reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

🌸👶🏼MAJOWE KRESKI🌸👶🏼

Może po prostu się nie udaje, bez żadnej konkretnej przyczyny. Ten biochem wbrew pozorom to dobra rzecz, tzn pokazuje, że coś tam się już u Ciebie od razu zadziało. Trzymam kciuki za kolejne testowanie 🤞
niby tak, ale załamka była niezła po tym.. może to głupie, nie wiem, ale dla mnie to już było dzieciątko 🥹 już się połączyła plemnik z komórką.. 😥 strasznie to przeżyłam.
Ale właśnie staram się jakoś iść do przodu, że po prostu tak miało być...
 
reklama
Ale Ty masz fajne to jako położna, że możesz sobie w pracy zrobić monitoring 🤩 Ale racja, pik łatwo przegapić, u mnie też nie raz było, że blado blado i nagle pik. Ale u mnie też mocno ważne jest stężenie moczu, muszę mieć stężony ciemny żółty, żeby wyszły wiarygodne.
Tu w marcu widać, że rano był bladziocha a popołudniu pik. W kwietniu też dzień wcześniej jasne kreski a na drugi dzień pik.
Taak, w kontekście starań to naprawdę jest luksus! 🤩 jeszcze większy od czasu, jak sprawnie nauczyłam się je robić sama sobie, chociaż to niezła gimnastyka 😅 ale kasa zaoszczędzona, wydaje na suple 😆😆😆
 
Tez macie takie myśli, że tak ma być, że nic nie dzieje się bez przyczyny? Że może dlatego się nie udaje, bo to nie jest odpowiedni czas? Że życie nam szykuje coś innego i z dzieckiem na pokładzie byłoby ciężko?
Tak mnie wzięło na filozofowanie 🙈
Edit. Chciałam zacytować @Justtyna, coś mi się poklikało 🫣
Zdecydowanie niesprawidliwosc, ja patrzę na to z trochę innej perspektywy - pracuję w dużym klinicznym szpitalu, co chwilę mamy maluszki zostawiane na oddziale z kolejnej niechcianej ciąży. Zawsze mnie to ruszało totalnie, ale teraz, kiedy od 7 miesięcy się staramy jeszcze mocniej. W mojej pracy w sumie codziennie bawię się w tą grę z tiktoka: Słuchamy nie oceniamy 🥲
 
Zdecydowanie, ja patrzę na to z trochę innej perspektywy - pracuję w dużym klinicznym szpitalu, co chwilę mamy maluszki zostawiane na oddziale z kolejnej niechcianej ciąży. Zawsze mnie to ruszało totalnie, ale teraz, kiedy od 7 miesięcy się staramy jeszcze mocniej. W mojej pracy w sumie codziennie bawię się w tą grę z tiktoka: Słuchamy nie oceniamy 🥲
Dużo jest takich maluszków? 🥺
 
Tez macie takie myśli, że tak ma być, że nic nie dzieje się bez przyczyny? Że może dlatego się nie udaje, bo to nie jest odpowiedni czas? Że życie nam szykuje coś innego i z dzieckiem na pokładzie byłoby ciężko?
Tak mnie wzięło na filozofowanie 🙈
Tak, ale to chyba to takie pocoeszanie siebie 😏
 
Dużo jest takich maluszków? 🥺
Nie jest to porażająca ilość jak pisze @olka11135, jednak po urodzeniu takie dzieciaczki spędzają na oddziale około miesiąca/dwóch, w oczekiwaniu na miejsce w pieczach zastępczych. Przez ten czas cały czas mamy kontakt z tymi dzieciaczkami, kto ma czas to stara się zająć, kangurowac czy pochodzić z nimi na rękach bo miesięczne dziecko nie może tylko leżeć i patrzeć w sufit 🥲
 
Tez macie takie myśli, że tak ma być, że nic nie dzieje się bez przyczyny? Że może dlatego się nie udaje, bo to nie jest odpowiedni czas? Że życie nam szykuje coś innego i z dzieckiem na pokładzie byłoby ciężko?
Tak mnie wzięło na filozofowanie 🙈

Ja mam takie myśli apropo bardzo wielu rzeczy i w sumie, w wielu przypadkach miało to sens u mnie. Czy ma to sens w kwestii starania się o dziecko - na naszym przykładzie często to nie był do końca "ten" czas, bo stres, zabieganie, nerwówki i serio, byłoby ciężko. 🙈
 
Ja uważam, że świata nie zbawimy.
Dzieci to jednak, skutek uboczny uprawiania seksu. Seks jest podstawową potrzebą dorosłego człowieka. Antykoncepcja nie uchroni nikogo w 100%, nie każdy chce być rodzicem. 🤷🏻‍♀️
 
reklama
Grzecznie i cierpliwie czekałam na swój dzień testowania😇, ale raczej napewno już się nie uda. 11 dpo, test z pierwszego moczu i jak to dziewczyny mówiły biel wizira 🙁🙁 Spróbuję jeszcze w dniu spodziewanej @, ale wydaje mi się, że „jakby coś było to już by było” 😐
 
Do góry