reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

🍁🍂🎃 W październiku szykujemy dynie, ogrom dwóch kresek nas nie ominie! 🎃🍂🍁

Napisane w punkt :) dokładnie to mojemu tłumaczyłam ostatnio że on ma jedno zadanie a ja dużo "logistyki" co nie daje takiej łatwości żeby wyłączyć głowę.. kurde zapomniałam jak trudne jest to 14 Dni po owulacji i to całe czekanie..

Cieszę się że tu dołączyłam do Was, bo wiem że nie tylko ja tyle o tym myślę.
To mój Nowy Styl życia i obsesja :p
 
reklama
Tak sądzę, może być 8-9 nie wiem, jak byłam w 15dc u tej nawidzonej gin to było już po owulacji, nie mówiła, a testów nie robiłam ☺️ spokojnie podchodzę po tych wszystkich akcjach na kreskach do tego facelle
Chcialam powiedziec, zebys sikala na kolejny, ale doczytalam juz, ze myslami Cie sprowokowalam :D kreska jak ta lala, jutro poprosimy rano kolejny i beta :D
Dodam jeszcze, ze w poniedziałek pani mnie namówiła na takie badania "zdążyć przed cukrzycą", bo byl pakiet w promocyjnej cenie i wyszło, ze mam insulinooporność... co prawda insulina i wskaźnik insulinooporności nie wyszły jakos bardzo bardzo powyżej, ale jednak...
Z ciekawosci duze homa Ci wyszlo?
To trzeba jeszcze poprosić @Kaalaa żeby z Psem poszła 😅
Tu to nawet mentalnie moge wychodzic, bo to juz chyba pewniaczek :D ale z przyjemnoscia o 18 pojde na jeszcze jeden spacer 😂😂
 
Mówisz masz- 2 test 😅
Muszę jutro betę zrobić. Musiałby być ogromny pech, żeby 2 testy tej samej firmy robiły tak w ciula. Kiedyś pokazywały mi chujocień, ale duuuzo po czasie, a tu wychodzą w ciągu tych 3min jak w instrukcji także moja głowa ma zajęcie na cały dzień dzisiaj 🫣
Eee no ładna kreska .trzymam kciuki za bete
 
Kurde wstawalam dzisiaj pozniej niz zwykle i specjalnie musialam obudzic sie zmierzyc temp w stalej porze 😂 juz wiem czemu tego nie lubilam 😂
 
Mówisz masz- 2 test 😅
Muszę jutro betę zrobić. Musiałby być ogromny pech, żeby 2 testy tej samej firmy robiły tak w ciula. Kiedyś pokazywały mi chujocień, ale duuuzo po czasie, a tu wychodzą w ciągu tych 3min jak w instrukcji także moja głowa ma zajęcie na cały dzień dzisiaj 🫣
Nawet ja, ślepa astygmatyczka, widzę tu kreskę 8-)
 
Jak wypadają testy facelle paskowe? Byłam wczoraj w rossku i wzięłam pinka na 31, a przy okazji facelle były po 4zl to mówię wezmę też 2. Wyszła w czasie, nie wiem dokładnie ile bo zrobiłam test, umyłam ręce i buzie to mogło to być te 2-3min. Dzisiaj 7-8dpo 🫣
Mówi się o nich różnie 🫣ale to nie taki duszek, spróbowałabym jeszcze siknąć na pinka dla porównania 😍
 
Chcialam powiedziec, zebys sikala na kolejny, ale doczytalam juz, ze myslami Cie sprowokowalam :D kreska jak ta lala, jutro poprosimy rano kolejny i beta :D

Z ciekawosci duze homa Ci wyszlo?

Tu to nawet mentalnie moge wychodzic, bo to juz chyba pewniaczek :D ale z przyjemnoscia o 18 pojde na jeszcze jeden spacer 😂😂
2,54
 
Mówisz masz- 2 test 😅
Muszę jutro betę zrobić. Musiałby być ogromny pech, żeby 2 testy tej samej firmy robiły tak w ciula. Kiedyś pokazywały mi chujocień, ale duuuzo po czasie, a tu wychodzą w ciągu tych 3min jak w instrukcji także moja głowa ma zajęcie na cały dzień dzisiaj 🫣
Ty, no jest! Nie ma szans że tylko Ty to widzisz bo widzimy wszytskie. Beta Cię Wola. Ale szalony miesiąc na kreskach, walka do samego końca!
 
reklama
Dziewczyny ten miesiąc to jakaś magia serduszek! Ale szaleństwo! Ciekawe czy następny też będzie rekordowy, ja to chyba już sobie w następnym na ławeczkę zasiądę bo testowanie nie ma sensu, wczoraj mi lekarz powiedział, że możemy próbować ale szansa jest taka, że lepiej grać w tottka. Hm... No nie był optymistyczny, ale chyba takiego lekarza mi trzeba. Bez głaskania po ręce, rzeczowo i bez robienia wody z mózgu. Wieczorem z całą resztą wyników dzwoniłam do ciotki brata męża szwagra z drugiego małżeństwa ( przysięgam nie wiem kim oni dla nas są, takie jakieś dalekie kuzynostwo mojej babki które widuje na pogrzebach dalszej rodziny) i powiedziała wprost: samo nie dacie rady, ostatni dzwonek jak się uda coś pozyskać to zamrazaj ale licz się nawet z koniecznością dawstwa. Nie mogę tego przetrawić. Cieszyliśmy się, że jakiekolwiek plemniki są, a tu wychodzi, że mogą się nie nadawać... Eh. Nie wiem jak mężowi powiedzieć bo rozmawiałam z nią sama.
 
Do góry