Wyniki

Ja zmykam w pn rano do szpitala. Może któraś z Was chciałaby uzupełniać w tym czasie tę tabelkę ?? Plik mam zapisany w excelu :confused::confused::confused:, mogłabym przesłać na maila :-D

My dziś po ostatnich zakupach. Kupiliśmy malutkiemu fotelik samochodowy CHICCO SYNTHESIS XT-PLUS A przy okazji kupiliśmy też Julce, gdyż ze swojego powoli wyrastała. Zakupy się udały :-D:-D:-D

Joasiu, nie raz już pisałam moją historię na tym forum, dziewczyny pewnie już sie wkurzają że Wam tak przynudzam:wściekła/y:, ale pozwolę sobie wciąć się i teraz . Mój mały w środę gdy byłam u gina ważył też 3500. I w pn idę do szpitala a we wt na planowe cc. (termin mam na 16 stycznia) Na...

Tak Esti :tak::tak: Mały jest uroczy , jak to mówi moja Julcia - przecudowny !!

Myślę że warto jechać do szpitala. Jetseś po terminie więc to pewnie już

Witaj Gosiu, a może to czop śluzowy Ci już odszedł ? :szok:

:szok::szok::szok::szok: coś od 28 grudnia ciiisza :szok::szok: która następna :confused::confused: kto otworzy rok 2008 :-D:-D

Dopisałam. A ile cm miała Gabrysia myszorki :confused:

Hej :-) w pn mam się zgłosić do szpitala, mam już wypisane skierowanie na cc, we wt rano synuś już będzie z nami :-D:-D:-D:-D:-D:-D Przestał już tak błyskawiczeni rosnąć. Wg USG dziś waży 3500g.

dori mój też się nie da namówić :baffled: przed świętami się dał, ale potem całą noc miałam skurcze i bolał mnie brzuch. Wzięłam dwie no-spy i mi przeszło. Od tamtej pory nawet nie chce o tym słyszeć :cool:

oj pumi ja też baaaardzo! :tak::tak::tak: jak się zbliża noc to aż nie raz chce mi się płakać. Bo strasznie się wtedy męczę. Spać nie mogę od kilku dni. Ciągle się wiercę, latam do kibla , mam zgagę jak cholewka. Po prostu koszmar. Ale liczę na to, że jeszcze tylko kilka dni.

Idę dziś o 15 do gina. Dziś dowiem się kiedy mam się zgłosić do szpitala na cc. Już się nie mogę doczekać. :-D:-D:-D:-D A w ogóle to strasznie mnie swędzi brzuchol. I mam takie mrowienie na brzuchu, chwilami czuję jakby skóra jakaś martwa była. Wy tez to miewacie? Aż wstyd mi będzie pokazać...

HELENKO gratulacje ! Niech Karolek rośnie duży i zdrowy :-D:-D

Dziewczyny, które się rozdwoiły ;-) wstawiajcie tu fotki Waszych maluszków :-D Będzie nam łatwiej je odszukać i pozachwycać się nimi :tak::-D:-)

Widzę że co jeden dzidziuś to większy :-D:-D:-D

Taki mam pomysł aby tu zrobić coś takiego, tylko pomóżcie mi sobie przypomnieć kto i kiedy dokładnie. :tak:Dopisujcie a ja uzupełnię tabelę. :-D Teraz widzę że Asia założyła już coś takiego na liście rozdwojonych styczniówek. Dzięki ! Ale może tabelka też się przyda. Co Wy na to ?

Waga i wzrost naszych maluszków Obraz przeskalowany - radzę patrzeć na oryginał, jest czytelniejszy

heheh :-D chodziło mi o grudniowe mamuśki :-D A to ćwiczyliśmy przez cały rok specjalnie na te święta [url=http://www.elfyourself.com/?id=1873271173]ElfYourself™ : Brought to you by OfficeMax

frodo ja tez tam dziś byłam :-D:-D:-D

frodo ale mi narobiłaś smaka na płatki z mleczkiem :-D:-D:-D moja córcia stweirdziła że będzie spać w łóżeczku więc przyniosła swoje "dziecko" poduszki i..... śpi ..... :tak::tak: hehe...

Tylko uszy w tej czapce już mi się nie podobają, ale już za późno :cool:

jeszcze kilka

ubranek cd:

hej dziewczyny ! ja powoli wymiękam :baffled: nie mam już sił :-( chcę już urodzić. A z drugiej strony robię wszystko by wytrzymać do tego magicznego stycznia. Jak tylko zegar wybije północ w noc sylwestrową to niech się już dzieje co chce. Spać po nocach nie mogę. Koszmar normalnie to jest...

Właśnie ..mleczko... u mnie tak leci że nieraz aż mam mokrą bluzkę.... :baffled: z jednej strony dobrze, a z drugiej....:baffled: Z Julią miałam to samo, szybko w ciąży i duuużo potem. Ale i pożerała je jak smok (póki jej sie nie znudziło). A że ja wciąż "w kałuży" to inna sprawa.

U nas święta fajniutkie, rodzinne, bez nerwów. Nie mogę narzekać bo było super. Miś kochany, czuły , troskliwy... Ale dziś mnie dopadły skurcze. Wystraszyłam się jak diabli bo bardzo nie chcę aby malutki urodził się w grudniu. Byłam pewna na 90% ze pojedziemy na porodówkę. Ale mi przeszło jakoś...

Oooo proszę, czyli niunia troszkę przystopowała. Pozdrowionka i wesołych świąt !

Nooo. Ja już dziś chyba też już sobie odpuszczam. Nagotowane. Posprzątane. Idę poleniuchować. Jeszcze tylko choinkę ubrać, ale to jak mężuś wróci z pracy to będzie ubierał z Julcią. Ja gdzieś nie pałam dziś ku temu ....:happy2:

Dzięki dziewczynki za komplement :) A że Julcia jest śliczna to wiem, bo to moje kochane słoneczko :tak:

Tu więcej fotek mojego Aniołka [url=http://www.splotbarkowy.mojeforum.net/viewtopic.php?t=247]Porazenie Splotu Barkowego :: Zobacz temat - Jase