Wyniki

kończąc moją historię - poronienie zatrzymane. Statystyki są nieubłagane.

byłam wczoraj u ginekologa. O dziwo jest nawet zarodek ale mikroskopijny, 1,8 mm więc za mały. Wychodzi jakiś tydzień opóźnienia... jestesmy w trochę podobnej sytuacji. Nadal nie wiem, na czym stoję. Przynajmniej to nie CP. Na kolejną wizytę pójdę dopiero po świętach.

czyli pewnie będę musiała jeszcze poczekać ten dodatkowy tydzień. Dziękuję za informację!

w środę było 5 tc 2 dni. W poniedziałek będzie rowno 6 tyg. skończone. Musi być już coś widać. A u Ciebie, na którym etapie się dowiedziałaś o pustym jaju? I jak poszło w szpitalu? Wyszłaś już?

niestety na usg niewiele było widać. Potencjalny pęcherzyk w macicy. Lekarz nie zauważył niczego niepokojącego, co by mogło sugerować cp. Dziś beta 1000, wolniej rośnie ale w normie. W poniedziałek idę znowu na usg. Już się chyba pogodziłam, że wyląduję w szpitalu... 😞

mi dziś ginekolog powiedział, że boją się wypisywać ten lek, bo farmaceuci donosili na prokuraturę więc wolą wysyłać do szpitala. 😞 więc też nastawiam się na szpital. Trzymam kciuki, żeby jednak ruszyło i całkowicie się oczyściło.

bardzo mi przykro. Jestes już po lyzeczkowaniu, czy tylko podali Ci leki?

i właśnie się tego bardzo boję. Strasznie mi przykro. Trzymam kciuki, żeby było już tylko lepiej. A na jakim etapie dowiedziałaś się o pustym jaju?

bardzo Ci dziękuję za dobre słowa. Jutro idę do lekarza. Może coś będzie widać i chociaż CP wykluczymy.

dziękuję za pociechę. A miałaś także blastkę?

Cześć dziewczyny! Bywałam kiedyś na forum. Przepraszam, że się wcinam ni z gruszki ni pietruszki ale potrzebuję porady, choć bardziej chyba ojojania, bo kto jak nie Wy? Podeszłam koniec lutego do drugiego transferu 6-dniowej blastki, bardzo ładnej. Beta 10 dpt - 21,4. Więc załamka. [W pierwszej...

amh 0,03. Szansę zerowe więc się nie zastanawiałam ani trochę.

śliczna 🤩, trochę zaskoczona? 😉 mój Jaś też miał asymetrię i chodziliśmy do fizjo z rok. Ta opcja z położna przed porodem dotyczy Polski? Bo w Polsce szkoły rodzenia są na NFZ i się za nie płaci.

polecam szkole rodzenia. Dużo mówią o opiece nad noworodkiem. Ja też miałam cc i zamierzam iść jeszcze raz jeśli będę w drugiej ciąży. No i Pani że szkoły została nasza położną i przyjeżdżała po porodzie ważyć malucha. Przez pierwszy miesiąc to bardzo ważne, żeby ktoś czuwał nad noworodkiem i...

ja byłam w Gdyni w invimedzie. Chyba z 12 komórek zanrozinych, 8 zarodkow. Dwa podane razem. Jedno dziecko. 6 zamrożonych. Od stycznia podchodzę jeszcze raz. Zastanawiam się tylko czy badać mrozaki, bo biorąc pod uwagę polityczna sytuację w kraju ryzyko jest duże.

A czy się czołga? Zwykle (choć nie zawsze) dzieci najpierw się czołgają. Ale to wszystko zależy od dziecka. Kiedy i jak.

no ale ktoś Ci każe pracować jak leżysz na patologii? Bardzo mi przykro, ze masz takie doswiadczenia, bo to było straszne. Ale większość ciąż jest fizjologiczna i nie są chorobą. Co nie znaczy że nie jest obciążeniem i to gigantycznym dla organizmu.

jak mówi nazwa "patologia ciąży" to patologia, choroba, stan nieprawidłowy. Na patologię trafia niewielka ilość kobiet. Sama byłam, więc wiem co mówię. Ten argument nie jest więc przekonujący. Nikt chyba nie twierdzi, że kobiety w zagrożonej ciąży mają pracować.

Z tymi skokami to jest problem, bo nie do końca wiadomo czy są , a jeśli tak- czy u wszystkich dzieci. Mój syn beż skoków zauważalnych.

jestem dorosła ale w nocy nie śpię sama i uwielbiam się tulić do męża. Ale z jakiś powodów maluszek, i to jeszcze wcześniak, totalnie zależny od rodziców, musi dawać sobie radę lepiej niż dorosła kobieta. Nie słuchaj, rób jak Ty i Staszek wolicie. Postaw się na jego miejscu. W końcu może być z...

szczepiłam się w ciąży 2 razy na covida, krztusciec i grypę

jeju. A co z noworodkiem? Szczepi się, żeby miało ochronę zaraz po porodzie. Na porodówkach jest teraz dużo nieszczepionych Ukrainek. Ja się szczepiłam. Ale może masz jakieś problemy immunologiczne?

tak. To może być zapowiedz przedwczesnego wygasanie jajników więc nie trać czasu (tak jak ja traciłam) tylko idź do naprawdę dobrego lekarza od leczenia bezpłodności. Jeśli maszmozliwisc to do kliniki.

mogę Was z doświadczenia zapewnić, że dziecko z KD to WŁASNE dziecko. Wy je urodzicie i będziecie wychowywać. Myślę że facet ma trudniej przy dawstwie nasienia, bo on nie jest w ciąży. To ma znaczenie, że dziecko od prawie samego początku istnienia jest w nas, żyje i rośnie na tym, co my mu...

oj wierz mi. Kontrolujesz podświadomie. Kokon dla malucha to dobry pomysł jeśli się zmieścicie.

wiem, że mogę go odstawić. Nawet 1 dniowego malucha można i nie umrze na mm. Ale ja nie chcę. Z wielu powodów m.in. dlatego że to kd. Nie dałam mu genów, ale mogę mu dać moje mleko i wszystko co w nim najlepsze. Lekarz od mezoterapii zgodził się na in vitro z karmieniem więc spróbuję. Jak się...

Z dzieckiem jest tak, że kiedy już Ci się wydaje, że macie jakąś rutynę, to hop i wszystko wywraca się do góry nogami. Może być skok, może przejdzie, może nie. A macie zacienione miejsce do spania? Mój miał turbo drzemki aż w końcu zaczęliśmy kłaść go w ciemności i zaczął spać 1-2 w czasie drzemki.

15 miesiąc leci ale na serio nie chce mi się go odstawiać. Wolałabym zajść w ciążę. Ok 20 tc I tak większość dzieci sama się odstawia, bo przejściowo nie ma mleka.

Hej. Czy mogę się przyłączyć? Mam synka z KD z uwagi na POF. Teraz jestem po mezoterapii jajników, coś tam ruszyło, spróbuję podejść do stymulacji. Jak się nie uda, wracam po zarodek z KD. Problem w tym, że nadal karmię piersią i do zarodka z KD na pewno każą mi odstawić dziecko od piersi, a...

Nie pij tyle wody!!! Link do: Czy można przedawkować wodę?