Wyniki

Witkowi czwartego dnia odpadł. ::) ::) ::) Byłam w szoku ;D

Mi też położna powiedziała, że w przychodni po 6 tyg, więc się wepchnęłam wcześniej i jesli chodzi o wagę to w trzecim tygodniu Wit ważył 4,5 kg ( przy urodzeniu 3600g ). Mierzyliśmy go centymetrem krawieckim ;D wyszło 62 cm ( przy urodzeniu 56cm). Ubranka na 68 pasują jak ulał :)

Dzięki!! Ależ impreza była!! Wit robił kupkę od 4 do 6:30 -- rano !! Było bosko!!! ::) ::) ::)

Dla całej Karolinkowej Rodzinki najlepsze życzenia!!! Zabo - gratulacje! Wit pozdrawia Kamila w rewanżu :laugh: :laugh: :laugh:

I co, Karolinki nie słychać? Hmmmmmm......

moja położna rzekła: zamiast się drzeć, całą parę skieruj na dół, to szybciej urodzisz :) i urodziłam, jak tylko gebę zamknęłam ;D ::)

Mi nawet położna po badaniu powiedziała, ze krwi to może być dużo -- choćteż miałam juz rozwarcie. Więc moze ty też już masz? ja nic nie czułam, a otworzyło sie do 6 cm :)

GRATULACJE, GRATULACJE, GRATULACJE!!! Karolinko - trzymamy z Witkiem kciuki!!! Czy czekasz do grudnia? ;D

Będzie dobrze :) A w szpitalu sie dowiedziałam, że jak kiedyś nie było laktatorów, to ich funkcje spełniali tatusiowie - mężowie ;D ;D ktorzy jakby nie było mogą też stymulować ::) ::) ::) ::)

empolan- gratulacje i pozdrowienia dle Ciebie i Kamilka!

Najważniejsze, że chcesz karmić. Ja bym przystawiała, nawet jeśli jest mało pokarmu, po prostu częściej niz normalnie (trudno!!), aż ilość wróci do normy. Im więcej Maluszek wyssie, tym więcej wyprodukujesz :) Trzymam kciuki!

Dla wszystkich nowych Mamuś - wielgachne gratulacje!!! eg - też trzymam kciuki :)

czarnoczeczki - dzielna jesteś! gratulacje!! na pokarm polecają: herbatki Hippa, bawarkę, piwo karmelowe, pozytytwne myślenie - u mnie działało najlepiej to ostatnie ;D powodzenia!!

A mi powiedziała, że po prostu do buzi tą D3.... I oczywiście nie pamiętam, jak robiłam poprzednio :(

Anulko!! Gratulacje!! ithildin- śliczne maleństwo :)

Madzia, Pycha - gratulacje!!!!! I pozdrowienia od Witka

Tak sobie czytam i powiem wam szczerze, ze wydawało mi się, że poprzednie porody jakieś łatwiejsze byłe - mniej męczące. Teraz niby bardzo szybko, ale uchetałam sie jak dziki bóbr. A tak naprawdę, to jak jużtylko dzidziuś się wydostanie to cały ból i zmęczeni znika - i zostaje tylko wielkie...

karolinko - podziwaim cię za optymistyczne podejście do świata, choć może takie słoneczko pomaga.. u nas szaroburo.. ale życie i tak jest piękne!!!!

efko - gratulacje i pozdrowienia :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: a tu masz link do zaby, która wkleja zdjęcia: http://www.imageshack.us/index.php

OlaK - śliczny Maluszek! GRATULACJE!!!!

... nie pamięta wół, jak cielęciem był...

Piękny uśmiech!!!!!!!

Kalinko - chylę czoła! Ja jestem kompletnie niezorganizowana wciąż. Ale pracuję nad tym, pracuję :) Wszystkim rozdwojonym - gratulacje, a tym 2w1 - morza cierpliwości, wiem z doświadczenia, ze ciąża kiedyś się MUSI skończyć ;D

Bardzo, bardzo Wam wszystkim dziękuję :) I życzę podobnych wrażeń!

Poszło lekko, ale już nie chcę powtarzać :))) Co za dużo , to niezdrowo ;D ;D ;D

O rany, dziewczyny, jak mi miło... Dziękuję :) Najpierw zdjęcie: Teraz opis: w sobotę o szóstej rano jakiś skurcz mnie obudził, powtórzył się za siedem minut, więc poszłam pod ciepły prysznic, licząc, że przejdzie. Ale nie i wiedziona jednak intuicją zwlokłam Męża z łóżka i pogoniłam do...

Cześć, ja tylko na chwilkę, zmienić suwaczek ;D ;D ;D ;D jak ochłonę napiszę więcej :)

aha :) Bardzo Ci dziękuję :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: Niech to będzie JUŻ. Aga! bardzo trzymam kciuki !

a czasem się udaje bez nacinania... ;D

o matko, dlaczego? czyżbym coś przegapiła? :o :o :o :o