reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Moniś nie martw się Kochana, na pewno wszystko jest w porządku:tak: za tydzień o tej porze będziesz miała Malutką zdrową i śliczną:-) cieszę się, że z Twoim Tatą dobrze, najgorsze wykluczone, teraz tylko odpowiednie leczenie i będzie ok:tak:
Kajduś trzymaj się dzielnie jeszcze te kilka dni:-)

Ciekawe, która z Was Kobitki pierwsza urodzi?;-)

Anusia to powodzenia w zakupie wózeczka:-) i pochwal się oczywiście po zakupie:tak:

Ja nieustająco śpiąca i jakaś taka zmulona :baffled: chociaż staram się ruszać i dotleniać, za to mdli mnie troszkę jakby mniej, rano w ogóle, gorzej wieczorem:baffled: w środę niestety kończy mi się zwolnienie i muszę iść do roboty:-( na szczęście w czwartek mam wizytę i chyba poproszę dr o kolejne 2-3 tyg.:tak: już się nie mogę doczekać usg, jestem ciekawa ile podrósł nasz Maluch?:-)

miłego wieczorku:-)
 
reklama
Dziękuję Wam Kochane, naprawdę już się nie martwię.

Madziujka jak u Martynki mam nadzieję, że lepiej, ucałuj Malutką od ciotki

Oluś idź koniecznie na zwolnienie u Ciebie w pracy szaleństwo, po co masz się narażać na taki stres

Kajduś szyjka na pewno jest w porządku.

Sensi wiem, wiem będzie dobrze :tak:

A ja staram się najeść na zapas ogórkami małosolnymi. Codziennie katuję mojego małża sałatką z ogórków małosolnych, pomidorów i cebuli. Najbardziej mi będzie brakowało tego w menu. Wogóle dzisiaj troszkę zaszalałam z porządkami aż mnie pośladki bolą od biegania po schodach ;-)

A Eschen pewnie na wieczorku zapoznawczym :ninja2::ninja2::ninja2:

Ciekawe co u Carioci i Leyny dawno ich nie było

Jutro mam zamiar kontynuować szaleństwo ogórkowe tym razem znowu upychanie do słoików.
 
Dzień Dobry:-)
Moniolku ja dzisiaj też mam dzień ogórkowy:-DBędę robić te o których pisała Esch.
Aluś jeżeli masz zwolnienie do wtorku to nie musisz iść we środę do pracy. We czwartek lekarz może wystawić zwolnienie wstecz. Podobno lepiej, jak jest ciągłość w L4. Nie wiem tylko dla kogo lepiej dla pracodawcy czy ZUSu:confused:
Sensi dziękuję za gratulacje:tak:Rzeczywiście dziewczynkowy wątek się zrobił. Może Kuba nie będzie miał wielu kolegów, ale za to ile narzeczonych do wyboru;-):-D
Kajda, Anusieńko dziękuję pięknie za gratulacje:happy2:
Chyba mamy imię dla córy. M tak zaczął mówić do brzuszka i małej chyba się podoba, bo zaczyna się wtedy wiercić.Jeżeli nic się nie zmieni to będzie ANIA:-):-):-)
 
dziekuje jeszcze raz za komplementa :-)
u nas dzien za dniem mija i zaczynam sie nudzic w domu... mam wielka ochote wreszcie gdzies wyjsc,ale ze jestem sama to sie nie odwaze i czekam na dzis wieczor lub w koncu niedziele i wyjdziemy wreszcie na pierwszy spacer z Adrianna... juz nie moge sie doczekac :-) wczoraja minal tydzien jak Adrianna jest z nami,a mnie sie wydaje,ze ona jest tu od zawsze :-)... dawno nie bylam taka szczesliwa - choc mam momenty "skokow" hormonow i placzliwosci ;na szczescie szybko mijaja....
Antila- gratulacje dziewczynki!
Moniolek-usg to tylko orientacyjne pomiary i moga byc odchylenia do 10% w jedna lub druga strone... Adrianna dwa tygodnie przed urodzeniem wedlug usg wazyla 2800 a urodzila sie 2930,a straszono mnie olbrzymim dzieckiem... u nas nie podaja wymiarow poszczegolnych i chyba dobrz,bo zaoszczedza to troche stresu... zobaczysz wszystko bedzie dobrze a mala w idealnym zdrowiu :-)
Madziujka- zmienilam sposob w jaki jej podaje prawa piers i zaczela wreszcie z niej tez ciagnac :-)
Alek-spi ile sie da... pierwszy trymestr dla mnie pod wzgledem spania byl tragiczny - moglam spac na okraglo z przerwami na siusiu ( pierwszy i drugi semestr spedzilam na kibelku w odstepach ok 15-30 minutowych); conajmniej dwie drzemki dziennie i w nocy spalam bez zadnego problemu...
Sensi- jak nic Kubus bedzie mogl przebierac i wybierac w pannicach ;-):tak::-D:-D
Kajdus- czekam z niecierpliwoscia na twoje malenstwo :-)
 
No i po niedzieli ;-)

Antilo Ania bardzo mi się podoba, wszystkie Anie, które znam są świetnymi kobietami :tak:

Ewo wiesz, że jak czytam Twoje posty to się uspokajam. W Twoim zachowaniu nie wyczuwam chaosu tylko spokój. Mam nadzieję, że tak będzie w moim przypadku.

Dziewczyny pewnie się dotleniają. Ja też zaprawiałam ogóreczki z musztardą, wczoraj wypieliłam ogródek :zawstydzona/y: posprzątałam cały dom, dzisiaj byliśmy na zakupach. Mąż się śmieje, że wyprawiam się jak na wojnę zapas cukru, mąki, masła :-D ale naprawdę mam taki nadmiar energii, że aż się sama sobie dziwię. Wkurza mnie tylko ilość os w powietrzu. Nie wiem czy u Was też tak jest, ale u mnie się pchają do domu wszelkimi otworami :wściekła/y::wściekła/y:nie wiem skąd ta inwazja.

Kajduś daj znać co jutro po wizycie.
 
Witam wieczorkiem:-)
Moniolku u mnie nie ma os. na bolkonie mieszka sobie jedynie konik polny.
Powiedz, czy Tobie też ta musztarda w zalewie tak jakby się ścięła i odzdzieliła:confused:Ciekawa jestem kiedy można otworzyć słoik i skosztować ogóraska:confused::happy2:
Sensi, Moniolku cieszę się, że imię Wam się podoba:happy2:
 
Antilo mnie sie nie ścięła, ale z czasem jakby "osadza" się na dnie słoika. Nie wiem jaki masz przepis w razie czego podaje proporcje wg których ja robiłam

6 szklanek wody, 1 szklanka octu, 1,5 szklanki cukru, 3 łyżki soli, 5 łyżek musztardy chrzanowej (może być inna), później słoiki pasteryzuję ok. 10 minut (do środka oprócz ogóków i zalewy ;-) dodaję liść laurowy, ziele angielskie i gorczycę) Na razie nie próbuj muszą się troszkę składniki ze sobą zawiązać - oczywiście o ile wytrzymasz :-p
 
Przepraszam, że się wtrącam ale ja tylko na chwilkę i z gratulacjami ;-)
Alek bardzo, bardzo się cieszę i serdecznie gratuluję z całego serca!!! :-)
Pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś, dawno temu, rezydowałyśmy razem na Staraniach - potem wywiało mnie z BB i wróciłam dopiero do mamuś ;-) A dzisiaj, przez zupełny przypadek - zobaczyłam, że u Ciebie wszystko pięknie się ułożyło :-)
Jeszcze raz - niesamowicie się cieszę i życzę spokojnej ciąży! :-)
 
reklama
Moniolku ja robiłam z 5 szklanek wody reszta tak samo:tak:Do słoika dodałam jeszcze chrzan, marcheweczkę, czosnek, maleńką papryczkę chili i gorczycę.Już się dowiedziałam, że musztarda lubi się osadzać i rozwarstwiać, ale to nic nie szkodzi. Postaram się w takim razie jeszcze troszkę wytrzymać z degustacją:-p
 
Do góry