zuzanka81
...szczęśliwa mama.
no widzisz kochana,a dlaczego miałoby się Tobie nie udać przy tej przypadłości? ....:-) nie ma to jak dobre nastawienie i dobre samopoczucie ...
ja mam tyłozgięcie ale moja przypadłość podobno nie jest uporczywa przy starankach podobno 

ale i tak pomimo wszelkim głupim uwagom,że nie ma znaczenia podkładania poduch pod dupkę i zadzierania nóg do góry ,bo jak się ma zajść w ciążę to się zajdzie ...tak piszą dziewczyny na innych wątkach....to ja i tak będę robić wszystko aby zajść nawet stawać na głowie hehehe
:-)



ale i tak pomimo wszelkim głupim uwagom,że nie ma znaczenia podkładania poduch pod dupkę i zadzierania nóg do góry ,bo jak się ma zajść w ciążę to się zajdzie ...tak piszą dziewczyny na innych wątkach....to ja i tak będę robić wszystko aby zajść nawet stawać na głowie hehehe

