reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Cześć kobietki!! Ja podobnie jak Alek mam typową sobotę. Najpierw pranie, potem sprzątanie, teraz już tylko odpoczywanie.
A poza tym myślę, że dzieko po 30-stce, to w obecnych czasach nic dziwnego i niespotykanego.
Kaczusia trzymam kciuki za wasze starania,żeby były owocne.
Ja zawsze myślałam,że do 30 ,to dzieciątko będzie już z nami. Ale teraz rozmyślam,czy na pewno się wyrobimy. A czas ucieka... Pozdrawiam
 
reklama
Cześć kobietki!! Ja podobnie jak Alek mam typową sobotę. Najpierw pranie, potem sprzątanie, teraz już tylko odpoczywanie.
A poza tym myślę, że dzieko po 30-stce, to w obecnych czasach nic dziwnego i niespotykanego.
Kaczusia trzymam kciuki za wasze starania,żeby były owocne.
Ja zawsze myślałam,że do 30 ,to dzieciątko będzie już z nami. Ale teraz rozmyślam,czy na pewno się wyrobimy. A czas ucieka... Pozdrawiam
 
Witaj Nulcia:-)
i ja myślałam, że na 30- ste urodziny będę już miała maleństwo, a tu..:-(
niestety jak widać, nie zawsze można wszystko zaplanować..ale nie można tracić nadziei..,
a Wy jak długo się staracie?
 
Witaj Nulcia:-)
i ja myślałam, że na 30- ste urodziny będę już miała maleństwo, a tu..:-(
niestety jak widać, nie zawsze można wszystko zaplanować..ale nie można tracić nadziei..,
a Wy jak długo się staracie?
 
Alek!! My teraz mamy przymusową przerwę,niestety. W połowie września nasza kruszynka odeszła. Miałam zabieg i lekarz kazał czekać ,więc czekamy. I pomyśleć ,że na początku marca 2007 mieliśmy zostać rodzicami. Ale takie jest życie. Przed tym staraliśmy sie przez 4 mieśiące. Mam nadzieję,że następnym razem też tak szybkio się uda! Buźka.
Jak możesz,to podaj mi swój numer gg,bo czasem chciałabym z kimś porozmawiać. Jestem na tym forum od niedawna i nie do końca sie w tym odnajduje.
 
Alek!! My teraz mamy przymusową przerwę,niestety. W połowie września nasza kruszynka odeszła. Miałam zabieg i lekarz kazał czekać ,więc czekamy. I pomyśleć ,że na początku marca 2007 mieliśmy zostać rodzicami. Ale takie jest życie. Przed tym staraliśmy sie przez 4 mieśiące. Mam nadzieję,że następnym razem też tak szybkio się uda! Buźka.
Jak możesz,to podaj mi swój numer gg,bo czasem chciałabym z kimś porozmawiać. Jestem na tym forum od niedawna i nie do końca sie w tym odnajduje.
 
reklama
Do góry