reklama
No właśnie w foteliku samochodowym nie ma żadnego problemu, bo młoda zna go od urodzenia i po prostu nie wie, ze mogłoby być inaczej :-) ale w wózku to ona lubi np. na brzuchu jeździć
No nic, trzeba będzie spróbować, bo w gondoli to już zdecydowanie nie ma miejsca dla mojego dziecka..

spring
Szczęścia dwa :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2010
- Postów
- 1 632
Dziewczyny korzystające już ze spacerówek, jak wasze dzieci znoszą notoryczne przypięcie pasami?
Właśnie przerabiam z Gabrysią przypięcie do krzesełka i delikatnie mówiąc, pasy ją wnerwiająTo co będzie na spacerach???
Jak na razie u Ani nie mam z tym problemu:nie denerwują ją ani pasy z fotelika ani z leżaczka. Zobaczymy niedługo jak będzie z pasami w krzesełku do karmienia ;-)
K
koncia
Gość
pabella, mój nie lubi pasów, bo koniecznie próbuje usiąść, a jeździ w pozycji półleżącej. Oczywiście nie daje rady usiąść, ale walczy z pasami jakby to była ich wina. Jak już się strasznie wkurza i nie mogę go niczym zająć, to go odpinam i biorę na chwilę na kolana na ławce, żeby pooglądał świat. W gondoli też jeździł na brzuchu i też mi tego brakowało, ale jakoś się przestawiliśmy. To będzie taki trudny okres przejściowy aż nie nauczy się siadać 
Pabella no i u nas posżła w ruch spacerówka. PAsy zostały potraktowane jakby ich nie bylo wiec jest spokój
nie wyobrazam sobie jakby dwojka maluchów zaczeła by mi sie szarpac zeby sie z nich wydostac. Chyba bym kazała wyciac dziury w na nogi w gondoli i dorobic jej na długosc albo nie wiem co!!!
izabela 1982
Fanka BB :)
Milutek a to dobre
U nas wózek od poczatku to najgorsza rzecz na świecie, więc nie pozostało mi nic innego jak czekać kiedy zacznie siadać to może wtedy polubi wózek

izabela pociesze Cie ze nasz Sammy od urodzenia ani minuty w wózku nie poleżał
jakby go cos tam paliło a kiedy miał 5.5 mca i go posadziłam tak mogłam z nim spacerować pól dnia i się mu podobało bo wszystko widział:-) także u Ciebie już bliżej jak dalej


Asco opis zachowania Jaśka pasuje jak ulał do mojej Eli
))))
A my w spacerówce zapinamy tylko dół, jeździmy na leżąco, bo Ela jest za mała jeszcze, czasami nawet na brzuchu, bo tył budki spacerówki mogę podnieść i Ela i tak ma co oglądać
A my w spacerówce zapinamy tylko dół, jeździmy na leżąco, bo Ela jest za mała jeszcze, czasami nawet na brzuchu, bo tył budki spacerówki mogę podnieść i Ela i tak ma co oglądać
reklama
Podziel się: