reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

100 pytań do... :-)

reklama
No właśnie w foteliku samochodowym nie ma żadnego problemu, bo młoda zna go od urodzenia i po prostu nie wie, ze mogłoby być inaczej :-) ale w wózku to ona lubi np. na brzuchu jeździć :sorry: No nic, trzeba będzie spróbować, bo w gondoli to już zdecydowanie nie ma miejsca dla mojego dziecka..
 
Dziewczyny korzystające już ze spacerówek, jak wasze dzieci znoszą notoryczne przypięcie pasami?
Właśnie przerabiam z Gabrysią przypięcie do krzesełka i delikatnie mówiąc, pasy ją wnerwiają :baffled: To co będzie na spacerach???

Jak na razie u Ani nie mam z tym problemu:nie denerwują ją ani pasy z fotelika ani z leżaczka. Zobaczymy niedługo jak będzie z pasami w krzesełku do karmienia ;-)
 
pabella, mój nie lubi pasów, bo koniecznie próbuje usiąść, a jeździ w pozycji półleżącej. Oczywiście nie daje rady usiąść, ale walczy z pasami jakby to była ich wina. Jak już się strasznie wkurza i nie mogę go niczym zająć, to go odpinam i biorę na chwilę na kolana na ławce, żeby pooglądał świat. W gondoli też jeździł na brzuchu i też mi tego brakowało, ale jakoś się przestawiliśmy. To będzie taki trudny okres przejściowy aż nie nauczy się siadać :)
 
Pabella no i u nas posżła w ruch spacerówka. PAsy zostały potraktowane jakby ich nie bylo wiec jest spokój:) nie wyobrazam sobie jakby dwojka maluchów zaczeła by mi sie szarpac zeby sie z nich wydostac. Chyba bym kazała wyciac dziury w na nogi w gondoli i dorobic jej na długosc albo nie wiem co!!!
 
Milutek a to dobre:-DU nas wózek od poczatku to najgorsza rzecz na świecie, więc nie pozostało mi nic innego jak czekać kiedy zacznie siadać to może wtedy polubi wózek
 
izabela pociesze Cie ze nasz Sammy od urodzenia ani minuty w wózku nie poleżał:no: jakby go cos tam paliło a kiedy miał 5.5 mca i go posadziłam tak mogłam z nim spacerować pól dnia i się mu podobało bo wszystko widział:-) także u Ciebie już bliżej jak dalej:tak:
 
Asco opis zachowania Jaśka pasuje jak ulał do mojej Eli :)))))
A my w spacerówce zapinamy tylko dół, jeździmy na leżąco, bo Ela jest za mała jeszcze, czasami nawet na brzuchu, bo tył budki spacerówki mogę podnieść i Ela i tak ma co oglądać :)
 
reklama
Widzę że pojawił się temat spacerówki i dużo Dzieciaczków się do niech przesiadło.
A my ciągle się zastanawiamy kiedy przejść z gondoli na spacerówkę :eek:
 
Do góry