reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

3 trymestr- jak się czujecie?

A poziom hemoglobiny i hematokryt macie dziewczyny w morfologii ok ? Też miałam takie akcje jakiś czas temu, ale dostałam żelazo, zaczęłam też troszkę inaczej jeść i jest o niebo lepiej :tak:
 
reklama
A poziom hemoglobiny i hematokryt macie dziewczyny w morfologii ok ? Też miałam takie akcje jakiś czas temu, ale dostałam żelazo, zaczęłam też troszkę inaczej jeść i jest o niebo lepiej :tak:

tzn. jak mam anemie ogolnie, biore zelazo a jak mowilam mojemu lekarzowi o tym to stwierdzil ze raczej to nie powinno miec zwiazku...eh zreszta z nim ciezko sie gada...
 
tak ja mam hemoglobine i hematokryt ok:) wogole dziwie sie ze od poczatku ciazy wszystkie wyniki mam b.dobre:) jem duzo owocow co napewno wplywa pozytywnie.
 
JA wyniki mam coraz gorsze. Mam Anemie a w moczu mam śladowe ilości bakterii wiec lekarz kazał mi pić herbatkę żurawinową dla skwaszenia moczu. Kiedyś trzęsłam się jak galareta- lekarz powiedział, że poziom cukru mi spada. Kazał jeść często a mało i zawsze mieć coś przy sobie np. cukierki. Na razie mi przeszło. Czuje się OK.
 
Ja też mam problemy z anemią. Lekarz kazał mi brać żelazo, narazie raz dziennie. Zaczęłam pić sok z buraków. Znajomej przy dużej anemii to bardzo pomogło a smak nie jest zły a przy okazji chyba pomaga na zaparcia. Więc buraczek plus marchewka i jabłko kapka cytryny :) Zobaczymy czy to pomoże.
 
Mi troszeczkę morfologia poleciała w dół, ale minimalnie. Wg moich wyników badań hemoglobina ma się mieścić w zakresie 12-16, a ja mam 11,9, a z kolei hematokryt ma być 37-48, a ja mam 35,6. Dzisiaj pokazywałam te wyniki cioci, która jest pielęgniarką i powiedziała, że jest w porządku, i że to normalne, że te liczby spadają, podobno spadną jeszcze bardziej i mam się nie martwić :) Zobaczymy, co powie lekarz w poniedziałek na wizycie...
 
Ja po ostatniej morfologi to poza normą mam leukocyty jak zawsze zresztą - norma jest do 10 a ja mam 16,5 hematokryt mam 35,5 - norma od 37, poza tym Limfocyty 15,5 a norma od 25 oraz Granulocyty norma do 7,8 a ja mam 12,8. Byłam z tymi wynikami u lekarza ale powiedział że wszystko ok, wydaje mi sie to troche dziwne ale widocznie to nie ma wpływu na ciążę. Przynajmniej mam taką nadzieję
 
Dziewczyny nie martwcie się, leukocytoza w ciąży jest normalna, ja też mam, a jeżeli chodzi o hematokryt to też. Normy podane są ogólne, a trzeba wziąc pod uwagę, że w ciąży zwiększa się objętośc krwi dlatego właśnie takie wyniki. Martwiące byłoby gdyby wszystko się zamykało w normie, bo normy nie są dostosowane dla kobiet w ciąży :D Także nie ma się czym martwic ;]
 
reklama
Do góry