blanny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2020
- Postów
- 11 974
Właśnie nie wiem, czy zapłodnienia czy zagnieżdżeniaTe testy pokazują wiek ciąży od momentu zapłodnienia, a nie z ostatniej miesiączki, więc w sumie się zgadza [emoji3526]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Właśnie nie wiem, czy zapłodnienia czy zagnieżdżeniaTe testy pokazują wiek ciąży od momentu zapłodnienia, a nie z ostatniej miesiączki, więc w sumie się zgadza [emoji3526]
Ten test pokazuje 3+ i oznacza to ciążę starsza niż trzy tygodnie. Dodać do tego 2 tygodnie czyli 5+. Ale równie dobrze być 6 jak i 7.Witam juz kiedys dodałam temat na tym forum ciąża czy brak " 14 czerwca miałam okres a do teraz brak więc 14 dzien opóźnienia 5 test pozytywny mam objawy różne ból piersi,zgada,biały śluz np .dzis byłam u ginekologa potwierdzić ciąża to Pani mówi mi że macica jest powiekszona co wskazuje na ciążę a na usg do pochwowym cos tam widać mówi ze to pęcherzyk ale ciezko stwierdzić bo jest za mały z wyliczeń był by 7 tydzien ale na 7 to jest za mały pęcherzyk więc mówię ginekologowi że 4 .07 doszło do stosunku z wtryskiem w pochwie to kazała mi przyjść za 2/3 tygodnie na usg ponownie i brqc kwas foliowy . A zrobiłam dzis test z tygodniem to wyszedł dodatni 3+ czyli doszło by do zapłodnienia pozniej po 4 i dopiero był by to 3 tydzien i stąd taki mały pęcherzyk. Z góry przepraszam jak nie jasno cos napisałam .. kobieta 25 lat
No tak ale znowu jak by było liczone od ostatniej miesiączki to był by 7 tydzien a pęcherzyk wskazuje na bardzo wczesna ciążę a by wypadało ze 3 tydzien może byćTen test pokazuje 3+ i oznacza to ciążę starsza niż trzy tygodnie. Dodać do tego 2 tygodnie czyli 5+. Ale równie dobrze być 6 jak i 7.
W 3 TC nie ma nic w ogóle. Pęcherzyk to najwcześniej 4+1 i to na super sprzęcie.No tak ale znowu jak by było liczone od ostatniej miesiączki to był by 7 tydzien a pęcherzyk wskazuje na bardzo wczesna ciążę a by wypadało ze 3 tydzien może być
Aha no rozumiemW 3 TC nie ma nic w ogóle. Pęcherzyk to najwcześniej 4+1 i to na super sprzęcie.
Pamietam swoje pierwsze 2 kreskiDziewczyny pomóżcie!
Od lipca z mężem zaczęliśmy się starać. Nie mamy jeszcze dzieci, mam 29lat więc wzięliśmy to na chłodno. A tu stało się !
2 sierpnia test pokazał dwie kreski !
Płacz, strach i panika z mojej strony!
Niby chciałam ale chyba nie spodziewałam się że uda się tak szybko!
Teraz nie ma dnia bez płaczu i paniki jak to będzie i milion innych niewiadomych !
Czy to normalne zachowanie ?
może nie byłam jeszcze tak naprawdę na to gotowa ...
nie mam z kim o tym pogadać bo nikt jeszcze nie wie...
liczę na was
Sylwia
Te myśli przechodzą z czasem? U mnie jak na razie z każdym dniem jest tak samo ciężko...Pamietam swoje pierwsze 2 kreskirównież bardzo chciałam je zobaczyć. Chociaż my o pierwszą ciąże staraliśmy się rok. Jak tylko je zobaczyłam to się rozpłakałam i zadzwoniłam zapłakana do przyjaciółki. Myśli kłębiły mi się w głowie...
No cóż... ja już na drugi dzień skakałam z radości. Niestety moje szczęście trwało 10 tygodni zanim poroniłam... do drugich dwóch kresek podeszłam już bez takiego entuzjazmu. Tez nie zdarzyłam się nimi nacieszyć, bo po 2 tyg od ich zobaczenia wiedziałam, ze tez nic z tego nie będzie. Nie będę Ci mówić, ze wiele kobiet marzy o tym by być na Twoim miejscu... Ciesz się tym co dostałaś od losu. Twoje hormony teraz szaleją tak bardzo, ze możesz sobie to tłumaczyć tym, ze Twoje myśli to nie TyTe myśli przechodzą z czasem? U mnie jak na razie z każdym dniem jest tak samo ciężko...Wstaje rano od razu ta myśl jesteś w ciąży, w pracy tak samo. Zmuszam się do jedzenia i czegokolwiek.
Mąż w siódmym niebie a ja...
Ja starałam się 2 lata, 2 razy poronilam w tym czasie ,a jak już się udało, ciągle miałam takie myśli, że nie dam rady ,że to jednak nie dla mnie ,że po co mi to , cała ciążę, ale jak już urodziłam to się zmieniło, nie mowie ze byl cud miod ,bo wszystko z czasem ,ale nie żałujęDziewczyny pomóżcie!
Od lipca z mężem zaczęliśmy się starać. Nie mamy jeszcze dzieci, mam 29lat więc wzięliśmy to na chłodno. A tu stało się !
2 sierpnia test pokazał dwie kreski !
Płacz, strach i panika z mojej strony!
Niby chciałam ale chyba nie spodziewałam się że uda się tak szybko!
Teraz nie ma dnia bez płaczu i paniki jak to będzie i milion innych niewiadomych !
Czy to normalne zachowanie ?
może nie byłam jeszcze tak naprawdę na to gotowa ...
nie mam z kim o tym pogadać bo nikt jeszcze nie wie...
liczę na was
Sylwia