reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Witka
Ja zmykam z synkiem na spacer,dotlenić sie troszke...Jest zimno,ale my się ciepełko ubierzemy, grunt że nie pada deszcz.
:-) Buziole, miłego dzioneczka wszystkim..:-)
 
reklama
:-):-):-):-):-):zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-):-):-)
Dziękuje za miłe słowa Sabinko.
Teraz uciekam bo jedziemy roznosić zaproszenia.
Będę wieczorkiem.
Buziaki:-):-):-)
 
isikora ja już mówiłam, ale powtórze raz jeszcze: Ładna lasia z Ciebie!!!

Niesamowita a Ty czemu taka smutna na tych fotkach?? Fajna z was para... fajnie razem wyglądacie, widać, że zakochani... szkoda tylko, że nie jesteś uśmiechnięta tak jak Twój...;-) Ale itak ładnie wyglądacie razem:tak:

Miłego dnia
 
Witajcie Drogie Staraczki, ja tylko na chwilkę wpadłam, bo mała śpi,a ja piekę drożdżówki.
kupiłam dzisiaj bilety dla Meli i dla mnie i 12.05 lecimy do mężusia do Dublina, już nie moge się doczekać. Nie widzieliśmy się 3 tygodnie, a mnie się wydaje jakby to był co najmniej rok.:baffled: :baffled:

Obleciałam też kilka "lumpów" i kupiłam mojej Amelci dwa super sweterki z H&M-u i jedna bawełnianą bluzeczkę z aplikacją konia- mała ma świra na punkcie koni. Za wszystko zapłaciałam 9,90zł. Rewelacja!!! Wiecie co ,ja generalnie mam świra na punkcie kupowania ciuchów mojej córci - mąż początkowo walczył z tym moim nałogiem, ale w końcu skapitulował, bo generalnie nie jestem osobą rozrzutną, więc teraz te moje wybryki po prostu traktuje z przymróżeniem oka.
Ale wiecie co, nic mnie tak nie cieszy jak kupienie firmowego ciuszka, który wygląda jakby był nowy i kosztuje grosze.
Wiem, wiem, że to zboczenie....
Niestety nic na to nie poradzę...:wściekła/y: :no:

Biegnę Dziewczyny kochane, bo mi ciasto już wygarowało.
Całuje Was wszystkie
 
Ja Kochane tylko na cvhwilkę żeby dobranoc powiedzieć jestem dzisiaj jakas wibitnie zmeczona i owszem rano byłam na zakupach ale popołudnie to już całkiem przespane. Śpijcie słodko i spokojnie i niech aniołki znoszą Wam jak najmilsze sny . Buziaki:tak:
 
telma to widze, że nie tylko ja mam takie zboczenie...;-)
Też uwielbiam kupować fajne ciuszki za grosze. Miałyśmy z koleżanką taki rytuał (jak jeszcze w Krakowie mieszkałam), że conajmniej raz w tygodniu chodziłyśmy na... jak my to nazywałyśmy... "grzebalnie":laugh2: :-D Miałyśmy taki upatrzony fajny sklep osiedle obok tzw ciucholandie.
Sklep ogólnie ogromny, ciuchy wycenione na wieszakach, poukładane według kryteriów. Zawsze nabierałyśmy cały koszyk szmatek i razem do dużej przymieżalni... A ile śmiechu i uwabu przy tym zawsze było to normalnie masakra:laugh2: No i zawsze coś kupowałyśmy:tak: ale sklep sie wycwanił i zaczoł ceny tak podnosić, że naprawde niektórych rzeczy poprostu nie opłacało sie kupować:baffled: No ale większość ubrań które tam kupiłam, służą mi do dziś i są moimi ulubionymi:tak: :-)
Ale najśmieszniejsze jest to, że w takich sklepach ubierają sie ludzie o których nigdy w życiu byś nie powiedziała, że kupują ciuchy z lumpexu:tak: Bardzo dużo klientek to normalnie eleganckie babeczki na szpilkach... i to widać, że babki raczej z tych kasiastych:szok:

Ja sie tam nie wstydze, że lubie sie ubrać na grzebalni, bo z tamtąd mam najfajniejsze ciuszki:tak:

Dobranoc, miłej nocki
Papa
 
hej kobitki :-)
dziekuje wam za wszystkie mile slowa, dziekuje naprawde, duzo to dla mnie znaczy:-)
wpadlam sie pokazac i oznajmic ze zyje, co do weekendu, to bylam u wrozki, nie podchodzilam do tego na powaznie, ale ta kobieta naprawde znala moje najblizsze plany, poprostu mnie zaszokowala, jak mozna wiedziec cos o kims kogo sie nie zna, nie wiem moze pomyslicie, ze jestem wariatka ze w to wierze, ale ona mi pomogla, utwierdzla mnie w moich postanowieniach, wiec mysle ze bedzie dobrze, jakos pokonam te przeciwnosci, dam se rade- musze dac rade i tyle :-)
wiec wracam do was moje kochane
jeszcze raz dziekuje za wsparcie -buziaczki dla was wszystkich :-*
 
Witajcie dziewczynki :-):-):-):-):-).
Dzień pracy a ja pracuje :wściekła/y::wściekła/y::no::no:.
Heh wczoraj nie dotarliśmy z zaproszeniami, coś się zeszło dłużej, ktoś sie spóźnił i była już 19 i nie mieliśmy siły już jeździć po rodzinie.
A na dodatek skarb nie spał już ponad 20 godzin:eek: bo był w nocy w pracy więc daliśmy sobie spokój:tak::tak:.
Jedziemy dzisiaj :-):-).

Attata jak żyjesz?? Jak samopoczucie? Ciesze się,że uważasz ,że jestem ładna :zawstydzona/y::-):-). Jakoś ciężko mi odbudować takie silne poczcie własnej wartości :-:)-( ale jest już lepiej niż kiedyś :yes::yes:.
Gosiu a ja nie wierze we wróżki i chyba bym nie poszła :no:.
Puchatko każdy ma taki dzień, ze musi sobie poleniuchować ;-);-).
Sabinko widzę,ze wieczór był niesamowity :-D:-D:-D:-):-).Szczęściara :-):-):-):-):-).
Telmo na takich "lumpach" nieraz można znaleźć bardzo ciekawe i prawie nowe ubrania :tak::tak:.
Asiu jak czuje się babcia???
Ewciu witaj:-) i życzę miłego dnia:-):-)
sreberko witaj :-)
dorapio witaj :-)
mufka witaj :-)
kiniusia witaj :-)
i wszystkie inne staraczki, przyszłe mamusie i mamusie witajcie i miłego dnia
:-):-):-):-):-):-).
 
reklama
Do góry