reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Dorka - gratuluję końca remontu :D Myśmy niedawno wykańczali mieszkanie, więc wiem, co znaczą opary farby, czy unoszący się i wdzierający wszędzie pył (ściany robiliśmy gładzią - koszmar!!!).

Zbieram się, podwijam kiece i lece ;D ;D ;D ;D
Oczywiście do pracki ;D

Miłego dnia wszystkim życzę i lepszej pogody niż u mnie...
:-*
 
reklama
ja wlasnie skonczylam etap z gladzia, rzeczywiscie koszmar, bialo w domu jakby snieg padal...teraz opary lakierow, a niebawem farby... :)
 
Wy remontujecie mieszkania, a mnie czeka izolacja domu, elewacja a na początek wymiana dachu, jak nie zbankrutuję i to przeżyję to będzie dobrze....
 
Agnezzz - trzymaj się :D

Margolis - dacie radę, jakoś musicie, może być ciężko, ale w końcu będzie dobrze, zobaczysz :)
 
Dacie rade!!!!!!!!!!!
A u mnie jak pisałam nici z domku, ale na horyzoncie pojawiła sie nowa opcja-mieszkanie babci, która idzie do córki "na starość"-jak mówi, i możemy tam wjechać, bo mieszkanie jest przepisane na męża :)
tylko że są piece, w kuchni trzeba by bylo wstawić prysznic, bo stara kamienica...ale jak sie odświeży to może sie nada. Tylko na jakieś 3-5 lat, bo 2 pokoje-a jak 2 dzieci to co?! Nie podobają mi sie też te stare strome schody-wózek+dzieci ::) jest wiele za(tani czynsz) ale i przeciw... sama nie wiem. Ale jakoś to bedzie. Moglibyśmy poodkładać kaskę na budowę... i za parę lat... kto wie...
pozdrowionka ze słonecznego, aczkolwiek zimnego pomorza
 
Izabelka pisze:
bo 2 pokoje-a jak 2 dzieci to co?!

Ja mam dwa pokoje (całe mieszkanie 48 m kw) i nie mam co liczyć na więcej. A chciałabym mieć minimum dwójkę dzieci... Jakoś nie martwię się na zapas, nie tak ludzie mieszkają, tak że nie martw się Izabelka, dzieci długo mogą mieszkać razem w jednym pokoju. Dopiero okres dojrzewania może być problemowy i wtedy może, choć niekoniecznie, będzie trzeba "rozdzielić" pociechy :D
 
a ja uwazam, ze dzieciom jak zyja w jednym pokoju nic zlego sie nie stanie, a raczej naucza sie komunikacji i beda bardziej za soba, ja mam o 6 lat mlodszego brata i razem wychowywalismy sie na jednym pokoju, bo rodzice maja dwupokojowe mieszkanie. Teraz z mezem kupilismy 3 pokojowe mieszkanie a i tak zakladamy, ze dzieci - bo chcemy dwojke - beda w jednym wspolnym pokoju, dlatego przeznaczylismy dla nich wiekszy pokoj, a sami na swoja sypialnie bierzemy najmniejszy...takze naprawde nie ma czym sie przejmowad...ludzie czesto zyja w gorszych warunkach i jakos zyja :D :D :D
 
reklama
Do góry