reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Ach śpij kochanie...

reklama
Maja też się nauczyła ładnie sama zasypiać. Czytamy książeczkę, gasi światło, jeszcze chwila na kołysanke, przytulnki i wychodzę. A ona śpiewa chwilę swoim miśkom, kotkom i w połowie słowa zasypia.
 
u nas wczoraj przez przeziebienie Lusia zasnela juz o 20 ale o 3 sie obudzilai koniecznie chciala sie bawic..na szczescie tatus stanowczo jej odmowil i po 20 minutach jej przeszlo i spala do rana...
dzis zasnela o 21.20 wiec w ramach programowych;-)
super ROZALKA ze KUBUS taki ugodowa,oby tak dalej!!!
AGUSIA oby szybko wyjasnilo sie prezze co te plamy?
 
Cała noc bez smoczka,juuuupi.
Wprawdzie wiercił sie ,kręcił,ale ani RAZU NIE UPOMNIAŁ SIĘ:tak:
Wstał wprawdzie o 6.00,ale mąz go niechcący obudził:baffled:,ale to nic.Zobaczymy jak w dzien pójdzie spać.:tak:
 
Majeczka też jeszcze spałą jak wychodziłąm do pracy. I dobrze. Ucz sie dziecko. Gorzej jak trzeba będzie do przedszkola wstawać, a Maja zrobi sie spiochem. Wtedy bedę marudzic, że jej nie mogę obudzić. Sama nie wiem czego chcę.
 
Oli znów mi dziś zasypiała nad kolacją w krzesełku do karmienia :szok:
Ale ją rozbudziłam. Poszalała jeszcze 2 godziny z Pauliną, o 22 usnęła i mam nadzieję, że w nocy będzie dobrze spała :tak:
 
reklama
I jak Emi i Oli spały?Gosia impreza była?

Kuba -druga noc BEZ SMOCZKA!Obyło sie bez marudzenia,wiercenia,płaczu,raz sobie przypomniał,ale powiedziałam,że nie ma.No i spał do 6.30.
Tak więc Kuba jest "ODSMOCZKOWANY"!Poszło gładko.:tak:
 
Do góry