reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ach te chłopyyyy!!!!!!

a ja musze pochwalić mojego mężusia, bo co by nie mówić to kochany jest :-)

wczoraj spóźnił się do pracy tylko dlatego że robił mi rano śniadanko, jak jeszcze spałam :shocked2: Jak zobaczyłam kanapeczki na stole to pomyślałam że sobie zrobił i nie zdążył zjeść :dry: ale on nie je śniadań w domu tylko w pracy więc jakies dziwne mi się to wydało :-p a jak juz zobaczyłam przyszykowane lekarstwa dla mnie to juz wiedziałam o co chodzi :-) powiedział, że tak się źle czułam dzień wcześniej, że chciał żebym zjadła pożadne śniadanie i kładła się do łóżka :tak:

No i zajmuje się Patrysiem jak wraca z pracy, idzie z nim na spacer albo szaleje na naszym łózku przy muzyczce ... ale to w sumie dla mnie normalne bo wkońcu nie ma go cały dzień :cool2:
 
reklama
Roxannka - Wow! No to medal się należy za to śniadanko - super :-)
Moj mąż to jednak rzadko śniadanka mi robi, ale dziś zrobił mi herbatę zanim poszedł do pracy. Lepsze to niż nic ;-)
 
Dzięki dziewczyny :-)no własnie takie gesty są rozbrajające bo czasem mnie denerwuje na potęge a potem mnie rozkłada na łopatki tym że tak dba i myśli o mnie :-)

nice,
no u nas też sniadanko to głównie w weekend, a tak to on w pracy je a ja to czasem w porze obiadowej sobie przypomne ;-) a za herbatke twojemu też należy się medal :tak:
 
A ja chce dac mega medal dla mężusia - w piątek jedziemy do tesciów, a w sobotę rano mały zostaje z tesciami, a my -UWAGA!!!- jedziemy sobie do Kazimierza Dolnego, mamy zarezerwowany super pokoik i spędzimy romantyczny weekend we dwoje, wracamy w niedzielę. Oczywiscie inicjatywa męża :-) Jestem wniebowzięta :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
nice, poprostu WOW, a dla męża medal to mało ;) No i zazdraszczam takiego wyjazdu ;) Bawcie się dobrze i wypocznijcie, nacieszcie się sobą i wogóle relaksujcie na całego :))))
 
Do góry