Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

[kingula]

kończe dziś 35 tydzień a główka mojej córuni wchodzi juz w kanał rodny może dlatego to czkanie czuje tak nisko.

 

[Vinniki]

Twardnienie brzuszka, bóle są w sumie normalne pod koniec ciąży i dlatego trudno wyczuć kiedy jeszcze są fizjologiczne, a kiedy nie... Mnie samą od wczoraj boli brzuch jak na miesiączkę, zaraz się kładę z no-spą, bo to dopiero 33 tydzień skończony :-(
Rzeczywiście ciążę uważa się za donoszoną w 37 tygodniu - no bo cała ciąża to 40 tygodni +/_ 2 tygodnie, więc teoretycznie od 1szego dnia 38 tygodnia jest się w terminie.

 

[midka]

Magda nie wiem jak to jest do końca i dlaczego tak sie liczy, ale moja mama jest położną i ona mi powiedziała, że od jakiegoś tyg. (nie pamiętam, którego) do 37 jest poród przedwczesny czyli dziecko jest wcześniaczkiem, ale jak masz skończone 37 czyli jesteś już w 38 to się liczy, że ciąża jest donoszona. Ja mam skończone 35 tyg. czyli jestem w 36.... za dwa tygodnie juz będę spokojna

 

[magmil]

A mi cos tu nie lezy.
Skoro 40+/- 2 tyg to odejmujac od 40 tygodni 2 tygodnie to wychodzi mi ze trzeba miec ukonczone 38 tygodni. Ale poprawcie mnie jak sie myle.

 

[kingula]

Magda nie wiem jak to jest do końca i dlaczego tak sie liczy, ale moja mama jest położną i ona mi powiedziała, że od jakiegoś tyg. (nie pamiętam, którego) do 37 jest poród przedwczesny czyli dziecko jest wcześniaczkiem, ale jak masz skończone 37 czyli jesteś już w 38 to się liczy, że ciąża jest donoszona. Ja mam skończone 35 tyg. czyli jestem w 36.... za dwa tygodnie juz będę spokojna

ja dziś koncze 35 tydzień i mam wrażenie że wcześnie urodze bo mnie podbrzusze pobolewa noi te twardnienia pozatym lekarz stwierdził że głowke małej mam już w kanale rodnym strasznie się boje :-(masz jakieś podobne problemy do moich bo widze że jesteśmy na tym samym etapie ciąży.POZDRAWIAM!

 

[midka]

Kingula, nie wiem bo ja nie mam problemu twardnienia brzucha, tzn. mój cały czas wydaje mi sie twardy, takie wrażenie, ze dziecko wypełnia mi cały brzuch ;-). Ale to raczej nie twardnienie, o którym piszesz Ty i inne dziewczyny. Ja chodzę na długie spacery i nic sie nie dzieje, tylko jak za długo jestem na nogach to bolą mnie plecy- no ale to normalne. Ja mam inny problem, a mianowicie dzidzia ułożona jest miednicowo (główką do góry) i w ogóle nie mogę spać, na żadnym boku...no tylko tak na siedzaco :-(.
Magmil 2 tyg + czy - to jest poród w terminie.....lekarze liczą (od skończenia 37 tyg), ze ciąża jest donoszona, czyli pewnie dziecko juz jest w pełni przygotowane do życia poza łonem matki.

 

[magmil]

Midka ale wlasnie chodzi mi o to ze jest ktos ma 37 tyg i np 2 dni to jest w 38 tygodniu. Do porodu zostalo mu w zwiazku z tym 2 tygodnie i 5 dni. Dopiero jak ma sie skonczone 38 tyg to zostaje do porodu 2 tyg.

 

[midka]

Magmil ja rozumiem o co Ci chodzi... nie wiem dlaczego tak jest liczone, ja myślę, ze te 4 tyg (tak od 38 tyg. skończonego do 42 skończonego) jest mowa o porodzie w terminie. Bo tak naprawdę czytałam, większość kobiet nie rodzi dokładnie w dniach jakie wyznaczyli nam lekarze- jest to data orientacyjna.
Myślę, że ciąża donoszona to nie to samo co poród w terminie (zobacz poród w terminie to tak naprawdę jest rozciagnięty na 4 tyg- to bardzo długo).
Moim zdaniem donoszenie oznacza, ze jak skończysz 37 tyg. to tak naprawdę, dziecko powinno juz mieć wszystko wykształcone na tym etapie, ewentualnie wciąż przybiera na wadze.
Ale pewnie najlepiej spytaj się lekarza, ja poporostu czekam te 2 tyg, żeby juz w razie czego się potem nie stresować jak zacznę rodzić wcześniej, wiedzac, że jest ok i ciąża jest donoszona.
A może ja poprostu nie umiem pisać zbyt klarownie pozdrawiam

 

[KasiulkaW]

Hej mi też brzusio twardnieje nawet teraz jak siedzę z tymi tygodniami to zawsze są jakieś niejasności aż muszę się zapytać chyba lekarza na wizycie jak to jest .

 

[*J*U*L*K*A*]

modroklejka i bardzo dobrze słuchaj męża bo ma racje, teraz Ty jesteś najważniejsza jak każda kobieta która nosi w sobie nowe życie;-)

pozdrawiam