reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

archiwum-groch z kapustą

Justa z tego co przez mgłe pamiętam to koło 17 tyg mogą poczuć ruchy bardzo szczupłe osoby.
ja pierwsze poczułam koło 18 tyg ale nie byłam pewna bo nie wiedziałam czy to mi tak w jelitach buzuje czy to może dzidzia... :-)
 
reklama
Witam Sierpniówki:) Nareszcie udało mi się trochę zwolnic tempo, pozamykać kilka spraw i zająć się sobą...To równiez moja pierwsza ciąża, termin na sierpień. Miło byłoby porozmawiać z kimś w podobnej sytuacji, bo przyszły tatuś narazie nie marudzi, ale już nie mam serca zamęczać go rozmowami "o jednym":)
 
Fajnie, że coraz więcej się tu Was pojawia. Dziękuję za odpowiedzi w na moje pytanko. A co do tatusia, to mój czasami też ma już troszkę dosyć słuchania, choć nie chce tego okazywać. :)
 
Wybacz, że nie odpisałam od razu ale ostatni żadko tu bywam przez problemy z netem. ja pierwsze ruchy poczułam ok 18 tygodnia i to na pewno była dzidzia bo poczułam trzy kopniaki, ale później przez tydzień nic, a teraz czuje dzidzie codziennie co jakiś czas czasami jest to muśnięcie jak by coś mi się przesuwało w jelitach, czasmi kopniaki :) Już się nie mogę doczekać aż mój miś będzie mógł poczuć swoją dzidzie ręką :)

A masz teraz jakieś objawy ciąży czy wszystko Ci mineło?
Bo mi mineły wszystkie objawy oprócz wiecznego siusiania i jak chce mi się siku a leżę to mnie aż boli podbrzusze.

A Ja miałam kupić mieszkanie w Świętej Katarzynie, ale narazie odpuszczamy kupno mieszkania bo babacia mojego M źle się czuje ostatnio a my jesteśmy spadkobiercami jej mieszkanie i jeżeli coś jej się stanie będziemy musieli się tam przeprowadzić i zająć się dziadkiem.
 
Mi sie czasami wydaje, że już czuje jakieś ruchy, ale nie jestem pewna czy to jest to. Cierpliwie czekam na jakieś bardziej wyraźne sygnały od mojego malenstwa.
Co do objawów ciąży to ja praktycznie nie miałam żdnych. Ani razu nie wymiotowałam, jedyne co to mnie muliło, ale to nie było jakoś nie do wytrzymania.
Lekarka mi powiedziała, że inne kobietki to mogą mi tylko pozazdrościć,i że mknę przez ciążę jak burza :)
Pozdrawiam
 
Czyli masz tak jak ja, na ostatniej wizycie dzidzia spała i ani myślała żeby się odwracać i pokazywać co tam ma :p
A w którym szpitalu będziesz rodziła?
 
Na ostatniej wizycie lekarka w sumie sprawdzała jak mój organizm się przystosowuje, a przy okazji chciała podejrzeć malenstwo, ale niestety nie chciało się przekręcić :)
Co do szpitala to się zastanawiam, jeżeli będę rodziła we Wrocławiu to chyba Brochów, ale coraz bardziej przekonuje się, aby wyjechać. Moja teściowa jest położną w szpitalu niedaleko Łodzi. I możliwe, że tam pojadę rodzić - wiem, że bedę miała zapewnioną opiekę i fachowców :)
A Ty? Gdzie planujesz?


http://www.suwaczki.com/
 
reklama
Cześć dziewczyny :)
Wpisuję sie na listę sierpniowych Wrocławianek, termin 19.08, moja pierwsza ciąża.
Jestem w trakcie przeprowadzki, nowe lokum jest na Muchoborze Małym, wcześniej mieszkałam w okolicach Magnolii.
Płci Maluszka jeszcze nie znam, mam nadzieję poznac na USG w przyszły wtorek.
Chodzę do Mamedu, do dr Papieża, z którego póki co jestem zadowolona.
Porodem już się martwię, ile opini tyle sprzeczności. Jedne polecają Kamieńskiego, inne az sie wzdrygają na wspomnienie. A w ogóle to wszyscy doradzają mi cesarkę. Myślałam jeszcze o Trzebnicy, ale jeśli coś, nie daj Boże, byłoby z Maleństwem nie tak, to Trzebnica nie ma sprzętu i muszą wieść do Wrocławia.
Nie wiem, nie weim, boję sie bardzo tego wszystkiego:baffled:
 
Do góry