reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

archiwum-groch z kapustą

Dzięki Bogusia. Mi kazali dzwonić i się zastanawiałam, czy oni tak wszystko telefonicznie, czy dostanę coś na piśmie. Ale jak pocztą to ok.
Guzek na tarczycy oczywiście mnie przejął, ale miły pan z busa wytłumaczył mi, że 20% ma takie zmiany wrodzone. Nigdy w zyciu nie robiłam badania usg tarczycy, więc nie mam pojęcia od kiedy to tam siedzi. Oczywiście po świętach idę dalej do lekarza i zrobię tą biopsję jeszcze przed porodem (nie wpływa to na ciążę), żeby wiedzieć co i jak. Tak to jest, jak się człowiek zacznie diagnozować ;-)
 
reklama
Dziewczyny, ja już też wiem, po ostatniej wizycie kto taki przesiaduje w moim brzuszku - też będę miała córeczkę. Mój mąż nie chce wiedzieć aż do czasu porodu, ale wydaje mi się, że i tak się dowie wcześniej :)
 
Justa187 Gratuluje i baby górą :D

Magda.wu Daj znać jak się tylko czegoś dowiesz, na pewno to nic poważnego więc się nie martw i nie stresuj bo maluszki tego nie lubią :)
 
No niestety jeszcze muszę uzbroić się w święty spokój - termin na biopsję mam na 19.04, a na jej wynik będe musiala poczekać kolejne 3 tygodnie :( I pomyśleć, że to jest opcja najszybsza, prywatna. Pan lekarz z busa mówił, że państwowo to czekamy na biopsję około pół roku! Pozytywnie zdziwiła mnie cena, myslałam, że to bardzo skompliwowane badanie i bałam się usłyszeć ile. A to dwie wizyty u ginka , czyli 180zł. Najgorsze to czekanie. Staram się nie przejmmować, ale różnie to bywa.
Dziewczyny czy już martwicie się miejscem porodu czy to tylko ja jestem nadgorliwa? Każdy szpital ma plusy i minusy i wydaję się, że to kwestia szcześcia, na jaką zmianę się trafi. Waham się między Kamieńskiego z tą ich fantastyczną porodówką a Brochowem z dobrą opieką nad Maluszkiem.
 
Ja też się martwię miejescem porodu na razie na przedzie stoją kliniki, ale po tym co dowiedziałam się na USG 3D będę musiała poszukać szpitala gdzie od razu po porodzie będę mogła maleńką dać na rehabilitację bo okazało się, że ma stópki końsko-szpotowe:(


Wczoraj zamówiłam łóżeczko :)
 
Hej!
Ja się też zarejestrowałam na te badania tarczycy. Jutro mam je zrobić na 8.45. Zobaczymy, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. A co do miejsca urodzenia to nie tylko wy się martwicie i zastanawiacie. Ja też cał czas się zastanawiam. Tylko ja mam konfort opieki i fachowców, bo moja teściowa jest położną-oddziałową, ale niestety nie we Wrocławiu. Coraz częściej myśle, że do niej pojade rodzić.
Bogusiu, ja też wczoraj już się rozglądałam za łóżeczkiem i będę kupować je, jak tylko skończy się u nas remont! Zacznę wtedy szykować kącik dla malenstwa :)

Aaaaa jeszcze jedno. Miałam się was zapytać, jak tam u was ze szkołą rodzenia? Zapisujecie się gdzieś? Szukam opinii...
 
Ostatnia edycja:
Tak Laurena byłam u Fuchsa i On właśnie na tym 3D/4D wykrył SKS u mojej maleńskiej kruszyny, na tym USG bardzo dobrze było wszystko widoczne...
Moja córcia też będzie miała trudny start, tak jak Twój Patryk :( A jak z Patrykiem po wprowadzeniu stałych pokarmów coś się zmieniło??

Ja też szukam szkoły rodzenia, a z tego co wiem już powinniśmy się zapisywać :) Więc jeżeli znacie jakąś fajną dajcie znać.
 
reklama
Do góry