reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Badania prenatalne

elysia141

Fanka BB :)
Dołączył(a)
26 Wrzesień 2020
Postów
477
Witam :) załączyłam moje wyniki , prawdopodobieństwo trisomii 21 1:266 skorygowane . Czy powinnam się martwić ? Jadę we wtorek do genetyka jeszcze, bo ma tych prenatalnych badaniach mialam wrażenie, ze chcą naciągnąć na kasę . Dowiedzialam się tylko o amniopunkcji, która wykonują u nich w klinice, o tych testach bezinwazyjnych nic. A nastepna sprawa, to nie wiem czy lekarz, który prowadzi moja ciąże nie ma z tego %% bo od niego dostałam wizytówkę tej kliniki , i jak weszłam na wizytę zadano mi pytanie jak nazywa się lekarz prowadzący ....
 

Załączniki

  • 59BA1709-F74B-4B12-9416-873F19798C22.jpeg
    59BA1709-F74B-4B12-9416-873F19798C22.jpeg
    2 MB · Wyświetleń: 10 141
reklama
hej,
to mój pierwszy wpis na forum. Mam 39 lat, pierwsza ciąża (z in vitro). W 13 tc robiłam badania prenetalne, samo usg wyszło prawidłowe i lekarz (certyfikowany, w Multimed) powiedział, że wszytko wygląda prawidłowo i mam ze spokojem czekać na wynik testu Pappa. Tego samego dnia otrzymałam wcześniej robione testy Sanco (12 tc i 2 d) - prawidłowe. Kariotypy moje i partnera (wcześniej robione w trakcie diagnostyki niepłodności) też prawidłowe.
Wczoraj odebrałam test Pappa i z powodu złej biochemii ryzyko skorygowane ZD wynosi 1:15....
Od dzisiaj próbuje się umówić do poradni genetycznej (w Warszawie) co jest trudne na razie bo nie mam jeszcze skierowania.
Podsumowując, czy któraś z Was miała podobne doświadczenia? Prawidłowe usg (przezierność 2,1), prawdiłowy wynik testu Sanco a tak złe testy Pappa? Lekarz prowadzący (prytwanie) uspokaja, że Sanco jest bardziej czułe, ale wynik dla mnie jest niepokojący.
będe wdzieczna za informacje od dziewczyn z podobnymi doświadczeniami.
Ja bym zaufała sanco , niestety pappa to tylko statystyka.. a u Ciebie kochana większe ryzyko na starcie ze względu na wiek ❤️
 
reklama
hej,
to mój pierwszy wpis na forum. Mam 39 lat, pierwsza ciąża (z in vitro). W 13 tc robiłam badania prenetalne, samo usg wyszło prawidłowe i lekarz (certyfikowany, w Multimed) powiedział, że wszytko wygląda prawidłowo i mam ze spokojem czekać na wynik testu Pappa. Tego samego dnia otrzymałam wcześniej robione testy Sanco (12 tc i 2 d) - prawidłowe. Kariotypy moje i partnera (wcześniej robione w trakcie diagnostyki niepłodności) też prawidłowe.
Wczoraj odebrałam test Pappa i z powodu złej biochemii ryzyko skorygowane ZD wynosi 1:15....
Od dzisiaj próbuje się umówić do poradni genetycznej (w Warszawie) co jest trudne na razie bo nie mam jeszcze skierowania.
Podsumowując, czy któraś z Was miała podobne doświadczenia? Prawidłowe usg (przezierność 2,1), prawdiłowy wynik testu Sanco a tak złe testy Pappa? Lekarz prowadzący (prytwanie) uspokaja, że Sanco jest bardziej czułe, ale wynik dla mnie jest niepokojący.
będe wdzieczna za informacje od dziewczyn z podobnymi doświadczeniami.
Taki wynik pappa oznacza, że wśród osób z wynikami, takimi jak Twoje, 1 na 15 dzieci ma zespół Downa. Tak więc 14 na 15 go nie ma. Przy takim ryzyku warto wykonać dodatkowe badania, a Ty zrobiłaś je nawet wcześniej. Testy typu Sanco są podobno bardzo czułe i wielu osobom pozwoliły odetchnąć po kiepskich wynikach pappa. Moim zdaniem powinnaś słuchać lekarza i cieszyć się upragnioną ciążą.
 
Taki wynik pappa oznacza, że wśród osób z wynikami, takimi jak Twoje, 1 na 15 dzieci ma zespół Downa. Tak więc 14 na 15 go nie ma. Przy takim ryzyku warto wykonać dodatkowe badania, a Ty zrobiłaś je nawet wcześniej. Testy typu Sanco są podobno bardzo czułe i wielu osobom pozwoliły odetchnąć po kiepskich wynikach pappa. Moim zdaniem powinnaś słuchać lekarza i cieszyć się upragnioną ciążą.
Dokładnie jestem tego samego zdania , No chyba ze Jeszcze amnio
 
Taki wynik pappa oznacza, że wśród osób z wynikami, takimi jak Twoje, 1 na 15 dzieci ma zespół Downa. Tak więc 14 na 15 go nie ma. Przy takim ryzyku warto wykonać dodatkowe badania, a Ty zrobiłaś je nawet wcześniej. Testy typu Sanco są podobno bardzo czułe i wielu osobom pozwoliły odetchnąć po kiepskich wynikach pappa. Moim zdaniem powinnaś słuchać lekarza i cieszyć się upragnioną ciążą.
Dokładnie jestem tego samego zdania , No chyba ze Jeszcze amnio
 
hej,
to mój pierwszy wpis na forum. Mam 39 lat, pierwsza ciąża (z in vitro). W 13 tc robiłam badania prenetalne, samo usg wyszło prawidłowe i lekarz (certyfikowany, w Multimed) powiedział, że wszytko wygląda prawidłowo i mam ze spokojem czekać na wynik testu Pappa. Tego samego dnia otrzymałam wcześniej robione testy Sanco (12 tc i 2 d) - prawidłowe. Kariotypy moje i partnera (wcześniej robione w trakcie diagnostyki niepłodności) też prawidłowe.
Wczoraj odebrałam test Pappa i z powodu złej biochemii ryzyko skorygowane ZD wynosi 1:15....
Od dzisiaj próbuje się umówić do poradni genetycznej (w Warszawie) co jest trudne na razie bo nie mam jeszcze skierowania.
Podsumowując, czy któraś z Was miała podobne doświadczenia? Prawidłowe usg (przezierność 2,1), prawdiłowy wynik testu Sanco a tak złe testy Pappa? Lekarz prowadzący (prytwanie) uspokaja, że Sanco jest bardziej czułe, ale wynik dla mnie jest niepokojący.
będe wdzieczna za informacje od dziewczyn z podobnymi doświadczeniami.
Ja bym zaufała sanco , niestety pappa to tylko statystyka.. a u Ciebie kochana większe ryzyko na starcie ze względu na wiek ❤️
Dziękuję, byłam jeszcze dziś szybko na konsultacji u dr Roszkowskiego ( udało mi się ),którego wskazano mi jako specjalistę od amninopunkcji.Zrobił długie i dokładne USG i stwierdził że nie widzi wskazań do amniopunkcji,że wyniki USG są bardzo dobre a Pappe zawyżył wiek,invitro i niepłodność,a także za niskie białko PAPPa.Skorygował tylko na podstawie USG i tych danych typu wiek ( czyli bez biochemii która namieszała ) ryzyko na 1:500 ....(też jest certyfikowany jeśli chodzi o USG prenatalego).Czułość Sanco określił na 99,5%-99,8% więc rozbijałoby się wszytko o 0,2% ew.pewnosci.Chyba
pozostanę przy tym wyniku..Dzięki za odpowiedź.
 
Taki wynik pappa oznacza, że wśród osób z wynikami, takimi jak Twoje, 1 na 15 dzieci ma zespół Downa. Tak więc 14 na 15 go nie ma. Przy takim ryzyku warto wykonać dodatkowe badania, a Ty zrobiłaś je nawet wcześniej. Testy typu Sanco są podobno bardzo czułe i wielu osobom pozwoliły odetchnąć po kiepskich wynikach pappa. Moim zdaniem powinnaś słuchać lekarza i cieszyć się upragnioną ciążą.
Hej,dziękuję.Po samym USG kazali mi być spokojną bo wyniki OK,po Sanco byłam szczęśliwa, a poźniejsza PAPPa namieszała.Teraz jak pisałam zrobiłam jeszcze USG u specjalisty pod kątem ew.amniopunkcji (rzekomo najlepszy w Polsce od tego 🤷nie wiem) - powiedział,że kompletnie nie widzi wskazań.Macie rację że powinnam odetchnąć i słuchać się lekarzy.Dziekuje za mądre komentarze ❤️
 
Taki wynik pappa oznacza, że wśród osób z wynikami, takimi jak Twoje, 1 na 15 dzieci ma zespół Downa. Tak więc 14 na 15 go nie ma. Przy takim ryzyku warto wykonać dodatkowe badania, a Ty zrobiłaś je nawet wcześniej. Testy typu Sanco są podobno bardzo czułe i wielu osobom pozwoliły odetchnąć po kiepskich wynikach pappa. Moim zdaniem powinnaś słuchać lekarza i cieszyć się upragnioną ciążą.

Taki wynik nie oznacza niestety tylko tego, że ryzyko urodzeni dziecka z ZD wynosi 1:15.
Oznacza, że zaburzenia biochemiczne są tak poważne, że ryzyko choroby dla której są markerem jest bardzo duże ALE po za tym mówią o ryzyku innych schorzeń - zarówno genetycznych jak i płodowe matczynych.

W przypadku takich wyników amnio powinna być wykonana, Sanco to bardzo dobry test - ale test TYLKO przesiewowy, czyli do zrobienia kiedy wszystko jest ok. Przy takim ryzyku odpowiedź dadzą tylko badania inwazyjne, niestety.
 
Podsumowując, czy któraś z Was miała podobne doświadczenia? Prawidłowe usg (przezierność 2,1), prawdiłowy wynik testu Sanco a tak złe testy Pappa? Lekarz prowadzący (prytwanie) uspokaja, że Sanco jest bardziej czułe, ale wynik dla mnie jest niepokojący.
będe wdzieczna za informacje od dziewczyn z podobnymi doświadczeniami.


Ja nie, bliska mi osoba niestety tak.
USG prenatalne w 13 tc idealne, NT 1,7
Biochemia - ryzyko ZD 1:27
Wtedy test Sanco - wyniki idealne, zdrowy chłopiec

Od 16-17 tc na USG zaczęły pokazywać się wady OUN (wcześniej wyniki w 100% normie), zaczęły bardzo szybko narastać.
Amnio i najgorszy wynik: triplodia (trisomia wszystkich chromosomów - żadnej pary nie było więcej bo wszystkich było jednakowo za dużo, Sanco tej wady wtedy nie wykryje bo nie ma punktu odniesienia), bez jakichkolwiek szans na życie dla maluszka.

Masz ryzyko z biochemii skorygowane większe niż wyjściowe, jest niestety bardzo wysokie, nie musi świadczyć niestety tylko o ryzyku ZD ale także innych chorób (dla ZD jest to po prostu najbardziej czuły marker i jego ryzyko jest tu największe) i odstępowanie od amnio nie jest właściwym lekarskim zaleceniem...
 
Dlatego! Warto robić badania. Każde możliwe jeśli tylko badania przesiewowe dają sygnał że coś jest nie tak. Po to żeby mieć wybór lub ewentualnie pomoc dziecku najbardziej jak tylko można 🙂
 
reklama
Masz ryzyko z biochemii skorygowane większe niż wyjściowe, jest niestety bardzo wysokie, nie musi świadczyć niestety tylko o ryzyku ZD ale także innych chorób (dla ZD jest to po prostu najbardziej czuły marker i jego ryzyko jest tu największe) i odstępowanie od amnio nie jest właściwym lekarskim zaleceniem...
Zgadzam się, że istnieje ryzyko innych wad, przy których jest bardzo niskie białko pappa, ALE moim zdaniem trzeba też mieć zaufanie do lekarza. W tym przypadku nawet dwóch niezależnych lekarzy...
 
Do góry