bajki na dobranoc czyli regulowanie trybu nocnego maluszków

[Charlois]

Sandrik ja Ci rady nie dam bo Antek kąpany ok 19,potem trochę cyc a potem butla,kładę go do łóżeczka,daję przytulankę i mały sam zasypia.Już lubi ten rytuał,zauważyłam,że gorzej zasypia jak wcześniej było trochę emocji,np jacyś goście. W dzień śpi różnie,raz więcej,raz mniej.

 

[wernkika]

A nasz Tosiek potrafi w dzień nie spać wcale albo przespać cały dzień w zależności jaką melodię załapie.

 

[azorek84]

Hej
Wiem że dzieci w tym wieku powinny spać ok 15h/24h ale ona śpi 12-13h. To chyba za mało... Ktoś ma jakieś rady?

wiesz na to nie ma zasady raczej sa dzieci ktore nie potrzebuja tyle snu popatrz na doroslych jeden sie wyspi w 5h i jest ok a inny potrzebuje min 10h spania bo inaczej nie funkcjonuje normalnie a jak czytam twoj opis po kapieli zasypianie i karmienie to jak bym olivke widziala mnie sie zdaje czasem ze ona robi zapas mleka na noc bo przespi ciagiem dluzej w nocy niz za dnia nie wiem czym to tlumaczyc z amelkowa mialam zupelnie inaczej heheheh teraz wszystko zaczynam na nowo i olinkova nie ulatwia

 

[vinga89]

czy któraś z mamuś ma pomysł jak wydłużyć dziecku dzienną drzemkę? Nataniel w nocy śpi super ale w dzień masakra. Śpi 2-3 razy po 15 min... czy to nie jest za mało dla takiego malucha?

 

[panziorka1980]

vinga89-widocznie tyle potrzebuje..niestety mój młody dzisiaj obudził się na dobre po 7 i zasnął dopiero przed 16 na 1,5 godz..

 

[kasikd]

To spanie w dzień to dla mnie wielka zagadka. Tak jak naprawdę fajnie udało nam się ogarnąć spanie w nocy tak dzień nigdy nie wiem jak będzie wyglądał i na co Antoś pozwoli. Raz wisimy na cycu cały czas, raz zdarza się mu pospać 1-2 godzinki raz 15 minut o różnych porach, po jakiś stresach śpi cały dzień. Ciężko mi coś zaplanować a na początku ciężko mi było nawet wziąć prysznic bo bałam się że nagle się obudzi i będzie płakał a ja w domu z nim sama jestem przez większość dnia i coś robić muszę a już myć się zwłaszcza))
Teraz wybawieniem stają się powolutku zabawki. Wyjęłam już matę która potrafi zabawić go nawet godzinę, bujaczek, szeleszczące maskotki , karuzelka i pozytywki są teraz u nas na czasie.

 

[guest-1673535084]

Mi Nikola na noc usypia raz o 21 raz o 22 a czasami o 23. Zalezy od humorku ale na dobre wybudza sie dopiero miedzy 9 a 11, np wczoraj usnela o 23 o 2:30 jedzonko 7:00 jedzonko a o 8:00 domagala sie herbatki wypila 50ml i spala do 10:40. A sen w dzien to tak jak u kasikd jest wielka niewiadoma

edit: nasze jedzenie jest nadal nieregularne, chociaz odstepy sie wydluzaja, wczesniej w dzien bylo jak w zegarku co 3 godziny a teraz co 4 a czasem nawet co 6 godzin.

 

[wernkika]

Antoś tak sobie wyregulował zegar, że zasypia przeważnie o 21 +- 15 min. i to bez względu na to czy bedzie wykąpany o 19 czy o 20:30. W dzień do tej pory było tak ze dwa dni nie spał prawie wcale a trzeciego prawie cały dzień przesypiał. Nowy rok zaczęliśmy jednak od nowego rytmu dnia i ma 3 stałe drzemki w ciągu dnia- ok 11, ok 15 i ok 18. Śpi od 30 min do 2h. mam nadzieję, że czas drzemek także mu sie unormuje.
No i co prawda nadal nie zasypia sam w łóżeczku, ale za to bezproblemowo zasypia w naszym łózku i jak zaśnie ( mówię o spaniu nocnym) to jest przenoszony do łóżeczka i po karmieniu z powrotem do łóżeczka, także praktycznie całą noc śpi w łóżeczku. W dzień go zostawiam na łóżku naszym.
W ogóle w dzień zaczął super zasypiać. Jak tylko widzę, że zaczyna marudzić to go układam na boczku ze smokiem i kwestia 2 min i śpi.

 

[elusl]

nasz Feliks przez 2 miesiące pierws:zemiesiące nie należał do dzieci, które przesypiają prawie całą dobę i budzą się jedynie na spanie... u nas było wręcz odwrotnie, dlatego zaczęliśmy kobinować, co by mu pomóc w zasypianiu:-) po 1. postanowiliśmy kąpać małego nie co drugi dzień o a codziennie - to niestety nie pomagało, więc wróciliśmy do kąpieli co drugi dzień, po niej standardowo cycek i kołysanie, kołysamnie i jeszcze raz kołysanie, aż po jakieś 1 h młody zdecydował się na nie za długi sen... po 2. kupiliśmy przytulankę - trafiony zatopiony! synek wcześniej odkładany do łóżeczka przebudzał się po kilkunastu minutkach, a tak po obu stronach opatulony tygryskiem i kubusiem puchatkiem poczuł się bezpieczniej i przesypiał do 3h:-) po 3. kupiliśmy kołyskę, która jest niecpo pomocna, szczególnie w nocy :-) od jakiegoś pół miesiąca, kiedy przestałam już go budzić, co by między karmieniami nie było przerwy dłuższej niż 3h, wszystko samo się jakimś cudem uistabilizowało - synek zasypia po kąpieli i cycku na jakieś 4h, budzi się na jedzenie i dalej w kimę i tak około 6 rano sam się przebudza na jedzonko, daje nam w nocy odetchnąć:-) to samo jest w dni, kiedy go nie kąpiemy; poza tym w dzień pośpi kilka razy po około1,5 h i za każdym razem przebudzi się, pogadamy sobie, pośmiejemy się, pobawimy i do 1 godzinki aktywności znowu zasypia:-) no i co jak co, ale smoczek też robi swoje! wcześniej w ogóle nie chciał go ssać, aż jak mu się nagle nie spodobało, tak teraz smoczek działa uspakajająco i pomaga w zasypianiu:-) jak to się mówi: początki bywają najcięższe

 

[vinga89]

u nas też smoczek pomaga w usypianiu ale żadnego bujania nie robimy co najwyżej karuzelkę włączymy żeby się wyciszył. usypia pięknie tylko żeby tak zechciał dłużej pospać w dzień ale cóż, tak jak pisałyście, może on potrzebuje tylko krótkiej drzemki w dzień. u nas początki były właśnie ładne. mały spał w dzień 2 razy po 2 godzinki, w nocy potrafił przespać 6 godzinek. tak było dopóki nie skończył 2 miesięcy