Beta hcg

[izzy_j]

No dobrze. Tylko jak nie mam określonego dokladnie wyniku to skąd mam wiedziec czy beta bedzie miala prawidlowy przyrost?

To rzeczywiście bardzo dziwne laboratorium, pierwszy raz słyszę o rozrzedzaniu krwi (?) do badania bety. Zdecydowanie idź do innego bo szkoda Twoich nerwów. Trzymam kciuki

 

[Aileen31]

Dziewczyny bardzo prosze o pomoc w interpretacji. 5 lutego wyszedł mi pozytywny test ciążowy. 18 lutego na usg bylo widać tylko pęcherzyk ciążowy 5mm. Lekarz kazal zrobic bete zeby sprawdzić przyrost. Wczoraj byłam i wynik jest: >1500. Dlaczego jest ten znak mniejszości? Czy to znaczy ze wynik z jakiegoś powodu jest niedokladny? Dlaczego nie jest po prostu 1490 albo 1400? Jaki wybik powinnam mieć w poniedzialek? Prosze dajcie znać czy ktoras tak miała bo do poniedziałku zwariuje.

Pracowałam w laboratorium i pierwszy raz w życiu słyszę że za rozcieńczanie surowicy aby przeprowadzić oznaczenie trzeba dopłacać idź do innego laboratorium bo to jest jakieś zwyczajne naciąganie na pieniądze.

 

[Aileen31]

To rzeczywiście bardzo dziwne laboratorium, pierwszy raz słyszę o rozrzedzaniu krwi (?) do badania bety. Zdecydowanie idź do innego bo szkoda Twoich nerwów. Trzymam kciuki

Generalnie rozcieńczanie surowicy jest normalne ponieważ każdy aparat ma górną granicę dla każdego parametru. Więc gdy osiąga tą górna wartość rozcieńcza się surowicę i za pomocą odpowiednich obliczeń wylicza faktyczne stężenie

 

[jasani]

Generalnie rozcieńczanie surowicy jest normalne ponieważ każdy aparat ma górną granicę dla każdego parametru. Więc gdy osiąga tą górna wartość rozcieńcza się surowicę i za pomocą odpowiednich obliczeń wylicza faktyczne stężenie

Tak, to jest normalne. Ale nie to, że trzeba za to dopłacać. Nie bez powodu to badanie kosztuje 30-40 zł a nie np. 15.

 

[Kropka123]

Tak, to jest normalne. Ale nie to, że trzeba za to dopłacać. Nie bez powodu to badanie kosztuje 30-40 zł a nie np. 15.

Zapłaciłam 35zl. Zadeklarowalam sie oczywiscie ze dopłacę w razie potrzeby jak przyjdę w poniedziałek. Dlatego dziwi mnoe bardzo że dostałam niedokladny wynik. Powiedz mi proszę czy jak dopłacę jutro to oni sa wstanie tą krew rozrzedzic kyora byla pobrana w sobotę i na tej podstawie podac mi jaki jest wynik? Przepraszam moze glupie pytanie ale jestem laikiem w tych kwestiach. Czy to pobranie krwi jest na straty spisane wlasciwie? Może to pytanie bardziej do Aileen28?

 

[Kropka123]

Pracowałam w laboratorium i pierwszy raz w życiu słyszę że za rozcieńczanie surowicy aby przeprowadzić oznaczenie trzeba dopłacać idź do innego laboratorium bo to jest jakieś zwyczajne naciąganie na pieniądze.

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Dziwi mnie ta sytuacja bo podkreslalam przy pobieraniu krwi to ze badanie potrzebne jest mi do okreslenia przytostu i ze powtorze je w poniedziałek. A taki wynik jaki otrzymala moge sobie za przeproszeniem wsadzić. Ostatni raz tam idę w życiu w poniedziałek. Chce tę sytuacje wyjaśnić. Niestety jest to jedyne labo w moim miescie otwarte od 7 a ja na 8 musze byc w pracy nie chce pracodawcy jeszcze o niczym informowac ani do pracy sie spóźniać. W kolejnym tyg mam kilka dni wolnych i po prostu niezaleznie od wszystkiego i tak pojde powtorzyc wyniki do innego labo.

 

[Aileen31]

Tak, to jest normalne. Ale nie to, że trzeba za to dopłacać. Nie bez powodu to badanie kosztuje 30-40 zł a nie np. 15.

Tak tak jak najbardziej zgadzam się że dopłacanie za rozcieńczanie jest jakąś farsą.

 

[Aileen31]

Zapłaciłam 35zl. Zadeklarowalam sie oczywiscie ze dopłacę w razie potrzeby jak przyjdę w poniedziałek. Dlatego dziwi mnoe bardzo że dostałam niedokladny wynik. Powiedz mi proszę czy jak dopłacę jutro to oni sa wstanie tą krew rozrzedzic kyora byla pobrana w sobotę i na tej podstawie podac mi jaki jest wynik? Przepraszam moze glupie pytanie ale jestem laikiem w tych kwestiach. Czy to pobranie krwi jest na straty spisane wlasciwie? Może to pytanie bardziej do Aileen28?

Generalnie surowicę się przechowuje żeby móc do niej ewentualnie wrócić ale niektórych oznaczeń nie można powtarzać po pewnym czasie od pobrania. Szczerze mówiąc nie wiem jak to jest z betą bo pracowałam na innym dziale. Obstawiam że można ją oznaczyć w 2 dniowej próbce i powinna być w miarę miarodajna jednak nie dam sobie za to uciąć ręki.

 

[Kropka123]

Generalnie surowicę się przechowuje żeby móc do niej ewentualnie wrócić ale niektórych oznaczeń nie można powtarzać po pewnym czasie od pobrania. Szczerze mówiąc nie wiem jak to jest z betą bo pracowałam na innym dziale. Obstawiam że można ją oznaczyć w 2 dniowej próbce i powinna być w miarę miarodajna jednak nie dam sobie za to uciąć ręki.

Dziękuję Ci bardzo za pomoc. Dam znać czego sie dowiem jutro. Troche jestem spokojniejsza po Waszych wpisach.

 

[Kropka123]

Dziewczyny bylam dzisiaj w tym labo. Doplacilam 70zl czyli razem mnie 2 bety wyniosły 105zl dlaczego akurat tyle to nie wiem ale jakas młoda mało zorientowana dziewczyna mi to liczyla mam nadzieję ze nic nie pokrecila i ze badania będą dobrze zrobione. W tym momencie wyniku jeszcze nie mam sprawdzam jak wariatka co kilka minut. Do tego dzisiaj doszlo mi jakies plamienie. Bardzo niewielkie i jasno brazowe ale sie obawiam.