reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Sandra ząbka usuwałam w klinice stomatologicznej na hulance, w Bielsku. Miła obsługa i chyba fachowo, ból odpukać się troszkę zmniejszył, więc chyba będzie lepiej. A ten preparat Alveo to jakiś na alergię czy działanie ma też uodparniające? Mój Kamilek często dość choruje i zastanawiam się już czym go wzmocnić.


Teraz też jest chory, tzn. od zeszłego tygodnia gardło i dostał antybiotyk, w piątek i sobota kaszlał, potem kaszel minął i ogólnie siły mu wróciły łobuzuje i w ogóle. Gorączki też nie było, więc dzisiaj go na podwórko wzięłam, nie wiem czy dobrze zrobiłam? Ale pogoda taka piękna szkoda chyba dziecko trzymać w domu. A gorączki w końcu nie miał.

Jak tam Dzień Matki Wam minął?
 
reklama
Witam:laugh2:.
Sandra1982 u mnie porodu ani widu ani słychu-z resztą do terminu jeszcze kilka dni zostało:tak:.
Co do Oliwki to rzeczywiście wymiary ma giganta. Jak mówiła mi jej mama wg pediatry nie ma ma się co przejmować, bo ma wysokich rodziców (mama 176cm, tata ponad 180cm wzrostu) więc i ona będzie duża. Ale żeby aż tak:szok:. Mówiła jej mamie, aby może jakieś badanie hormonalne porobić albo coś w tym rodzaju, bo wymiary jej dziecka są dużo ponad normę i Oliwka może mieć w przyszłości problemy zdrowotne z tego tytułu. Co zrobi:confused:? To się dopiero okaże.
Ania_BB Alveo to taki preparat złożony wyciągu wielu ziół. Tu się dowiesz o nim coś więcej ALVEO - PREPARAT XXI WIEKU *** STRONA INTERNETOWA NA TEMAT PREPARATU ALVEO. Swego czasu też go brałam i to przez dość długi czas, ale nie widziałam specjalnych rezultatów więc przestałam. Zresztą, jak wspomniała Sandra1982 pieroństwo jest drogie.
Miłego dnia Wszystkim:rofl2:.
 
witajcie !;-)

Sandra fajnie że Sarka zdrowa i szaleje całymi dniami:-)

Mery życzę abyś trafiła na dobrego lekarza jeśli okaże się że dziewczynki mają alergię:sorry: zdrówka życzę również:tak:

Dorcia termin tuż tuż;-):-) życzę aby synek zechciał wyjść samodzielnie i nie były potrzebne żadne zabiegi wywołujące;-):tak:

Aiwyls Tobie zyczę spokojniejszych nocek - aby córcia chociaż wtedy dała Ci odpocząć:tak::-D

Ania witaj po przerwie:tak:;-) życzę szybkiego znalezienia fajnej pracy:-p:tak:zdrówka dla Kamilka !! :tak::tak::tak:


A u nas leci... mała by tylko stała i stała trzymając się czegoś:tak::-p a najśmieszniej wygląda jak chce się wdrapać po ścianie:-D:-D

A z tym wypisem się wczoraj zdenerwowałam:wściekła/y: dzwoniłam rano na oddział i się pytam czy mogę przyjść go odebrać o 17... pani spytała o nazwisko i mówi że nie ma problemu:tak: więc pojechałam a tam mi pielęgniarka mówi że owszem można odeprać popołudniu ale ona nic nie wie że miałam przyjść bo nikt jej kartki nie zostawił i nie wzięła od lekarki tego wypisu:wściekła/y::no: a lekarki już nie było a ona ma to w zamkniętym gabinecie:wściekła/y::zawstydzona/y:
Z tymi państwowymi placówkami to nerwicy się można nabawić - pamiętacie jak pisałam o odebraniu dyplomu z mojej uczelni? Też dzwoniłam tam kilka razy i każdy mówił co innego i dopiero za trzecim wyjazdem do Katowic odebrałam ten dyplom:angry:
Ech... szkoda gadać... dziś wybieram się z Emi na spacer po ten wypis, bo w sumie nie mam tak daleko:tak:


Pozdrawiamy !!:-p:happy:
 
Witam dziewczyny
Dorcia rozmiary dziewczynki ogromniaste Natka ma 97cm i waży 17 kg co mi się wydaje dużo bo wygląda dość pulchnie.
Co do alergologa ja chodze prywatnie do pani pediatry wydaje mi się że dobrej jest ordynatorem w naszym szpitalu na oddz. noworodkowym i dziecięcym jestem z niej zadowolona ona ma też specjalizacje z alergologi robi testy i to ona mi powiedziała że jeszcze nie ma sensu robić bo wyjda niemiarodajne tak więc wierze jej na słowo bo chyba ma jakieś pojecie a po zatym mając doczynienia z innymi lekarzami to wątpie że nie chciałaby zarobic kolejnych 50zł za testy. Pozostaje mi podawanie im lekkich syropków na alergie i czekać, bo najprawdopodobniej będą mieć bo u męza sami alergicy i on też.
Co do pracy to chyba tez zaczne szukać bo NAtka ma zapewnione miejsce w przedszkolu tylko nie wiem czy bedzie chciała chodzić bo przyklej cycek z niej i wszystkich sie wstydzi.
Narazie odpukać wyzdrowiały i obeszło się bez poważniejszych lekarstw. W sumie to antybiotyk miały tylko raz za całe swoje życie więc nie jest źle. Nani praktycznie nie chorowała jak Patki nie było.Natce podaje na wzmocnienie taką szczepionke doustną Ribomunyl daje sie ją przez 4 miechy zostały mi jeszcze 2, mam nadzieje że poskutkuje bo też do tanich leków nie należy.
Co do urwisowania dzieci to Patka bije wszystkich to dziercko tylko jak śpi to sie nie rusza a jak już wstanie to na 10 sek nie usiedzi.
No ja sobie tu tak pisze a sos do gołąbkóww mi się właśnie przypalił.
 
Hej moje dziewczynki kochane :-D
Wiem, wiem...wstydź się Brandy, że tyle czasu się nie odzywałaś :eek: przepraszam...ale w domu mam jedno wielkie urwanie glowy, same klopoty i problemy :baffled:
Mela to juz kawal baby i zaczyna dawac w kosc :laugh2: jak cos chce to juz ostro umie to pokazac. Stawia pierwsze kroki przy balkoniku, ktory dostala wczoraj od dziadkow. Dalej ma tylko dwa zeby :-p śpi już tylko 2 razy dziennie. Coś tam sobie bebla pod nosem troche ;-)
Jutro B. przylatuje na urlop, wiec znow 2 tygodnie przyjemnosci sie zaczną :-D:tak: w czwartek jade z Mela do jego rodzicow i wracamy w poniedzialek. Boje sie troche jak Mela zareauguje na lekka zmiane otoczenia i ludzi :sorry: mam tylko nadzieje, ze nie bedzie za bardzo broic i da sie poznac od tej lepszej strony:-p
 
Hej dziewczynki, witam popoludniowa pora ;-):-)

Dorcia, i jak tam?? :-)

Brandy, Amelka na pewno bedzie grzeczniutka :tak::-) i wyjazd do "tesciow" zaliczycie do udanych :tak::-) A gdzie B. w ogole mieszka??

Mery, oby w koncu skonczyly sie Wam problemy z chorobskami :sorry:A jak ze snem? Poprawilo sie cos?

Kunek, u nas w szpitalach, przychodniach itd. to taki burdle, ze szok :no: Odebralas w koncu ten wypis?

Ja mialam luzny weekendzik, bo Sara w Wisle u T. - przeszczesliwa, nawet nie miala czasu ze mna pogadac przez telefon ;-), wiec zaliczylam wczoraj i sklepy i imprezke do 5 rano :-p:-D
Teraz jestem w pracy, a wieczorem jade odebrac mala - ciekawe czy bedzie chciala do domu wracac :-p
Kupilam jej na Dzien Dziecka Barbie rowerzystke, bo ostatnio najlepsze zabawki to domek dla barbie i konie :tak::-)

Biore sie za jakas robote, bo ostatni dzisiaj, wiec musze inwentaryzacje zrobic.

Milej niedzieli.
 
Sandra wierzysz w cuda czy jak? Ja tam jakos nie bardzo wierze w to, ze Mela bedzie grzeczna. Ostatnio to sie tak rozwojowala, ze szok :tak::-D Pokazuje juz pazury i fochy, wiec moze byc naprawde uroczo ;-) a B. mieszka w Piekarach Śl. takze jakby bardzo broila to wsadze ja w pociag i niech wraca do dziadkow :-p hehe
 
Witam, witam:-).
W dalszym ciągu czekam na rozpakowanie i muszę stwierdzić, że łatwiej jest się zapakować niż rozpakować;-). Pogoda niezbyt dopisuje więc i nie za bardzo chce się cokolwiek robić, choć podobno przed porodem włącza się funkcja "zakładania gniazda":-p. Najchętniej to cały dzień bym przespała, tylko szkoda, że potem w nocy się nie chce:-(.
Pozdrawiamy:-D.
 
Sandra wierzysz w cuda czy jak?
Po ostatniej wizycie Sary u T. wierze ;-):-p bo myslalam, ze sie tam zaryczy w nocy jak mnie nie bedzie, a ten moj maly smark jak wczoraj wieczorem po nia pojechalam, to nawet buziaka nie chciala mi dac :-pI byla podobno idealnie grzeczna :tak::-) Wiec moze i Amelka da popis dobrego wychowania ;-):-)

Dorcia, to juz na dniach, wiec lada moment moze sie zaczac :tak::-) Usmialam sie z tego, ze latwiej sie zapakowac niz rozpakowac hahahaha :-D

Moja kuzynka urodzila wczoraj o 22:40 coreczke Melanie - 3750g i 57 cm :tak::-) Wody odeszly jej o 18:00, w szpitalu byla po 19:00, bolesne skurcze zaczely sie jej o 20:30, a o 22:40 juz bylo po wszystkim :tak::-)
 
reklama
Do góry