giovannessa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 826
Ja się tak naprawdę wcale nie przejmuję tym czekaniem - wolę stanowczo to niż wcześniaka z 34 tygodnia, bo i to mi się w życiu zdarzyło... staram się raczej z humorem podchodzić i wykorzystać ostatnie w miarę przespane noceGiovanessa coprawda nie wiem jak to jest "nosić dłużej" bo moja 3 to wyrywna była, ledwo do 8 m-ca wytrzymywali, ale rozumiem jak sie czeka....pomyśl, że najważniejsze, ze z maluchem jest dobrze, a że czekasz?- bo tak mu u Ciebie pod serduszkiem dobrze.
