Blade kreski na teście ciążowym, niska beta HCG, niski progesteron... Poradzcie coś proszę.

[Zestresowana13]

Dziewczyny to mój pierwszy wątek tutaj, czytam mnóstwo ale nie mogę znaleźć nic zbliżonego do mojego problemu. Otóż 12.08 zaczął się cykl, 24.08 wg aplikacji była owulacja, 08.09 przewidywany termin miesiączki, cykle 27 dniowe. W dzień spodziewanej miesiączki zrobiłam test ciążowy, wyszła druga bardzo blada kreska. Następnego dnia popędziłam na betę i progesteron. Robiłam tez kolejne testy ciążowe (kolejne dwie bladziochy). Wyniki beta HCG wyszły 15,1 mlU/ml a progesteron 2,91 ng/ml (norma od 2,8 do 147 dla pierwszego trymestru ciąży). Dziś rano zrobiłam kolejny test ciążowy i jest prawie niewidoczny... Fakt byłam w ciągu nocy siku około 4 nad ranem a test robiłam o 8 rano. Cień cienia może jest na tym teście Czy ktoś mi podpowie czy te wyniki są bardzo zle? Czy jest szansa na happy end? Jestem cała w nerwach

 

[93kora]

Progesteron żeby utrzymać ciążę musi być powyżej 10. A Ty masz niski. Być może wyłapałaś ciążę biochemiczną, zdarza się.

I nie ma różnicy bo nie piłaś i nie sikalaś przez 4 godziny.

 

[Angiee]

Powtórz jutro badania, bo jeśli ten progesteron to nie jest błąd labu, to najprawdopodobniej wyłapałaś ciążę biochemiczną i na dniach powinien przyjść okres. Przykro mi

 

[Zestresowana13]

Miałyście niestety rację, dzisiaj dostałam krwawienia. Jestem załamana, staramy się o drugie dziecko już 8 miesięcy, tak bardzo czekałam na te upragnione 2 kreski na teście (((

 

[loumarie]

Miałyście niestety rację, dzisiaj dostałam krwawienia. Jestem załamana, staramy się o drugie dziecko już 8 miesięcy, tak bardzo czekałam na te upragnione 2 kreski na teście (((

Osiem miesięcy to nie jest dużo.
Lekarze przyjmują, że para bez komplikacji może starać się i rok.

 

[Klemensa]

Miałyście niestety rację, dzisiaj dostałam krwawienia. Jestem załamana, staramy się o drugie dziecko już 8 miesięcy, tak bardzo czekałam na te upragnione 2 kreski na teście (((

Może za miesiąc się uda

 

[Lubiekluskikladzione]

Osiem miesięcy to nie jest dużo.
Lekarze przyjmują, że para bez komplikacji może starać się i rok.

To zależy od wieku matki

 

[93kora]

To zależy od wieku matki

Aha. Skoro zależy od wieku matki, jak jest optymalny czas na zachodzenie w ciążę a ja nie mogłam kilka lat zajść tzn, że w nieodpowiednim wieku byłam?

 

[Angiee]

Miałyście niestety rację, dzisiaj dostałam krwawienia. Jestem załamana, staramy się o drugie dziecko już 8 miesięcy, tak bardzo czekałam na te upragnione 2 kreski na teście (((

Wg mnie 8 miesięcy starań to już czas, po którym warto zacząć się powoli diagnozować. Pierwsza sprawa, czy w ogóle trafiacie w owulację - idź raz czy dwa na monitoring i jednocześnie rób sobie testy owulacyjne żeby sprawdzić, czy to się ze sobą pokrywa. Druga sprawa, jak będziesz miała ten monitoring, to 7 dni po owulacji zbadaj sobie progesteron. Poza tym trójka tarczycowa, glukoza, prolaktyna.

 

[Lubiekluskikladzione]

Aha. Skoro zależy od wieku matki, jak jest optymalny czas na zachodzenie w ciążę a ja nie mogłam kilka lat zajść tzn, że w nieodpowiednim wieku byłam?

Lekarze przyjmują, że przed 35 rokiem życia ma się rok, później po 6 miesiącach leczą, a po 40rz od razu. A to, że nie mogłaś zajść w ciążę znaczy tyle tylko, że była jakaś przeszkoda. Nie rozumiem w ogóle tego pytania