G
guest-1681834848
Gość
no u mnie to chyba nie jest tak że siedzi w głowie ale też ogólnie mam nerwicę, miałam dużo stresu ostatnio i bardzo mało jadłam, teraz zaczęłam z powrotem i ten żołądek po jedzeniu mnie boli tak kłuje i na chwilę przestaje i zaraz znowu to samoMiałam podobnie. Schudłam w miesiąc z 53kg do 47kg, bo dietowłam się lekkimi potrawami. Rodzinny lekarz wmówił mi, ze to reflux (mialam tez bóle "w dołku", nad żółądkiem). Poszłam do gastrologa, wysłuchał mnie, zbadał i stwierdził, że to nerwica. Nie dał zadnych leków na wyciszenie żołądka, zebym nie myślała, że jednak coś mi dolega. Kazał odpuścić perfekcjonizm (np.ciągle sprzątanie itd). Po wizycie nażarłam sie w mcdonaldzie i brzuch nie zabolał. Wystarczyła rozmowa z super lekarzem. To siedziało w mojej głowie.