reklama
Widzę dziewczyny, że skurcze nie dają za wygraną. Mnie też coraz częściej dokuczają, ale póki nie są regularne i bolesne to jakoś daję radę.
Ostatnio zrobiłam przegląd wiosennych i letnich rzeczy K, jedną szufladę opróżniłam i przeznaczyłam na rzeczy siostrzyczki.
Teraz cały czas na zmianę obie tam zaglądamy i się zachwycamy :-) baby to jednak mają od urodzenia swoje paranoje
A dziś przy okazji kupowania w aptece końskich dawek magnezu ;-) kupiłyśmy małej smoczki. Trochę się bałam, że może być problem i K ich zapragnie ale na szczęście nie. Są dzidzusiowe a ona jest przecież "PANI". Czekają już w Lilkowej szufladzie.
Muszę się zmobilizować i kupić w końcu wózek, łóżeczko, laktator itp. Zostało mi niewiele ponad miesiąc do zdjęcia pessara i kto wie czy L zaraz potem nie wyskoczy.
Martha, Ewelina, Auralka piszcie co u Was?
Ostatnio zrobiłam przegląd wiosennych i letnich rzeczy K, jedną szufladę opróżniłam i przeznaczyłam na rzeczy siostrzyczki.
Teraz cały czas na zmianę obie tam zaglądamy i się zachwycamy :-) baby to jednak mają od urodzenia swoje paranoje

A dziś przy okazji kupowania w aptece końskich dawek magnezu ;-) kupiłyśmy małej smoczki. Trochę się bałam, że może być problem i K ich zapragnie ale na szczęście nie. Są dzidzusiowe a ona jest przecież "PANI". Czekają już w Lilkowej szufladzie.
Muszę się zmobilizować i kupić w końcu wózek, łóżeczko, laktator itp. Zostało mi niewiele ponad miesiąc do zdjęcia pessara i kto wie czy L zaraz potem nie wyskoczy.
Martha, Ewelina, Auralka piszcie co u Was?
Hej :-)
uprzejmie donoszę, że syndrom wicia gniazda wyszedł mi bokiem, a w zasadzie tyłem
tak mnie krzyż napindala, że ledwo chodzę... też mam dzisiaj dzień skurczowy i spina mi się brzuch co rusz :-(
Jedyna co dzisiaj zrobiłam to zakończyłam zakupy wyprawkowe czyli materac i wanienka ;-) jeszcze zastanawiałam się czy brać leżaczek czy huśtawkę dla młodej, ale to i tak zostawiam na maj ;-)
uprzejmie donoszę, że syndrom wicia gniazda wyszedł mi bokiem, a w zasadzie tyłem

Jedyna co dzisiaj zrobiłam to zakończyłam zakupy wyprawkowe czyli materac i wanienka ;-) jeszcze zastanawiałam się czy brać leżaczek czy huśtawkę dla młodej, ale to i tak zostawiam na maj ;-)
Ja zauważyłam że u mnie z brzuszkiem gorzej jest jak sie stresuje :/. Przejęłam sie brzuszkiem maleństwa i dzisiaj nie jest za dobrze. I ruchy jakos czuje tylko w jednym miejscu dzisiaj. Jest ich sporo ale takie delikatne.
Robiłam dzisiaj te badania i znów mam jakieś dziadostwo w moczu. Wchodzę z furaginEm. Jestem niemal pewna że w posiEWiE z szyjki znów wyjdzie mi e.cOli :-/
M. Gotuje zupę grzybowa. Ale pachnie! Chyba się skuszę choć pewnie na noc to średni pomysł ;-)
M. Gotuje zupę grzybowa. Ale pachnie! Chyba się skuszę choć pewnie na noc to średni pomysł ;-)
monisiap5
Fanka BB :)
Dziewczyny wyskakiwać mi tu ze sposobami a zaparcia, normalnie myślałam że dzisiaj w nocy już zejdę, w boku mnie tak kłuło że nawet oddychać było ciężko, obrócić sie ani w prawo ani w lewo, nospy oczywiście brak
, a rano nie lepiej, normalnie jak nie zacznę się ruszać to chyba mi jelita rozerwie.

Hmm mnie najpierw lekarz gin powiedział zebym jadła 2 łyżki otrębów owsianych dziennie jadłam je z jogurtem. Potem przepisał mi syrop DUPHALAC 15 ml do śniadania i był dobry. A teraz jestem na diecie cukrzycowej i jem chleb graham to od tego momentu nie mam problemow z zaparciami (odpukać). Od momentu problemu z szyjka lekarz kazał mi bardzo uważać wlasnie na zaparcia.
Monisiap ja jako samozwańczy specjalista od zaparć w ciąży ;-) wypiszę Ci wszystkie znane mi sposoby ;-)
- jedzenie - produkty bogate w błonnik (np. jabłka, suszone śliwki, suszone morele, siemie lniane, pestki i ziarna), w wersji bardziej hardcorowej można np. jabłka zapić mlekiem ;-)
- dużo pić (co najmniej 2,5 l dziennie)
- z lekkich medykamentów w ciąży można stosować syrop lactulosa (przed każdym posiłkiem 5ml albo na czczo ok. godzinę przed śniadaniem podwójną dawkę)
- w sytuacjach awaryjnych (czyli gdy wszystkie powyższe sposoby nie dają rady) można wziąć tabletkę essentiale lub esselive (to są zamienniki, tak, to są tabletki na wątrobę, ale działają na zaparcia ;-))
- jedzenie - produkty bogate w błonnik (np. jabłka, suszone śliwki, suszone morele, siemie lniane, pestki i ziarna), w wersji bardziej hardcorowej można np. jabłka zapić mlekiem ;-)
- dużo pić (co najmniej 2,5 l dziennie)
- z lekkich medykamentów w ciąży można stosować syrop lactulosa (przed każdym posiłkiem 5ml albo na czczo ok. godzinę przed śniadaniem podwójną dawkę)
- w sytuacjach awaryjnych (czyli gdy wszystkie powyższe sposoby nie dają rady) można wziąć tabletkę essentiale lub esselive (to są zamienniki, tak, to są tabletki na wątrobę, ale działają na zaparcia ;-))
reklama
monisiap5
Fanka BB :)
Chyba zacznę od owoców czyli jabłek, niestety śliwki na mnie nie działają, musze też więcej pić, ale wtedy mogę spokojnie nie wychodzić z łazienki bo już teraz wydaje mi sie że bardzo dużo sikam a co dopiero po 2,5 litrach.
Niestety trzeba ograniczyć słodycze bo mój gin narzeka że dużo przytyłam (7kg) ale chyba cos ze mną nie tak bo dziewczyny narzekają na glukozę przy krzywej a mnie po niej było nawet lepiej niż przed, ale wynik był dobry więc chyba jestem maniakiem słodyczowym
Niestety trzeba ograniczyć słodycze bo mój gin narzeka że dużo przytyłam (7kg) ale chyba cos ze mną nie tak bo dziewczyny narzekają na glukozę przy krzywej a mnie po niej było nawet lepiej niż przed, ale wynik był dobry więc chyba jestem maniakiem słodyczowym

Podziel się: