reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
@Latina co w ciąży szkodzi a co nie to temat rzeka... Kamica chyba sama w sobie nie jest niebezpieczna dla dziecka, ale napad kolki może doprowadzić do poronienia/przedwczesnego porodu. Jeden lekarz położy do szpitala, drugi każe tylko więcej pić. Chyba same musimy wyrobić w sobie szósty zmysł i wiedzieć, jak groźny jest nasz stan :p
@luigi89 z tym problemu nie mam, bardziej z drugą stroną xD
 
@izaiv1985 czyli okazało się, że w Twoim przypadku jest krótsza i miala 13 mm ?
Tak miała 13mm, później 10 i pierwszy szew. Po 1.5 tygodnia spełzł i szyjka zgladzila się, rozwarcie 3cm i pęcherz plodowy w ujściu. Założyli mi szew w trybie ratunkowym w 21tc. Udało mi się dolezec do 34+4. Mały urodził się zdrowy, po 7 dniach pobytu w szpitalu wypuścili nas do domu. Teraz przechodzę męki karmienia, mały tak mi pogryzl sutki, że życzę przy karmieniu
 
Dziewczyny wy już trochę doświadczone więc pytam, bliźniaczki mają katar a wiadomo nie wysmarkaja tego tylko to im głęboko zalega, nie mogą spać i płaczą, nie wiem już co zrobic może macie jakieś sposoby?
Stosuj wodę morska, jak zapuscisz to połóż je na brzuszku, żeby wydzielina mogła swobodnie wyplynac, później możesz odciągnąć ja, polecam aplikator do miśka. Bardzo dobrze na katar u niemowlaków działa zapuszczanie mleka mamy po parę kropelek
 
Tak miała 13mm, później 10 i pierwszy szew. Po 1.5 tygodnia spełzł i szyjka zgladzila się, rozwarcie 3cm i pęcherz plodowy w ujściu. Założyli mi szew w trybie ratunkowym w 21tc. Udało mi się dolezec do 34+4. Mały urodził się zdrowy, po 7 dniach pobytu w szpitalu wypuścili nas do domu. Teraz przechodzę męki karmienia, mały tak mi pogryzl sutki, że życzę przy karmieniu

Kurde to szkoda że nie okazało się że jednak ten pomiar dłuższy był prawidłowy... Ale najważniejsze że maluszek jest na świecie cały i zdrowy i Ty też :)
 
@Latina co w ciąży szkodzi a co nie to temat rzeka... Kamica chyba sama w sobie nie jest niebezpieczna dla dziecka, ale napad kolki może doprowadzić do poronienia/przedwczesnego porodu. Jeden lekarz położy do szpitala, drugi każe tylko więcej pić. Chyba same musimy wyrobić w sobie szósty zmysł i wiedzieć, jak groźny jest nasz stan :p
@luigi89 z tym problemu nie mam, bardziej z drugą stroną xD

Z tym się zgodzę. "Jeśli czuje Pani niepokój..." Chyba musimy analizować i decydować co robić w ciąży kiedy zaboli, zakluje itd. A właśnie jeden lekarz poprowadzi tak a drugi inaczej. Jeden każe leżeć, a drugi niekoniecznie.
 
@Latina co w ciąży szkodzi a co nie to temat rzeka... Kamica chyba sama w sobie nie jest niebezpieczna dla dziecka, ale napad kolki może doprowadzić do poronienia/przedwczesnego porodu. Jeden lekarz położy do szpitala, drugi każe tylko więcej pić. Chyba same musimy wyrobić w sobie szósty zmysł i wiedzieć, jak groźny jest nasz stan :p
@luigi89 z tym problemu nie mam, bardziej z drugą stroną xD

@Ika88 ja to już sobie pasożyta wymyślam. Myślę że jakiś robak bardziej mi zaszkodzi niż maleństwu ale węgiel jak narazie pomógł :) ja bardziej bekam niż druga strona a tym bardziej dzisiaj bo się wyczyściłam ;p
 
@Ika88 ja to już sobie pasożyta wymyślam. Myślę że jakiś robak bardziej mi zaszkodzi niż maleństwu ale węgiel jak narazie pomógł :) ja bardziej bekam niż druga strona a tym bardziej dzisiaj bo się wyczyściłam ;p
Mąż zagląda mi przez ramię i załamał się, że następna wymyśla sobie pasożyta, mojemu tasiemcowi nadał nawet imię xD Już nawet nie pamiętam skąd mi się wziął, to było jakoś w połowie ciąży...
 
reklama
Mąż zagląda mi przez ramię i załamał się, że następna wymyśla sobie pasożyta, mojemu tasiemcowi nadał nawet imię xD Już nawet nie pamiętam skąd mi się wziął, to było jakoś w połowie ciąży...

Haha :D takie rzeczy tylko w ciąży :D ja nie chcę panikować ale mamy psa i miał robaka z miesiąc temu ale ja już nic nie chce więcej wiedzieć. Nie dotykałam go a teraz jak dotknę to zaraz idę ręce myć. Także ja może jakaś glistke mam albo coś , tasiemca to nie :p
 
Do góry