Bóle podbrzusza

[slonko]

Witam serdecznie. Mam pytanie. Czy uczucie napięcia podbrzusza i lekkie kłujące bóle mogą być spowodowane naturalnymi przyczynami (np. powiększanie się macicy) czy też muszą oznaczać kłopoty. Ja poprzednią ciążę poroniłam i mam już lekko schizę na tym punkcie. Jestem dopiero w piątym tygodniu ale cały czas się zamartwiam. jak tam jest u was? Też miewacie takie bóle? Pozdrawiam
Magda

 

[karoo-kp]

Ja mam takie same praktycznie od poczatku ciazy, nie martwie sie nimi, pytalam i podobno to naturalne. Mimo wszystko jak sie tak boisz to uwazam, ze powinnas sie skonsultowac z lekarzem. Pozdrawiam

Karolina

 

[serduszko]

ja tez miałam od poczatku takie bóle i nadal mam ,w szpital stwierdzili ze kosmówka mi sie odkleja to cud ,ze jeszcze chyba mam zyw dziecko

 

[Gosik]

Mnie też pobolewa, zwłaszcza jak długo siedzę. Dopóki nie sa to skurcze i nie ma plamienia to chyba nie jest to nic groźnego, ale najlepiej skontaktować się z lekarzem i opisać co sie dzieje. Ja dzwoniłam do swojego jak zaczęło mnie boleć, bo też się przestraszyłam (też poroniłam pierwsza ciążę) i powiedział mi żebym wzięła nospę i sie położyła. Dobrze jest troche poleżeć, mi pomaga. U mnie to jest uczucie takiego rozpierania i ucisk na spojenie łonowe, ale niezbyt mocne, więc staram sie nie przejmować. Będzie dobrze Słonko, z wraz z upływem czasu coraz mniej będziesz sie obawiać Pozdrawiam!

 

[silunia]

no ja akurat takich boli nie mialam , to znaczy owzem czasem cos zakulo ale to byla sekundowa sprawa , gdyby cos takiego sie zdazylo pierwsze co to telefon do mojego gina
slonko wiem , ze sie boisz , ale spokoj i odprezenie to czasami najlepsze lekarstwo
poradz sie lekarza jak radza dziewczyny
trzymamy kciuki zeby wszystko bylo ok

 

[serduszko]

i nie zlekceważcie dziewczyny nawet niewielkieg przybrudzenia ja dosłownie miałam jakby smużke brudnej krwi zadzwoniłam do gina kazał natychiast przyjezdzac do szpitala bo to sobota wieczór wtedy była boze gdyby nie pojechała nie byłoby m,nie wśród was

 

[slonko]

Aj,aj... Chwytam się każdej myśli, która daję nadzieję - może to na przykład zapalenie pęcherza? Już biorę luteinę i muszę się oszczędzać (koniec za szkołą tańca  ) i trzeba czekać...  czekać co z tego wyniknie. Oby było dobrze.

Serduszko, trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo  :-*

 

[silunia]

to cale szczescie , ze go posluchalas serduszko , mysl pozytywnie a wszystko bedzie ok

slonko ja tez wierze ze gorzej niz bardzo dobrze nie moze byc ;D

 

[karoo-kp]

Wiecie co, a dzisiaj to sie troche martwie, przypada termin mojej miesiaczki, a to ponoc najniebezpieczniejszy moment zwlaszcza na poczatku ciazy. Niby ok, ale mam takie przeszywajace bole momentami z prawej strony podbrzusza, tak, jakby ktos mi cos wbijal z calej sily, albo lapal jajnik i przekrecal... Mialam tak juz ze dwa razy wcazesniej, ale sie nie martwilam, bo to byla na chwilke i moze ze dwa-trzy razy sie zdarzylo. A dzisiaj juz kilka... Nie wiem, co myslec, zadnych plamien nie mam...

 

[slonko]

Tak jakby ktoś wbijał szpilę? To dokładnie takie bole jak moje. Może łyknij nospę i połóż się - tak mi kazał mój lekarz