reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brak pęcherzyka na usg, poronienie?

Natala_Tosia

Fanka BB :)
Dołączył(a)
10 Październik 2017
Postów
1 170
Kochane dnia 16.04 kochałam się z moim mężem. Test ciążowy pozytywny ponad tydzień temu. Dziś byłam u ginekologa, byłam pewna, że będzie już chociaż pęcherzyk ciążowy, a na USG poza całkiem żółtym i pogrubionym endometrium nie było nic. Bhcg- 06.05.2022 godzina 17- 590, bhcg 09.05. godz 8- 1112. Dodatkowo od 07.05.2022 plamienia brązowe. ☹️ Czy któraś z Was była w takiej sytuacji i ciąża zakończyła się szczęśliwie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Beta jest już spadkowa. Niestety ale za chwilę zaczniesz się oczyszczać 🥺
Po zakończonym krwawieniu idź ba kontrolne usg i jeśli wszystko będzie w porządku i będziesz czuła się gotowa to lekarz pewnie pozwoli od razu wznowić starania.
Życzę powodzenia 🤞
 
Swoją drogą jeśli dziś byłaś u lekarza to nie Powiedział Ci co oznacza taka beta? Czy nie mówiłaś mu jaki masz wynik?
 
Mówił, że beta jest w normie 😬 i że czasami tak się zdarza na wczesnym etapie. Przepisał progesteron i kazał powtórzyć betę za 48h.
 
No to zmienia postać rzeczy😉
Przyrost jest na granicy normy.
Bardziej niepokojące jest to, że dzień przed wizytą beta byla blisko 1200 a lekarz nie widział pęcherzyka. Do tego plamienia.
Cóż nie będę Cię straszyć, ale na Twoim miejscu zbadałaby koniecznie jutro i 8 bete i progesteron i jak najszybciej udała się z wynikami do lekarza, który ma porządne usg
 
reklama
Kochane dnia 16.04 kochałam się z moim mężem. Test ciążowy pozytywny ponad tydzień temu. Dziś byłam u ginekologa, byłam pewna, że będzie już chociaż pęcherzyk ciążowy, a na USG poza całkiem żółtym i pogrubionym endometrium nie było nic. Bhcg- 06.05.2022 godzina 17- 590, bhcg 09.05. godz 8- 1112. Dodatkowo od 07.05.2022 plamienia brązowe. ☹️ Czy któraś z Was była w takiej sytuacji i ciąża zakończyła się szczęśliwie?
Ja przy becie 3300 nie miałam nawet pęcherzyka a córka kończy niedługo 3 miesiące. Głowa do góry - bierz progesteron i czekaj na kolejne usg. Jak widzisz u mnie zakończyła się szczęśliwie- trzymam kciuki żeby u Ciebie było tak samo 🙂
 
Do góry