Brak wsparcia, niepewność

[babyboomowa]

Hej, od jakiegoś czasu zastanawiam się nad pójściem w związku o krok dalej - dziecko. Mam 25 lat, więc myślę że to idealny czas. Mamy swoje mieszkanie i nawet jeden pokój więcej niż potrzebujemy Co prawda ślub za około 2 max 3 lata bo już się do tego przymierzamy, więc najlepiej po ślubie Ale nie w tym rzecz. Nie mam matki, nie mam babci, a najbliższa osoba która mogłaby mi w czymkolwiek pomóc (chodzi mi o rady itp, nie o bawienie mojego dziecka) to moja siostra mieszkająca na drugim końcu polski która ma dzieci i wiecznie nie ma czasu. Mój Narzeczony wie tyle o dzieciach co ja i również nie ma ani matki, ani babci ani nawet jakiejś siostry/ciotki w razie awarii. Boję się, że popełnie jakiś błąd i coś się dziecku stanie. Moja matka o mnie nie dbała, nie szanowała, nie pokazała jak być dobrą matką. Zastanawiam się jak sobie z tym poradzić. Nie ufam psychologom, choć ostatnio o tym myślę.. jak zacząć zbierać najważniejsze informacje na przygotowanie się do ciąży, porodu i wychowywania dziecka? nie wiem nawet od czego zacząć! nie chcę zajść w ciążę i nic o tym nie wiedzieć. Całe 25 lat mojego życia uciekałam przed tematem dzieci, boję się je brać na ręce żeby nie zrobić krzywdy. Może jestem za słaba psychicznie na dziecko? jak myślicie? nie mam nawet kogo o to zapytać za bardzo..

 

[littlebabe]

Czasem rady naszych matek a tym bardziej babć są już przedawnione i niezdrowe dla dzieci ale rozumiem że jednak wsparcie nawet słowne dużo może zdziałać.
Są różne książki na temat macierzyństwa, ciąży, komunikacji z dzieckiem. Polecam ci kupić kilka lub pożyczyć i poczytaj, dowiedz się tego co cię interesuje przeraża. W czasach internetu możesz również szukać informacji w sieci, najlepiej z różnych źródeł.
Dobry pediatra również odpowie na twoje pytania odnośnie dziecka, chociaż to już bardziej po urodzeniu. Masz prawo po porodzie do kilku wizyt położnej, która również pomaga na początku, udziela rad i pokaże ci jak zająć się dzieckiem.
Teoria jest łatwa, w praktyce każdej czynności będziesz przy dziecku się uczyła po jego pojawieniu się. Często intuicyjnie.
No i oczywiście w czasie ciąży możesz udać się z partnerem do szkoły rodzenia by nie bać się również samego porodu.

 

[Patii_666]

Hej ja mam 22lata a mój maluszek ma 4miesiace,jestem z rodziny patologiczne, ojciec miesiąc przed moim porodem zmarł mieszkam za granicą więc nawet nie byłam już w stanie się pożegnać, z matką nie mam żadnego kontaktu, z siostrą również mi się urwał,rodziców narzeczonego widzimy raz na parę miesięcy też nie mamy od nich pomocy. Tak naprawdę jesteśmy sami, w sumie wiem jakie masz obawy bo też takie miałam, ale gdy urodził się maluszek instynkt macierzyński przyszedł sam,wszystkiego się sami uczylismy bez żadnej pomocy, maluszkowi staram się zapewnić tego czego ja nie miałam, nie jest to łatwe wybić z głowy swoje dzieciństwo, ale gdy patrzę na małego wiem że zrobię wszystko by nie czul tego co ja przeszłam w życiu,i że zawsze będę starała się mu zapewnić jak najlepszy byt. Pozdrawiam

 

[ivvonka]

@babyboomowa nie martw się, dasz radę. To się ma w sobie i w odpowiedniej chwili uruchomi się. Ja mam bardzo kiepskie wsparcie. Wszystko jest na mojej głowie. A mam jeszcze trudniej, bo mam chore dziecko, które wymaga trochę innej opieki i wiele rzeczy musiałam sama wypracować i znaleźć. Wielu będę musiała się pewnie jeszcze nauczyć. Nikt mnie nie przygotował. A wiedza się znalazła i umiejętności też.
Zaufaj sobie. Ty, jako mama będziesz najlepiej czuła swoje dziecko, najlepiej będziesz wiedziała czego ono chce. A polecam też to forum i odpowiednią grupę przyszłych mam jeśli zajdziesz w ciążę i będziesz znała termin. Tam też będzie wiele osób, które będą miały pierwsze dziecko i szybko znajdziesz wiele wsparcia i bratnich dusz.
Poza tym dzisiaj całkiem dobrze działa "instytucja położnej", które są od tego żeby pomóc, przygotować kobietę do porodu, odwiedzić w domu po porodzie i jeśli ma wątpliwości - wesprzeć.

 

[gosc6]

Czytaj, czytaj, czytaj. Jest dużo świetnych książek, są różne kursy. Nie tylko o pielęgnacji ale tez o wychowaniu, to ważne tematy i warto poszerzać wiedzę.

 

[babyboomowa]

Dziękuję za każdą odpowiedź, a w szczególności @Patii_666 której życzę powodzenia i wszystkiego dobrego, trzymam kciuki!! a więc kobietki postaram się czytać zaczynając od jakiś podstawowych tematów, internet to potęga miejmy nadzieję że za kilka lat będę dobrą mamą! bo tylko taką chcę być pozdrowionka

 

[Patii_666]

Będziesz napewno,instynkt przychodzi sam, a to że masz takie obawy tylko potwierdza że będziesz dobra mama bo już chcesz jak najlepiej się przygotować dla maleństwa, dziękuję i również wszystkiego dobrego

 

[klaudkak]

Mi się wydaje, że każdy myślący dorosły będzie miał obawy przed sprowadzeniem dziecka na świat, czy sobie poradzi czy nie zrobi mu krzywdy nawet nieświadomie. Jak mówisz, że do ślubu jeszcze trochę czasu a chciałabyś mieć dziecko po ślubie to zawsze możesz np. zapisać się do jakiegoś fajnego psychologa, zeby przegadać właśnie te wszystkie problemy związane z brakiem w Twojej rodzinie