reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bydgoskie ciężarówki 2010/2011

Ja też rodziłam w 2 i identyczne mam wrażenia jak madzik. Poród super (głównie dlatego, że mój lekarz- Skórczewski był i nad wszystkim czuwał), położna świetna, ale opieka po porodzie- dramat. Mieszko urodził się w 37 tyg.i pomimo tego wypuścili nas już na drugą dobę. Mały kompletnie nie radził sobie z jedzeniem na co położne i p. doktor stwierdziły, że to normalne , tak ma być i w razie co mam podać butelkę. To było w niedzielę a w poniedziałek dziecko było juz odwodnione... Uratowała nas cudowna położna z przychodni bartodzieje. Ja bym już drugi raz nie wybrała 2:no: W ogóle olali wszystkie moje niepokoje (błagałam, żeby nas jeszcze zostawili, że coś jest nie tak) a potem jak mały miał tydzień wylądowaliśmy w szpitalu dziecięcym... Tam nie można zostać z dzieckiem na noc, więc trochę wycierpieliśmy z tego powodu, że dwójka się nas tak szybko pozbyła (inaczej nie da się tego nazwać). Choć był to już 37 t.c (właściwie to koniec 36), to Mały miał wiele cech wcześniaka, a w 2 stwierdzili, że skoro wagowo ok, to sobie poradzi. Drugi raz im nie zaufam:no:
 
reklama
Aestima, ja się już zastanawiałam czy tam porządku nie zrobić i jakiejś skargi nie złożyć. My ze szpitala wyszliśmy w piątek, a w sobotę byliśmy z powrotem na intensywnej terapii noworodka z powodu odwodnienia i niedożywienia. Później jeszcze ponad dwa tygodnie w dziecięcym i już nie miałam siły się ze szpitalem miejskim kłócić:no:
 
Do góry