eddi - witaj 
Powiedz skąd pewność, że bakteria to był/jest szczep szpitalny? Jest wysokooporna? Jak wyszedł antybiogram?
Pytam, bo leżałam z moją córą po urodzeniu prawie miesiac w szpitalu - 4 lata temu. Też została zarażona ale okazało się że to szczep nieszpitalny.
Pewnie w każdym szpitalu można złapać "coś". Może poprostu warto samej kąpać dziecko i samej przewijać i pilnować żeby tłumy gości nie przewijały się przez salę gdzie leżysz?
Oczywiście to tez może nie pomóc ale napisz coś wiecej. Trudno dawać wyrok na szpital...
Powiedz skąd pewność, że bakteria to był/jest szczep szpitalny? Jest wysokooporna? Jak wyszedł antybiogram?
Pytam, bo leżałam z moją córą po urodzeniu prawie miesiac w szpitalu - 4 lata temu. Też została zarażona ale okazało się że to szczep nieszpitalny.
Pewnie w każdym szpitalu można złapać "coś". Może poprostu warto samej kąpać dziecko i samej przewijać i pilnować żeby tłumy gości nie przewijały się przez salę gdzie leżysz?
Oczywiście to tez może nie pomóc ale napisz coś wiecej. Trudno dawać wyrok na szpital...