reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cesarskie cięcie

Jeśli chodzi o wskazania okulistyczne to zazwyczaj ustalają datę porodu wcześniej i nie czekają aż poród zacznie się sam, odejdą wody i przyjdą skurcze. U mnie jest podejrzenie jaskry ze względu na wysokie ciśnienie w oczach i lekarz sam powiedział, że nie można czekać bo grozi mi odklejenie siatkówki i inne komplikacje.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Tak myślałam właśnie, żeby założyć legginsy, chyba te z okresu ciąży będą najlepsze, bo pewnie brzuch tak szybko nie zejdzie. W ogóle jestem ciekawa kiedy go stracę i czy kiedykolwiek wróci do dawnej formy…

Kurczę, muszę się zorientować czy u nas szpitalu mają takie sale rodzinne.. choć wydaje mi się, że nie. Ogólnie odwiedziny są od 13 do 19 lub 20, więc nie będzie tak źle myślę. Muszę też na kolejnej wizycie zapytać gina co z terminem zabiegu. Na samym początku, jak dałam mu zaświadczenie to tylko powiedział, że nie wie czy on wykona zabieg, bo to jest okres urlopowy, a ja nie chcę, żeby robił to ktoś inny, jakoś nie mam zaufania do pozostałych lekarzy z oddziału…

Agnieszko, jeśli możesz to daj znać jak Ci położna ustali termin, czy będziesz musiała być jakiś tydzień wcześniej na badania czy od razu w dzień zabiegu :) Swoją drogą, czemu ona się tym zajmuje, a nie Twój lekarz?
Anikaa kochana, weź faktycznie znajdź innego lekarza, najlepiej prywatnie (bo też szybciej się dostaniesz, na nfz możesz czekać długo na samą wizytę), powiedz mu jak sprawa wygląda i powinien się przychylić do wypisania zaświadczenia.
Sunshine a nie masz znajomej/ego lub kogoś z rodziny, kto by Cię podwiózł do innego szpitala? Jeśli będziesz znała datę wcześniej to będzie Ci łatwiej kogoś poprosić o podwózkę w konkretny dzień.
Kat juszka, szybko dostałaś córeczkę. Może to faktycznie ze względu na tą salę rodzinną, bo z tego co słyszałam, to wiele kobiet dostaje dzidzię na następny dzień, w zależności w jakiej porze dnia był zabieg.
 
Agnieszko, jeśli możesz to daj znać jak Ci położna ustali termin, czy będziesz musiała być jakiś tydzień wcześniej na badania czy od razu w dzień zabiegu :) Swoją drogą, czemu ona się tym zajmuje, a nie Twój lekarz?

Moja doktor prowadząca w ogóle nie przyjmuje w szpitalu. Ja niedawno zmieniłam pracodawcę a wraz nim zmieniłam firmę medyczną. Poprzednia firma fundowała nam Enel-Med a teraz mam Lux-Med. Więc nie znałam tu jeszcze lekarzy i jak zaczęłam podejrzewać ciążę to poszłam do pierwszej z brzegu lekarki. Trochę późno się zainteresowałam tym, czy ona przyjmuje w szpitalu. Na Czerniakowską chodzę do szkoły rodzenia i dlatego wybrałam ten szpital, chociaż bliżej domu mam Bródnowski. Zajęcia prowadzą tam położne i lekarze z tego szpitala - na każdych jest kto inny, zaliczyłam też IP w ostatni wtorek jak zasłabłam podczas zajęć w szkole rodzenia. Wszyscy są mili i troszczą się o pacjenta (czego nie można powiedzieć o IP w Bródnowskim). I wszyscy, których pytałam o to jak mam się zachować z tą cesarką powiedzieli żebym porozmawiała właśnie z tą położną. Jak tylko się z nią umówię to dam Wam znać.
 
Hej :)
Fajnie, ze zaczęłyście ten temat. Ja miałam wizytę 30 maja i moja gin powiedziała, że mój maluszek ma już małe szanse na położenie główkowe (cały czas od poczatku ciąży jest w ułożeniu pośladkowym). Jeśli do końca czerwca się to nie zmieni, to później już nikłe szanse są na zmiane pozycji i zaplanujemy cc. Między 18-20 lipca, bo wtędy będzie 39tc skończone.
Troszkę sie boję, bo wiadomo to jest cięcie. Ale z drugiej strony już bym wiedziała na czym stoję nie musiałabym się stresować jak zniosę te wszystkie skurcze i bóle oraz sam poród. Nawet już mówię do mojego synka w brzuszku, żeby sobie siedział tak jak siedzi a za 6 tyg niecałe się zobaczymy :)
 
Ja dziś rozmawiałam z moją znajomą, która jakieś 4 lata temu rodziła w moim szpitalu. Też miała cesarkę z tym, że nie planowaną. Powiedziała mi, że nie ma w szpitalu takiej sali jak "pooperacyjna". Po zabiegu po prostu od razu przywożą kobietę na normalną salę, gdzie leżą inne matki ze swoimi maluszkami (sale są 4-osobowe). Powiedziała, że przez to raczej sobie nie odpoczęła, wręcz przeciwnie, odwiedziny bliskich tych pań spowodowały jeszcze gorsze samopoczucie. Czuła się bardzo niezręcznie, kiedy przychodziła do niej położna "zrobić" koło niej wszystko, a tu ludziska dookoła. No i trzeba trafić na położne, bo większość raczej niemiłe... Trochę mi się to nie spodobało i tak się zastanawiam, czy na pewno chcę tam rodzić. Z kolei znów, szpital, który ewentualnie mogłabym wybrać jest 34 km ode mnie, a to już troszkę utrudnienie... Tam są już sale 2-osobowe, ale można także postarać się o salę rodzinną. Poza tym komfort inny, bo osobno są panie po cesarkach i osobno po sn.
Sama nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. :-( Boję się, że to w ogóle będzie dla mnie traumatyczne przeżycie :(

Wiolcia- widzę, ze jesteś z Gliwic - 30 km ode mnie :) Wolałabyś chyba jednak cesarkę, prawda? Gdzie rodzisz? Do cesarki trzeba mieć 39 tydzień skończony? Jejku, oby mojej Małej nie zachciało się wyjść wcześniej.
 
Maggic szczerze mówiąc wolałabym cc, bo termin z OM i z USG bardzo się od siebie rózni. I jakbym miała chodzić w ciąży do sieprnia to bym chyba zwariowała. Dopadła mnie rwa kulszowa i tak mnie boli, że ledwo chodzę. Czytałam, że to może być tak nawet do porodu i pocieszam się tym, że jak zrobią mi cc to już tylko 5,5 tyg i po bólu :p przynajmniej tego w krzyżu, pośladku i nodze.
Ja chodzę do gin, która przyjmuje w Gliwicach w szpitalu i to ona będzie mi robić cc jesli do tego dojdzie, więc wybiorę raczej na pewno ten szpital.
U nas wiem, że też po cc przenoszą na salę gdzie leżą mamy z dzidziusiami, tylko że po cc też po kilku godzinach przynoszą już maluszka do mamy.
Wiem, że można sobie opłacić salę 1-o osobową, wtedy ktoś z rodziny może być cały czas przy Tobie ale w Gliwicach są takie sale dwie i nie wiadomo czy akurat bedzie wolna.
Moja gin powiedziała, że oni planują cc ok 39tc. Nie wcześniej (bo wiele dzieci urodzonych w 38 tc mają jeszcze objawy wcześniactwa) i nie później (żeby akcja porodowa się nie rozpoczęła).
Nast wizytę mam 20 czerwca mam nadzieję, że dowiem się czegoś więcej. Na razie czuję, że mały siedzi tak jak siedział do tej pory i już mam nadzieję, że tak zostanie
 
Hej :)
Fajnie, ze zaczęłyście ten temat. Ja miałam wizytę 30 maja i moja gin powiedziała, że mój maluszek ma już małe szanse na położenie główkowe (cały czas od poczatku ciąży jest w ułożeniu pośladkowym). Jeśli do końca czerwca się to nie zmieni, to później już nikłe szanse są na zmiane pozycji i zaplanujemy cc. Między 18-20 lipca, bo wtędy będzie 39tc skończone.
Troszkę sie boję, bo wiadomo to jest cięcie. Ale z drugiej strony już bym wiedziała na czym stoję nie musiałabym się stresować jak zniosę te wszystkie skurcze i bóle oraz sam poród. Nawet już mówię do mojego synka w brzuszku, żeby sobie siedział tak jak siedzi a za 6 tyg niecałe się zobaczymy :)


znalazłam dziś taki fajny artykuł, są tu ćwiczenia które mogą pomóc dzidzi się obrócić główką w dół. Moze sprobuj? ja nie jestem przekonana co do tego ze wole naturalny porod wiec chyba nie pocwicze, jak dzidzia bedzie chciala to sie obroci a jak nie to nie :-p

Położenie dziecka w macicy | Porady Położnej
 
mala.di ja też raczej wolałabym cc więc ćwiczyć nie będę. Jakby mieli mi zrobić cc to przynajmniej tych bóli i skurczów nie bede musiała znosić no i bede znała dokładną datę narodzin mojego ukochanego syneczka :)
 
No ja to najchetniej bym wlasnie wziela na 2 sierpnia, na date moich urodzin, ale to chyba bedzie niemozliwe, bo termin mam na 1 sierpnia:-p
ale byly tu dziewczyny ktore cesarki chcą uniknąć, wiec moze komus innemu sie przydadza cwiczenia;-)

i mam pytanie odnosnie cc, jesli w szpitalu jakimś przy porodzie naturalnym trzeba płacić za znieczulenie zewnątrzoponowe to to sie chyba, ta opłata, cesarki nie tyczy? no bo to operacja i jakby znieczulenie jest obowiązkowe
 
reklama
Do góry