reklama
No własnie tez mi sie wydaje ze to zabawa głosem...uspokoiłyscie mnie ze nie tylko moj tak robi...
Abryz nie chodziło mi o kaszel bo to nie brzmi jak kaszel tylko własnie bardziej jak odrzakiwanie czegos z gardziołka
Abryz nie chodziło mi o kaszel bo to nie brzmi jak kaszel tylko własnie bardziej jak odrzakiwanie czegos z gardziołka

u nas dalej takie rzężenie w nosie - pobno to od zębów
Lilit bardzo współczuje - ale podobno przy typowym AZS wysypka moze byc niezależnie od alergenów..... NIe martw się tymi sterydami - my tez już na nich jedziemy - nie mamy wyjścia bo jak wylezie wysypka to bez sterydu bardzo długo schodzi
Lilit bardzo współczuje - ale podobno przy typowym AZS wysypka moze byc niezależnie od alergenów..... NIe martw się tymi sterydami - my tez już na nich jedziemy - nie mamy wyjścia bo jak wylezie wysypka to bez sterydu bardzo długo schodzi
A co myslisz o Elidelu albo Protopicu?
mam Elidel kurde ale noje sie go uzyc .czytalam na forach straszne rzeczy o nim...ale znow jest bez sterydow i super pomaga....
Tak to prawda co pisalas a ja jestem tego doskonalym przykladem....
i to wlasnie jest przerabane dlatego tez olalam pewne zakazy i daje je to co dawniej w bardziej urozmaicownych formach.np gulasz , nalesniki , placki bananowe.
mam Elidel kurde ale noje sie go uzyc .czytalam na forach straszne rzeczy o nim...ale znow jest bez sterydow i super pomaga....
Tak to prawda co pisalas a ja jestem tego doskonalym przykladem....
i to wlasnie jest przerabane dlatego tez olalam pewne zakazy i daje je to co dawniej w bardziej urozmaicownych formach.np gulasz , nalesniki , placki bananowe.
Powiedzcie mi czy skaza moze sie objawiac tak ze tylko te policzki sie robią takie rozowe i suchawe a zadnych innych objawow nie ma...przynajmniej na razie? Qrde u nas w rodzinach z obu stron nikt nie był uczulony i to praktycznie na nic...skad biorą sie te badziewia to chyba kolejna z chorob cywilizacyjnych bedzie:sick: Alergie to podobno wynik zachodniego stylu zycia...i to szczegolnie w miastach , bo na wsiach jest tego o wiele mniej...Przebywanie w zamknietych pomieszczeniach, zanieczyszczenie srodowiska i zbyt mały kontakt organizmu z bakteriami i wirusami w naturalnym srodowisku. Troche sobie poczytałam w necie i najbardziej mnie przeraza zjawisko zwane marszem alergicznym...jakos tak...to znaczy ze jedne objawy przechodzą w nastepne coraz gorsze i tak dzieci ze skazą sa nastepnie uczulone na alergeny wziewne, dotykowe, pyłki no wiec potem te katary sienne i wkoncu astma:sick: bez sensu to wszystko...Bosze jakie te nastepne pokolenia bedą biedne...buuu:-(
reklama
Podziel się: