forever_young
Niemłoda mama Młodej
Traschka - współczuję :-(. A może coś w kopertach uzbierasz ?
Kati83 - u mnie z uwagi na stołeczność i okoliczności będzie kilka stów nawet jak bez mszy.
A ja cały czas dumam nad chrzestnym. No i ......
Chrzestna ugadana, czekam na ofertę z knajpy, jak dogadam szczegóły z księdzem ( po 7.08. ) zajmę się zaproszeniami i zamknę listę gości, mam nawet na oku kreację dla Młodej. Wybieram się nawet na zwiady do tego kościoła gdzie odbędzie się uroczystość.
Kati83 - u mnie z uwagi na stołeczność i okoliczności będzie kilka stów nawet jak bez mszy.
A ja cały czas dumam nad chrzestnym. No i ......
Chrzestna ugadana, czekam na ofertę z knajpy, jak dogadam szczegóły z księdzem ( po 7.08. ) zajmę się zaproszeniami i zamknę listę gości, mam nawet na oku kreację dla Młodej. Wybieram się nawet na zwiady do tego kościoła gdzie odbędzie się uroczystość.
wiadomo ciasta,tort a na kolacje różne sałatki,sosy i różnorodne mięso z grilla(karkówki,kurczaki itd.) oraz móh taka ma specjalneg grilla do smażenia ryb więc i rybki by się kupiło...oprócz tego pieczone bakłażany z mięsemm mielonym i takie różne...wiadomo, że kupiłabym winko dla kobitek bo faceci będą nie pijący ze względu na samochód...ja chce rzeznaczyć na chrzciny tak 500 zł...jeszcze nie wie ile się daje księdzu ale nie chce więcej niż 100 zł...ja mam chrzciny w sobote o 18.30 więc troche wydaje mi się, że późno to robią
dzieci będą wykończone i marudne...tak mi się przynajmniej wydaje...
Poza tym w knajpie zawsze można dać do zrozumienia, że koniec imprezy np. bo kąpiel.
butelek po ślubie :-)
ale jakoś przeżyjemy - może to będzie jedyny organizowany przez nas chrzest... okaże się ;-)