reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

chusty

aestima próbuj ponownie, bo może właśnie Mieszko miał kapryśny moment i tak wyszło. Mi raz Hanka wyła przez 1h w chuście ale kolejne 2h spała, więc ostatecznie było warto ją przetrzymać. Ale moja terrorystka mała jest nerwusem i uparciuchem, więc musze czasem powalczyć. Generalnie po paru minutach sie uspokaja w chuście, chyba zaraz sie zamotamy i pójdziemy po bułki ;-)
 
reklama
Gosiaczek wole chuste, ale nie bede Cie kochana zniechecac do nosidla :sorry2: dla mnie poprostu dziecko w nim "wisi". Nozki tak jakos.. nie wiem, nie pasi mi. W chuscie ta bliskosc jest fajna...

Aestima nie zniechecaj sie, dziewczyny maja racje, daj znac czy probowaliscie raz jeszcze i jak poszlo
 
Gosiaczek.81
Super wyglada to nosidełko. Tez mysle o jakims, bo chusta mi nie odpowiada (testowałam przy Ameli)
Tylko tak sie czaje bo gdzies slyszałam, ze podobno najlepiej dopiero od 3 miesiacu do nosidełka dziecko wkladac, bo maluszek nie powinien byc w pionie zbyt długo, no i kwestia obciazenia bioderek. Chyba podpytam na usg kontrolnym bioder.
 
mogordon- my używamy ale sporadycznie. mamy takie z mothercare- podobne do tego co gosia pokazała. Mogę przynieść w niedzielę jak chcesz wypróbować:))
 
CHUSTA2.jpgCHUSTA3.jpgCHUSTA 1.jpgch4.JPG

Dziewczyny, najpierw napiszcie czy w ogóle coś widać na tych fotach, bo ja mam do kitu ekran i są przekłamane barwy (zdjęcia wyglądają na mega ciemne). A z aparatu już wykasowałam... Potem napiszcie co robię źle w tym naszym chustowaniu... Jak zdjęcia będą widoczne to doślę jeszcze fotkę na której widać jak mały się powyginał po jakimś czasie noszenia. Moze źle zebrałam??Jak Wy w ogóle upychacie rączki pod chustą? no nic, zaraz wrócę do Waszych fot i może coś podpatrzę;))
 
Aestimko ale Mieszko już duży chłopak, no rośnie jak na drożdżach - cudo :tak:Udało się go w końcu ujarzmic w chuście ;-)
Daleko mi to oceniania, bo sama od niedawna motam, ale wydaje mi się że powinien być wyżej (na 2 zdjeciu widać że opadł) i nóżki bardziej podgięte tj. na wysokości swojego pępucha powinien mieć kolanka - żeby cię obejmował udami. Może jeszcze więcej troszkę chusty na karku, żeby lepiej trzymała główkę.
Sama mam z tym wszystkim problem, więc przed nami jeszcze wiele wiązań i doskanalenie techniki ;-)
Buziaki dla Mieszka i ciebie oczywiście
 
reklama
Do góry