Witam wszystkich:-) Czy moglibyście mi podpowiedzieć czy dziecko, które ma 5 miesięcy koniecznie musi się bawić zabawkami?? bo moja Hania dopiero zaczęła chwytać je w raczki i niekoniecznie tez potrafi sama złapać... przy mojej drobnej pomocy potrafi mocno chwycić i zaczyna się bawić, ale sama niestety nie za bardzo chce chwytać. zdarza się że sama wyciągnie rączki... ale czy mam powód do zmartwień??
reklama
Basia_one
Multimama ;)
Hej,
mi sie wydaje, ze to indywidualna sprawa kazdego dziecka i troche praktyki, moj maz nauczyl nasza córcie trzymac butelke z piciem jak miala 3,5 miesiaca, kilka razy jej dal do raczek i teraz jak jej pozowlimy to sama trzyma butelke i pije, a zabawki tak samo, kilka razy dal jej do raczki i sie nauczyla.
Napewno w koncu załapie, nasza np ma 4 miesiace a nie wie co ze soba zrobic na brzuchu, rece jej sie rozjezdzaja,ale jak sie ja ustawi odpowiednio z raczkami to ładnie glowe podnosi.
mi sie wydaje, ze to indywidualna sprawa kazdego dziecka i troche praktyki, moj maz nauczyl nasza córcie trzymac butelke z piciem jak miala 3,5 miesiaca, kilka razy jej dal do raczek i teraz jak jej pozowlimy to sama trzyma butelke i pije, a zabawki tak samo, kilka razy dal jej do raczki i sie nauczyla.
Napewno w koncu załapie, nasza np ma 4 miesiace a nie wie co ze soba zrobic na brzuchu, rece jej sie rozjezdzaja,ale jak sie ja ustawi odpowiednio z raczkami to ładnie glowe podnosi.
szóstkowa mama
Fanka BB :)
Nie martw się,dziewczyny dobrze radzą!
Mój najmłodszy syn długo główki nie podnosił,zabawek też nie brał długo do rączki.Oczywiście martwiłam się,powiedziałam o tym pediatrze.Nasza lekarka zaczęła wymyślać jakieś opóźnienie psycho-ruchowe i wysłała mnie do neurologa dziecięcego.
I owszem,poszłam i tam zostałam mile zaskoczona.Usłyszałam,że synek rozwija się prawidłowo,że potrzebuje tzw treningu w domku.Jeden taki domowy seans i młody umiał więcej niż inne dzieci w jego wieku.
Zatem jeśli Cię to bardzo niepokoi,to powiedz o tym lekarzowi,lub od razu poproś o skierowanie do neurologa dla dzieci,to na pewno nie zaszkodzi.
Mój najmłodszy syn długo główki nie podnosił,zabawek też nie brał długo do rączki.Oczywiście martwiłam się,powiedziałam o tym pediatrze.Nasza lekarka zaczęła wymyślać jakieś opóźnienie psycho-ruchowe i wysłała mnie do neurologa dziecięcego.
I owszem,poszłam i tam zostałam mile zaskoczona.Usłyszałam,że synek rozwija się prawidłowo,że potrzebuje tzw treningu w domku.Jeden taki domowy seans i młody umiał więcej niż inne dzieci w jego wieku.
Zatem jeśli Cię to bardzo niepokoi,to powiedz o tym lekarzowi,lub od razu poproś o skierowanie do neurologa dla dzieci,to na pewno nie zaszkodzi.
S
Silmiriel
Gość
Hanunlek, powiem też coś od siebie. Jestem pedagogiem, o rozwoju dzieci miałam sporo na studiach i wiesz co jest najważniejsze? Nie książki, nie mądre rady, a dziecko. Ono się rozwija w swoim tempie. możesz je stymulować, pomagać, ale nie panikować, jak "syn sąsiadki już siedzi, a moje nie, na pewno coś jest nie tak". Każde dziecko jest inne. A na rehabilitacji się bawcie. Bo to ma być przyjemne. Przy czym sądzę, że w domu mogłabyś zrobić to sama. Bo dziecko trzeba uczyć, jak pisała Basia powodzenia i nie martw się, na pewno jesteś świetną mamą świetnego dziecka.
Basia_one
Multimama ;)
Ja tez troche panikuje i napewno zabiore moja mała do neurologa, ale ona niepokojaco wygina sie w luk jak lezy na pleckach, jakby chciala zrobic mostek...czytalam ze to moze byc wzmozone napiecie miesniowe, bo ze wszystkich objawow jakie opisywali ona ma tylko ten i to ze malo spi w dzien. W srode bede w Polsce to pewnie lekarzy obskocze
reklama
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2012
- Postów
- 12
W tym wieku nie ma się jeszcze czym martwić, gdyż niektóre dzieci zaczynają chwytać później. Nie warto sugerować się poradnikami, które wskazują, w którym wieku dziecko opanowuje pewne umiejętności, gdyż jest to bardzo indywidualna sprawa.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 480
- Wyświetleń
- 102 tys
- Odpowiedzi
- 188
- Wyświetleń
- 21 tys
A
Podziel się: