reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciąża bliźniacza?

Miriam26

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
9 Kwiecień 2024
Postów
30
Witam wszystkich! Mam taką sytuację że według kalendarzu jestem w 7 tygodniu ciąży, a jednak na USG ginekolog powiedziała że jeszcze nie widzi zarodka bo ewentualnie może być jeszcze za wcześnie. Mam dość nieregularny miesiączki i długi cykl. Lekarz zalecił zrobić test na beta HCG i mam wynik 9938,2 co jest dość dużo jeżeli jestem na małym terminie. Lecz na zdjęciu z USG nie jestem pewna co widzę, czy może to być ciąża mnogą? Pomyślała o tym bo to bym mnie wytłumaczyła wysoki wynik beta HCG na przypuszczalnym małym terminie. Co o tym sądzicie?
IMG_20240409_101807.jpg
 
reklama
reklama
Na tym etapie juz sie nie liczy przyrostow. Powyzej 1000 liczy sie to, co widac na usg.
Tak oczywiście że na tym etapie ważniejsze jest to USG, lecz poziom beta HCG rośnie aż do 12 tygodnia a potem utrzymuje się na dość wysokim poziomie aż do porodu. Dlatego w takiey sytuacji jak ta, że nie mam na razie wyniku USG uważam że pryrost bety też jest pokazowy.
 
Tak oczywiście że na tym etapie ważniejsze jest to USG, lecz poziom beta HCG rośnie aż do 12 tygodnia a potem utrzymuje się na dość wysokim poziomie aż do porodu. Dlatego w takiey sytuacji jak ta, że nie mam na razie wyniku USG uważam że pryrost bety też jest pokazowy.
bardziej chodzi o to, że procentowo przyrasta już inaczej po osiągnięciu w teorii tego tysiąca i nie musi być to już tak miarodajne, jak na wczesnym etapie.
Daj znać w poniedziałek :)
 
Właśnie że w prawie nic nie powiedziała.
Jej zdaniem jest dwie opcje
Pierwsza, że termin 7 tygodni jest błędnie wyznaczony i aktualnie jeszcze jest za wcześnie żeby w ogóle na coś patrzeć. Czyli termin około 3-4tyg. I mam wrócić do niej co najmniej za dwa tygodnie.
Druga, że może to być zaśniad groniasty, w co szczerze mówiąc bardzo nie chcę wierzyć.
Ona również zaleciła żeby zrobić potrójny test beta HCG. W ten sam dzień zrobiłam pierwszy, kolejny jeszcze przede mną.
Ja miałam zaśniad groniasty. Tak wyszło z histopatologii po poronieniu. 😔 Miałam ciążę do 9 tygodnia, która potem niestety obumarła. 😔 Wcześniej było normalne tętno i nic niepokojącego w USG. Zaśniad był częściowy, zaatakował głównie łożysko. To dlatego ciąża obumarła.
 
Ja miałam zaśniad groniasty. Tak wyszło z histopatologii po poronieniu. 😔 Miałam ciążę do 9 tygodnia, która potem niestety obumarła. 😔 Wcześniej było normalne tętno i nic niepokojącego w USG. Zaśniad był częściowy, zaatakował głównie łożysko. To dlatego ciąża obumarła.
Przykro wiedzieć że coś takiego cię spotkało (((((( to jest naprawdę bardzo trudne😥😥😥, dlatego jeszcze bardziej ci dziękuję że tym się dzielisz!
 
Tak oczywiście że na tym etapie ważniejsze jest to USG, lecz poziom beta HCG rośnie aż do 12 tygodnia a potem utrzymuje się na dość wysokim poziomie aż do porodu. Dlatego w takiey sytuacji jak ta, że nie mam na razie wyniku USG uważam że pryrost bety też jest pokazowy.
A czy ta lekarka jest dobrym lekarzem? Bo ja bym się chyba przeszła do innego, który mi będzie mówił a nie milczał.
 
A czy ta lekarka jest dobrym lekarzem? Bo ja bym się chyba przeszła do innego, który mi będzie mówił a nie milczał.
Właśnie że ona prowadziła mi pierwszą ciążę nie było żadnych z nią kłopotów. A nawet bardzo mi pomogła kiedy miała krwawienia i ryzyko poronienia. Dlatego zobaczę co powie inny lekarz i wtedy zdecyduje czy chodzić nadal do niej czy zmienić lekarza.)
 
reklama
Właśnie że ona prowadziła mi pierwszą ciążę nie było żadnych z nią kłopotów. A nawet bardzo mi pomogła kiedy miała krwawienia i ryzyko poronienia. Dlatego zobaczę co powie inny lekarz i wtedy zdecyduje czy chodzić nadal do niej czy zmienić lekarza.)
A nie zmieniła gabinetu? Bo może jakoś sprzętu jest słaba. Albo nie wiem.
No to czekamy na jutrzejszą wizytę, bo jeśli ona Ci pomogła przy pierwszej ciąży to jest bardzo na plus. Ale szkoda ze milczy..
 
Do góry