Hej dziewczyny:-)Chwilę mnie nie było i tyle zaległości...Nadrobię
Byłam dziś na badaniu KTG w szpitalu.Wszystko jest w porządku:-)W poniedziałek następne no i wkońcu powiedzieli,że jak do środy nie urodzę to wtedy na wizycie zadecydują co dalej.Mam nadzieję,że już dadzą mi jakąś konkretną datę na wywołanie,jeśli mam rodzic naturalnie.Brzuch cały czas boli,najgorzej w nocy,bo się co chwilę budzę.Pociesza mnie tylko myśl,że już niedługo przytulę moje maluchy:-)Pozdrawiam Was gorąco i życzę spokojnej nocki.Papa;-)
Byłam dziś na badaniu KTG w szpitalu.Wszystko jest w porządku:-)W poniedziałek następne no i wkońcu powiedzieli,że jak do środy nie urodzę to wtedy na wizycie zadecydują co dalej.Mam nadzieję,że już dadzą mi jakąś konkretną datę na wywołanie,jeśli mam rodzic naturalnie.Brzuch cały czas boli,najgorzej w nocy,bo się co chwilę budzę.Pociesza mnie tylko myśl,że już niedługo przytulę moje maluchy:-)Pozdrawiam Was gorąco i życzę spokojnej nocki.Papa;-)
, a że brzuch rósł mi w zastraszającym tempie do samego rozwiązania, to i rozstępy na koniec były ogromne...