reklama
motylicaja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2009
- Postów
- 388
slicze fotki
Justella zamawiałam z bobowózków i 4 dni czekałam, ceny nie negocjowałam, więc nie wiem ale spróbuj.
Lenna super fotki ale do iveco Ci dużo brakuje hihi teraz to raczej star
a co do twardnienia to mi tez twardnieje a ostatnio właśnie nocami częściej ale dziś gin stwierdził że macica ok więc to pewnie te braxtona-hicksa czy jakoś tam - macica trenuje, jak nie bolą to jest ok.
Ja też się pochwalę moim kocurem niestety zaginionym od 2 miesięcy


Lenna super fotki ale do iveco Ci dużo brakuje hihi teraz to raczej star
Ja też się pochwalę moim kocurem niestety zaginionym od 2 miesięcy


lenna 1982 sliczne fotki.ja tak zamierzam sobie jakies zrobic,a wlasciwie moj maz.zebrac sie nie mozna.chyba mam pare zdjec z czerwca,ale brzuszek wtedy byl duzo mniejszy
z tym twardnieniem to ja tez mam tak ze jak sie obudze i probuje sie przekrecic to mam taka gore twarda z jednej strony, ale to chyba wypycha sie wlasnie ktorys.bardziej mi twardnieje jak tylko pochodze dłuzej.
olis23 dzieki,wlasnie zbieram sie tak zamowic cały czas
krotko czekalas,myslalam ze jakies 2,3 tyg.kicia sliczna.
z tym twardnieniem to ja tez mam tak ze jak sie obudze i probuje sie przekrecic to mam taka gore twarda z jednej strony, ale to chyba wypycha sie wlasnie ktorys.bardziej mi twardnieje jak tylko pochodze dłuzej.
olis23 dzieki,wlasnie zbieram sie tak zamowic cały czas
Ostatnia edycja:
olis,pewno sobie zrobił długie polowanie.
niestety tak to jest z kotkami wychodzacymi,rada na to :trzymac w zamknieciu-ale jakie by były nieszczesliwe,prawda?
dziewczyny!przyszedł mi ze stanów wózek,szedł..hmmm...6 dni?
taki jest śliczny i leciutki-mówie Wam.
ale oczywiscie była awantura,bo zamówiłam jedną głeboką gondolkę,bo myślałam że jakos tam chłopców na początku upchnę
a potem będzie wiosna i już będą siedziec...
a tu małż mi wyskoczył że chyba jestem nienormalna...
no i 2-ga gondola w drodze...
niestety tak to jest z kotkami wychodzacymi,rada na to :trzymac w zamknieciu-ale jakie by były nieszczesliwe,prawda?
dziewczyny!przyszedł mi ze stanów wózek,szedł..hmmm...6 dni?
taki jest śliczny i leciutki-mówie Wam.
ale oczywiscie była awantura,bo zamówiłam jedną głeboką gondolkę,bo myślałam że jakos tam chłopców na początku upchnę
a potem będzie wiosna i już będą siedziec...
a tu małż mi wyskoczył że chyba jestem nienormalna...
no i 2-ga gondola w drodze...
Ostatnia edycja:
James - kot się obraził bo odkąd zaszłam w ciążę to zero głaskania było a tak przychodził łasił się a ja ze łzami w oczach normalnie mu odmawiałam (ja jestem straszna kociara) ale mam jeszcze 2 - kocicę ale to taki wypłosz i Perdosa zrobie mu kiedy fotkę i się pochwalę.
Ayla dawaj foty na wątek wózki
Ayla dawaj foty na wątek wózki
sliczny kiciorek
szkoda ze zaginal .. ja tez mam takiego spaslaka lenia 


oczywiscie przy przewijaku bo najlepiej jest tam gdzie wlazic nie mozna. Do lozeczka juz nie wlazi odkad dostal w tylek
a brzuch w nocy to mi tez twardnieje przy przekrecaniu i taka gora sie robi i ciagnie i boli strasznie to przekrecanie


oczywiscie przy przewijaku bo najlepiej jest tam gdzie wlazic nie mozna. Do lozeczka juz nie wlazi odkad dostal w tylek a brzuch w nocy to mi tez twardnieje przy przekrecaniu i taka gora sie robi i ciagnie i boli strasznie to przekrecanie
lenna1982
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 695
AAAA jedynka uwielbiam rudzielce
Wszystkie wogóle uwielbiam koty 
Tak się nakręciłam tą skróconą szyjką i twardnieniem, że zwariuję chyba. A nie wolno mi się stresować
Tak czy tak muszę się nastawić i przygotować na szpital, kupic koszule itp.
No w nocy to ciężko jest i tak się martwię że tego mojego biednego synka gniotę bo jest z lewej strony. I tak się stresuję że budzę się nie wiadomo ile razy i wstaję wściekła. Może powinnam jakąś melisę na noc wypić. W końcu to dopiero 28 tydz, muszę jeszcze trochę wytrzymać.
I dziękuję bardzo za komlementy
Ayla koniecznie pokaż wózek. Ja kupuję x landera nie chcę już zmieniać decyzji a później z cosatto parasolkę
Są przepiękne 
Tak się nakręciłam tą skróconą szyjką i twardnieniem, że zwariuję chyba. A nie wolno mi się stresować
Tak czy tak muszę się nastawić i przygotować na szpital, kupic koszule itp.
No w nocy to ciężko jest i tak się martwię że tego mojego biednego synka gniotę bo jest z lewej strony. I tak się stresuję że budzę się nie wiadomo ile razy i wstaję wściekła. Może powinnam jakąś melisę na noc wypić. W końcu to dopiero 28 tydz, muszę jeszcze trochę wytrzymać.
I dziękuję bardzo za komlementy
Ayla koniecznie pokaż wózek. Ja kupuję x landera nie chcę już zmieniać decyzji a później z cosatto parasolkę
reklama
Zaje... kocurki
a to jeszcze raz mój James Zobacz załącznik 275804
i upasiony PerdosZobacz załącznik 275805
a to jeszcze raz mój James Zobacz załącznik 275804
i upasiony PerdosZobacz załącznik 275805
Podziel się: