reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Ciąża bliźniacza

Netka - brzuch moze sie obnizyc na kilka tygodni przed porodem (do 6 tyg chyba) mnie sie obnizyl chyba dwa tygodnie przed.
Onlyone - duze juz masz te chlopaki. Kurcze leci czas.
Palam - super chlopaki bardzo dzielni. Teraz niech tylko wage nadrabiaja zwlaszcza malutki Patrys. Moge sobie tylko wyobrazic jaki on malutki. Ale zobaczysz jak ci szybko urosnie.
 
reklama
Netka - u mnie się brzuchol obniżył z tydzień przed porodem i to bardzo. Położne na oddziale śmiały się, że lada chwila będzie poród i w sumie był ;-)

Zenia - noga to się rozczłapała od ciężaru co przyszło jej nosić ;-) skoczyło mi z 37 na niecałe 38. A niecałe bo kurczę byłam mierzyć buty i zonk - 37 małe, a 38 duże, no i bądź tu babo mądra ;-)
My byliśmy w środę na bioderkach - u Maćka jest jedno w dolnej granicy, więc musimy pieluchować no i do kontroli. Przy okazji zważyliśmy maluchy i kurczę rosną jak na drożdżach - 3800 i 3900 - co znaczy że przybrały od wyjścia po 1,5 kg. Pasibrzuszki kochane. No i cały czas dajemy radę z cyckiem.

Palam - cudne wieści. Dzielnych masz chłopaków. Oby tak dalej. Nim się obejrzysz będziecie już w domku.
 
Lilionka ale masz wielkoludki już :tak: super ze na piersi są, ja też zamierzam piersią karmić, mam nadzieję, ze się uda:-)

Netka ja też tak panikuje, ostatnio sąsiadko powiedziała mi, ze jakiś mniejszy mam ten brzuszek i ja zaraz w panikę, ze pewnie się obniżył i dlatego jej się wydaje mniejszy...no ale w sumie nikt inny mi nic takiego nie powiedział, więc troszke się uspokoiłam.
Ale za to wczoraj wieczorem tak się wystraszyłam....zaaplikowałam sobie luteine i wyczułam szyjkę, ale nie wiem czy wcześniej też ją w tym samym miejscu czułam.....i teraz nie wiem czy ona się obniżyła czy to ja panikuje, nawet nie wiem w na jakiej wysokości powinna być wyczuwalna, no ale głowa zrobiła swoje i i w nocy miałam okropny sen, ze zaczęłam krwawić i urodziłam jednego dzidziusia....ja już zwariuje, jestem taka poddenerwowana.....
 
palam rewelacyjne wiesci ,zaraz zaczna juz calkiem samodzielnie oddychac
dziewczyny w biedronce bedzie duzo fajnych rzeczy dla maluszków,sa 3 pary bodziaków za 19,90 sama sie na nie czaje bo w ulotce wyglądają cudnie,sa tez kocyki reczniczki ,pieluchy flanelowe itd
pozdrawiam
 
Palm - super wieści, oby tak dalej :)
Onlyone - cudowni Ci Twoi Panowie, od razu widać że inne charaktery mają :)
Bibiana - spokojnie,nie panikuj z tym brzuszkiem - jak się obniży to można spokojnie położyć całą dłoń pod piersiami - nad brzuchem i lepiej się oddycha bo przepona nie jest już tak uciskana. A co do szyjki to nie mam pojęcia....

A ja....do Biedronki zaraz lecę :)
 
Palam Kochana, jestes bardzo silna i wspaniala mamusia. Moje szkrabki tez wczesniaki a widze w nich olbrzymia sile walki. Szczegolnie u Wiktorka ktory tez urodzil sie z waga ponizej 2 kg. Zobaczysz jak tylko wyjdziecie do domku jak zaczna przybierac na wadze. Zapomnisz o szpitalu. Tak to czasem hest ze dla dobra maluszkow trzeba je szybciej wyjac z brzuszka by mialy szanse na zdrowy rozwoj.

Maggi trzymam za Ciebie kciuki by jeszcze dzieciaczki troszke posiedzialy. Trzeba miec tez zaufanie do specjalistow. Oni wiedza co robia.
 
reklama
gloriane zachcianek jako tako nie mam, ale często głodna jestem, no i czasami dzieci tak domagają się "szybkiej" energii, że tak mnie nosi na coś słodkiego że po prostu muszę zjeść :baffled:
Ja się nie ważę.... nie chcę się dołować, tylko u lekarki co 2 tyg
 
Do góry