reklama
Różyczka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2012
- Postów
- 714
Onlyone - ładnie waga Ci spadła! Ale tak właśnie sobie myślę że tyle roboty jest przy bliźniakach że nawet nie zauważymy jak schudniemy 
A jak tam Twoje Maluszki się chowają? Karmisz piersią nadal? Wstaw jakieś zdjęcie Słodziaków))
A jak tam Twoje Maluszki się chowają? Karmisz piersią nadal? Wstaw jakieś zdjęcie Słodziaków
))
Zenia i poruszyłaś również i dla mnie nieprzyjemny temat wagi...
u mnie 14 kg do przodu
Fakt, jem więcej, jem inaczej ale raczej się nie przejadam i w brzuszek też bynajmniej mi tylko nie poszło niestety
No ale co się dziwisz, z tego co pamiętam obie nosimy wielkoludki w sobie
Ja oczywiście już muszę sobie znaleźć zmartwienie, teraz martwię się, że może dopadła mnie cukrzyca ciążowa (w pon idę na test) i to dlatego
Bibiana Netka Marcysiowa Ach te szyjki i rozwarcia
Dziś jestem jednak pozytywnie nastawiona i mam nadzieje, że na następnej wizycie za 10 dni okaże się że jest lepiej i moje leżenie i jedzenie obiadów z trudem przygotowywanych przez męża się opłaci
Mam dziś lepszy nastrój, skurcze trochę odpuściły i znacznie lepiej się czuję;-)
...no i zaczynam kupować wyprawkę:-)
Miłego dnia dla Was Kochane
u mnie 14 kg do przodu Fakt, jem więcej, jem inaczej ale raczej się nie przejadam i w brzuszek też bynajmniej mi tylko nie poszło niestety No ale co się dziwisz, z tego co pamiętam obie nosimy wielkoludki w sobieJa oczywiście już muszę sobie znaleźć zmartwienie, teraz martwię się, że może dopadła mnie cukrzyca ciążowa (w pon idę na test) i to dlatego
Bibiana Netka Marcysiowa Ach te szyjki i rozwarcia
Dziś jestem jednak pozytywnie nastawiona i mam nadzieje, że na następnej wizycie za 10 dni okaże się że jest lepiej i moje leżenie i jedzenie obiadów z trudem przygotowywanych przez męża się opłaciMam dziś lepszy nastrój, skurcze trochę odpuściły i znacznie lepiej się czuję;-)
...no i zaczynam kupować wyprawkę:-)
Miłego dnia dla Was Kochane
dziewczyny no co wy kg sie zamartwiacie
ja mam do przodu ze 25kg I sie absolutnie nie przejmuje. Ciesze sie ze maluszki zdrowo rosna a jak juz sie ogarne po porodzie I waga mi nie spadnie no to wtedy bede kombinowac jak tu sie pozbyc tych dodatkowych kg.
ja mam do przodu ze 25kg I sie absolutnie nie przejmuje. Ciesze sie ze maluszki zdrowo rosna a jak juz sie ogarne po porodzie I waga mi nie spadnie no to wtedy bede kombinowac jak tu sie pozbyc tych dodatkowych kg.
Tak naprawde to te ponad 25 kg to poslo mi glownie w brzuch no i troche w dupsko i uda ale co tu sie dziwic jakos musze ten ciezar nosic
Glorianie - super ze u ciebie lepiej tylko za bardzo nie szalej z wyprawka.
Gotadora a ty toi juz pewnie przyjazdem emka zyjesz co????. Fajnie ze bedziecie mieli pare chwil dla siebie. Mi to mojego mezusia troche brakuje bo jak nie jest w pracy to szykuje pokoj maluchom ale tem juz juz prawie gotowy. zostana tylko takie dekoracyjne elementy ale to juz moja dzialka.A jezeli chodzi o ten czas to sie z toba zgadzam.Ciagle nie moge uwierzyc ze to wszystko prawda. Zaczynam trzesc portkami przed cesarka
Rozyczka - jej jak ten Twoj suwaczek sunie do przodu. WOW 31 tygodni zaliczone - prawda ze tak jakos czlowiek zaczyna sie czuc co raz bezpieczniej
oby do 36 tc.
Glorianie - super ze u ciebie lepiej
tylko za bardzo nie szalej z wyprawka.Gotadora a ty toi juz pewnie przyjazdem emka zyjesz co????. Fajnie ze bedziecie mieli pare chwil dla siebie. Mi to mojego mezusia troche brakuje bo jak nie jest w pracy to szykuje pokoj maluchom ale tem juz juz prawie gotowy. zostana tylko takie dekoracyjne elementy
ale to juz moja dzialka.A jezeli chodzi o ten czas to sie z toba zgadzam.Ciagle nie moge uwierzyc ze to wszystko prawda. Zaczynam trzesc portkami przed cesarkaRozyczka - jej jak ten Twoj suwaczek sunie do przodu. WOW 31 tygodni zaliczone - prawda ze tak jakos czlowiek zaczyna sie czuc co raz bezpieczniej
oby do 36 tc.
Ostatnia edycja:
gloriane z tego co pamiętam ty też byłaś bardzo aktywna przed ciążą tak jak ja nie? To może być powód takiego tycia bo jakby nie było rower miałam dziennie, bardzo długie spacery, w weekendy góry a odkąd zaszłam to wszystko odpadło... a od jakiegoś 1,5 miesiąca nawet aqua-aerobik mam zabroniony. Więc w sumie tym brakiem ruchu tłumaczę sobie ten nadmierny "rozrost" 
ja cukrzycy nie mam, test wyszedł idealnie także tym się nie martw, że kg=cukrzyca no i oczywiście super, że lepiej się czujesz
elaela i gotadora macie racje żeby się wagą nie przejmować, ale z drugiej strony im więcej tych kg tym ciężej się toczyć a tu jeszcze trzeba jakoś połowę lata przetrwać
ja cukrzycy nie mam, test wyszedł idealnie także tym się nie martw, że kg=cukrzyca no i oczywiście super, że lepiej się czujesz
elaela i gotadora macie racje żeby się wagą nie przejmować, ale z drugiej strony im więcej tych kg tym ciężej się toczyć a tu jeszcze trzeba jakoś połowę lata przetrwać
Rozyczka - ja karmilam piersia tylko 3 dni. Maluchy rosną jak na drożdżach - 5.300 i 5.600 tydzień temu (13 tygodni miały). Od wczoraj próbujemy puddingu ryzowego - strasznie im smakuje! Tu każą czekać z pokarmami do 6 mca ale potem będzie problem ze smakami. Moja siostra swojemu małemu zaczęła dawać po malutku po 3mcu i chłop jak dąb. Poza tym moje są na mleku antyrefluksowym bardzo gęstym a i tak co 2 godziny karmie bo sie drą. Może bedą sie bardziej najadaly.
reklama
