reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Alza współczuję, nerwów stracilas sporo przez to całe towarzystwo:/.
Noc pełna nie ciekawych atrakcji: (.

Ja się nie odzywam bo mam chrzesniaka u siebie i staram się jakoś zajmować mu czas.
W sobotę były urodziny Wiktorka miał tort w kształcie ciuchci, ale jakiś taki nieforemny ten tort i z tej takiej twardej masy miał dach i boki musieliśmy to odkroic. Mąż zamówił tort tam gdzie kiedyś pracował i żałował, że go tam zamawiać mu przyszło do głowy. No nie popisali się.
Poza tym imprezka udana.
Moja siostra cioteczna się rozwodzi i mama prosiła babcię by o tym nie opowiadała za dużo, a babcia wyklepala wszystko mojej teściowej. No z deka się wkurzylam bo co do tego teściowej. No, ale trudno.

Urodziny robiliśmy właśnie u tej siostry ona wyjechała do Niemiec ,a ma duże mieszkanie. No i ogólnie dużo prezentow młody dostał, trochę grosza. Padł mi o 22 w domu.
 
reklama
Cześć dziewczyny :)

Alza przykro mi, że tak zakończyła wam się impreza, też nie znoszę gdy ktoś na siłę próbuje namawiać P do alkoholu, wręcz działa to na mnie jak płachta na byka.

Nam wesele się udało, niestety wyjechaliśmy w sobotę z Łodzi później a P był świadkiem więc potem biegaliśmy aby zdążyć ze wszystkim ale się udało. Nie byłam świadkiem siostry ale pomimo tego też miałam co robić. P jako świadek w sobotę nie pił dużo a na poprawinach wcale więc jestem z niego dumna, że myślał o mnie i o małej. W kościele wyłam jak bóbr gdy usłyszałam skrzypce i "ave maria", nawet małej się udzieliło bo kopała strasznie :). Na weselu wytrzymałam do 3. Na poprawinach bawiłam się super - dostałam od państwa młodych i przyjaciół piękną wiązankę z okazji urodziny - oczywiście znów wyłam jak bóbr (niestety hormony robią swoje :p).
Zespół był rewelacyjny i jedzenie też więc wesele było bardzo udane. Nadal nie mogę uwierzyć, że moja młodsza siostra jest już mężatką :)
 
Hehe Madzia ciesze sie ze sie wszystko udalo, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:) musi byc fajnie miec siostre, ja niestety mamy tylko braci :/
 
reklama
Do góry