reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża pozamaciczna lub wczesna. Pomocy

Witam mam bardzo poważny problem ponieważ 16 i 18 grudnia robiłam test ciążowy i wyszedł pozytywny i póżniej co parę dni robiłam jeszcze 3 testy czyli w sumie 5 wyszły pozytwne nie miałam cały grudzień miesiączki.Po czym udałam się ostatnio do lekarza lekarz przepisał mi witaminy .Po czym wczoraj w pracy poszłam do toalety się załatwić i na papieże toaletowym zobaczyłam krew udałam się do szpitala po czym zrobili mi usg i nie zobaczyli nic tylko dwa woreczki z płynem. lekarze w szpitalu wyliczyli ze jestem w 8 tygodniu ciąży.ale na usg powiedzieli ze to może być wczesna ciąża.Lub poronienie lub ciąża pozamaciczna. Ale jeszcze za tydzień w czwartek mam nastepne usg mam nadzieje ze się rozwinie zarodek .poczym w trakcie tego niewiem jak to nazwać mam krwawienia lub plamienia, nie mam żadnych bóli brzucha.Wieć sama niewiem co mam o tym myśleć dzisiaj pobrali mi krew do badania. i czekam na to usg tydzień. Wiec jak byście mogły dziewczyny coś podpowiedzieć to bardzo dziekuję.Czekam na jakie kolwiek odpowiedzi.
Co wy myślicie o tym wszystkim??? Pozdrawiam Ewa
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja nie znam dokładnego wieku mojej ciąży. Nie pamiętam kiedy była ostatnia @ - zakładam 2 tygodnie pomyłki, a przez niedoczynność tarczycy jajeczkowanie mogło mi się opóźnić (jak twierdzi endokrynolog). W każdym razie podejrzewam 6 tydzień ciąży wg wielkości pęcherzyka. Wczoraj ginekolog mnie załamał, bo robiłam już 3 USG i wciąż nie widać zarodka. Chronologicznie wygląda to tak:
1. Pierwsze USG - nic nie widać, HCG=77; po 4 dniach podwojenie HCG=155
2. Po 8 dniach drugie USG - ledwo widać pęcherzyk 4mm, oczywiście pusty
3. Po kolejnych 2 tygodniach trzecie USG - pęcherzyk 10mm, pusty, bez żółtka, bez echa
4. Dziś ponownie robiłam beta HCG i jutro wynik powinien być między 20 tys. a 240 tys. Jeżeli będzie niższe to chyba nic z tego nie będzie.

Mam normalne objawy ciąży, piersi bolą mnie niesamowicie, senność, wrażliwość na zapachy. Plamienia co jakiś czas brązowe, różowe zabarwienie śluzu. Brzuch bolał mnie na samym początku a teraz już nie boli tylko jak się za szybko zerwę z łóżka to ciągnie coś.
Ginekolog mówi że może być pozamaciczna z pseudopęcherzykiem w macicy.
Jestem załamana bo to nieplanowana ciąża i bardzo nas zaskoczyła, ale już się z mężem przyzwyczailiśmy do myśli o drugim dziecku i bardzo go chcemy.
 
Witam,
Postanowiliśmy z mężem mieć dziecko.27września odstawiłam tabletki a 30 dostałam "miesiączkę". Staraliśmy się od razu, miesiączka się spóźniała . Zrobiłam test 2 listopada wynik był negatywny. 7 listopada znów zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywny, powtórzyłam go popołudniu z tym samym rezultatem a następnie poszłam prywatnie do ginekologa. Kobieta ta nie zrobiła mi usg twierdząc że to dopiero w 11-12 tygodniu a ja niby wtedy byłam w 5 i kilka dni . W zwykłym badaniu nie mogła stwierdzić ciąży z powodu mojego tyłozgięcia. Powiedziała że skoro 2 testy pozytywne były to jestem w ciąży. Szukałam lekarza prowadzącego.W poniedziałek byłam u innego zrobił mi usg ale niestety. Na usg nic nie ma.Powiedział że w najlepszym dla mnie wypadku ciąży jest początek. Nie dawno doszło do zapłodnienia i dlatego jeszcze nic nie widać. Gorsze opcje są 2. 1to ciąża pozamaciczna. 2 to obumarcie płodu i wkrótce poronienie. Lekarz zlecił mi zrobić tego samego dnia i w środę badanie hormonu HCG . W czwartek mam iść i dowiem się która z opcji jest prawdziwa. Nie mam żadnych krwawień. Za to sutki nudności i wymioty jak w ciąży. Dlatego biorę tylko ciąże pozamaciczną oraz wczesną ciążę pod uwagę. Jeśli chodzi o tą poza maciczną to ja nigdy nie miałam problemów ginekologicznych mam 25 lat. Nawet nadżerki nie miałam. No ale coż może i tak. Ale jaka jest szansa że to wczesna ciąża? Od którego tygodnia od zapłodnienia coś widać na usg?
Moja Beta HCG z powniedzałku czyli z dnia badania wynosiła 1250. Czyli na 5 tydzień ciąży. Ponoć od 1000 lub 1500 jest już coś widoczne na USG. U mnie nic nie było więc to jeszcze nic nie daje mi. Ale beta podnosi się od momentu zapłodnienia? Więc jeste w 5 tygodniu od zapłodnienia czy jak? Nie wiem gubie sie i sie boje :( Pomocy
U mnie jak bylo ponad 1000 to musiala naciskac na brzuch i byl malutki pechrzeyk ledwo widoczny wiec po ujrzeniunrpzystala...
 
Do góry