Klaudiadun
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2025
- Postów
- 22
Witam , mam pewien problem może ktoś był w podobnej sytuacji i mi doradzi . Jestem aktualnie w 22 tc , mam lekką tachykardię która nie wymaga leczenia . Od początku ciąży biorę euthyrox . Problem polega na tym że do tej pory nie brałam jeszcze codziennie całej tabletki n25 tylko naprzemiennie z połówkami . Były dwie próby brania całej przez cały tydzień co kończyło się kołataniem serca . Teraz niestety mam tsh 2,6 a więc już za wysokie co mnie bardzo martwi i stresuje ft4 na poziomie 0,81. I teraz co w takiej sytuacji będzie kolejna próba zwiększenia dawki na całą tabletkę codziennie a zapewne powinna być zwiększona jeszcze bardziej skoro już przekroczyłam próg 2,5. Co jeżeli kołatanie serca znowu będzie problemem ? Jaka dawka najlepiej by teraz zbiła to tsh ? Wizytę mam u lekarza w poniedziałek także z nim też to skonsultuję. Zależy mi na waszych opiniach , może ktoś był w podobnej sytuacji i wie co robić. I czy wgl powinnam się martwić na tym etapie ?