reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Ciąża, tarczyca , tachykardia

Klaudiadun

Początkująca w BB
Dołączył(a)
3 Marzec 2025
Postów
22
Witam , mam pewien problem może ktoś był w podobnej sytuacji i mi doradzi . Jestem aktualnie w 22 tc , mam lekką tachykardię która nie wymaga leczenia . Od początku ciąży biorę euthyrox . Problem polega na tym że do tej pory nie brałam jeszcze codziennie całej tabletki n25 tylko naprzemiennie z połówkami . Były dwie próby brania całej przez cały tydzień co kończyło się kołataniem serca . Teraz niestety mam tsh 2,6 a więc już za wysokie co mnie bardzo martwi i stresuje ft4 na poziomie 0,81. I teraz co w takiej sytuacji będzie kolejna próba zwiększenia dawki na całą tabletkę codziennie a zapewne powinna być zwiększona jeszcze bardziej skoro już przekroczyłam próg 2,5. Co jeżeli kołatanie serca znowu będzie problemem ? Jaka dawka najlepiej by teraz zbiła to tsh ? Wizytę mam u lekarza w poniedziałek także z nim też to skonsultuję. Zależy mi na waszych opiniach , może ktoś był w podobnej sytuacji i wie co robić. I czy wgl powinnam się martwić na tym etapie ?
 
reklama
W charakterystyce produktu leczniczego, zawarta jest informacja, że lek może powodować kołatanie serca i trachykardię :( więc jeśli u Ciebie występowały wcześniej te schorzenia to lek może to nasilać.
Ciężko doradzić.
Najlepiej byłoby skonsultować się z lekarzem, dobrze, że masz wizytę :)

1000022465.jpg
 
W ciąży przy niedoczynności także brałam euthyrox w dawce 25 i miałam wczesne stwierdzoną tachykardię. W czasie ciąży musiałam odstawić betablokery. W ciąży serce naturalnie jest obciążone i zdążają się kołatania nawet u zdrowej kobiety. Jesteś pod kontrolą kardiologa, robiłaś holter w ciąży? Jeśli nie to wskazana jest wizyta i badanie. Z tego co pamiętam bezpieczny w ciąży jest metoprolol i jeśli lekarz uzna za stosowne może ci go przepisać na łagodzenie ataków tachykardii.
Euthyrox też może potęgować kołatania, u mnie po ciąży tak było. Z zalecenia kardiologów odstawiłam. Tarczyca w normie od wielu lat.
 
W ciąży przy niedoczynności także brałam euthyrox w dawce 25 i miałam wczesne stwierdzoną tachykardię. W czasie ciąży musiałam odstawić betablokery. W ciąży serce naturalnie jest obciążone i zdążają się kołatania nawet u zdrowej kobiety. Jesteś pod kontrolą kardiologa, robiłaś holter w ciąży? Jeśli nie to wskazana jest wizyta i badanie. Z tego co pamiętam bezpieczny w ciąży jest metoprolol i jeśli lekarz uzna za stosowne może ci go przepisać na łagodzenie ataków tachykardii.
Euthyrox też może potęgować kołatania, u mnie po ciąży tak było. Z zalecenia kardiologów odstawiłam. Tarczyca w normie od wielu lat.
A jak wskaźnik tsh i ft4 jeśli brałaś dawkę 25 ? Holter mam termin dopiero na sierpień bo się umawiałam jeszcze długo przed ciążą. I nie chodzę do kardiologa , dwóch kardiologów stwierdziło że serce nie wymaga leczenia więc nic w tym kierunku dalej nie robiłam.
 
A jak wskaźnik tsh i ft4 jeśli brałaś dawkę 25 ? Holter mam termin dopiero na sierpień bo się umawiałam jeszcze długo przed ciążą. I nie chodzę do kardiologa , dwóch kardiologów stwierdziło że serce nie wymaga leczenia więc nic w tym kierunku dalej nie robiłam.
W takiej sytuacji umów się po prostu do kardiologa i porozmawiaj o ewentualnym leczeniu. Tak szczerze to skoro jest problem, to powinnaś taką wizytę zaliczyć na etapie planowania ciązy, zeby wiedzieć jak postępować w przypadku pogorszenia.
 
Szczerze nie pamiętam szczegółowych wyników, bo było to naście lat temu. W kolejnej ciąży tarczyca była ok i do dziś tak jest.
 
Szczerze nie pamiętam szczegółowych wyników, bo było to naście lat temu. W kolejnej ciąży tarczyca była ok i do dziś tak jest.
Rozumiem , no dobrze posłucham rady zapiszę się do kardiologa szkoda że nie pomyślałam o tym wgl wcześniej racja . Szkoda też ze lekarz nic nie mówił mi o tym ft4 i dopiero teraz się dowiedziałam że to źle że mam taki niski wynik i to w sumie z Internetu przypadkiem tak to wcześniej bym zareagowała. Patrzyłam tylko na to że mam tsh w normie więc nie widziałam potrzeby interweniowania w to.
 
reklama
Endokrynolog powinien zlecić Ci TSH, ft3 i 4 oraz USG. To wszystko wtedy uwidacznia dokładniejszy obraz tarczycy.
Kardiolog pewnie prócz holtera zrobi echo serca.
Przy okazji morfologii zrób sobie elektrolity, ich spadek też może powodować kołatania serca.
 
Do góry