reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciązowe Kłopociki

reklama
Heheh ja tu widze, ze niektore to supermenki :-D z dzwiganiem sobie radza.
Ja niestety nawet odkurzacza podniesc nie moge bo zaraz brzuch twardy i bol. Okropnie mnie to denerwuje, nie lubie byc taka zalezna od innych, ale jeszcze tylko troszke:tak::-D
 
Witam

My wczoraj mieliśmy straszny dzień... od rana bolały mnie wew. strona ud i pachwiny ale ja W OGÓLE nie pomyślałam że to może oznaczać coś złego do momentu kiedy na maila nie otrzymałam newlettera od Pampersa że mogą to być symptomy przedwczesnego porodu... no więc za telefon i do gina... on mi mówi, że do 19 jest w gabinecie a jak nie zdążę to od razu do szpitala... no super tylko, że jestem u rodziców jakieś 90 km od wrocka... dzwonię na oddział do szpitala powiatowego u rodziców czy ktoś mógłby mnie obejrzeć, a pani ordynator tego oddziału mówi mi, że jestem panikarą a poza tym bez skierowania nie może mnie przyjąć i mam czekać jeśli zaczną się skurcze to dopiero mogę przyjść... dużo nie myśląc mój tata zapakował mnie do samochodu i pędem do Wrocławia... złamaliśmy wszystkie możliwe zakazy i w 50 minut byłam już u lekarza... okazało się, że mały to mały główką tak silnie pcha... szyjka się skróciła ale bez rozwarcia więc pessar nie pomoże... fenerolu brać nie mogę... więc od wczoraj jestem na nospie i magnezie... dużo odpoczynku... i trzymać się chociaż jeszcze 3 tygodnie... kurde... kurde... kurde...

Trzymajcie się ciepło i w całości

:*
 
Nathaliep, dużo optymizmu. Napewno wszystko będzie dobrze :)

Ja tu widzę coraz więcej nas z takimi problemami. Pozostało nam leżeć i bez nerwów czekać na magiczną liczbę 37 tygodni. Damy radę, kto ma dać jak nie my :)
 
Cześć Dziewczyny!!!

Nathaliep - miałaś naprawdę nieciekawie :/ będzie dobrze, dużo odpoczywaj. trzymam kciuki!!!

A u mnie spokój. pomagam przy wykańczaniu pokoju dla dziecka mało leżę, a brzuch nawet nawet ;) nie twardnie za bardzo i czuje się już ok. Tylko kilka dni temu było nieciekawie z brzuszkiem wieczorem a teraz spokój :) za tydzień śmigam do gina i mam nadzieję, że szyjka sie nie otwiera... bo tego przecież nie czuć...
 
Nathaliep, trzymaj się kochana, leż na razie jak tylko możesz i nie martw się. Ja w pierwszej ciąży jak odstawiłam leki - fenoterol i nospę po 37 tyg. dwa razy w nocy jechałam do szpitala, wydawało mi się, że skurcze są silne, że zaraz coś się stanie, urodzę albo coś się dzieje z dzieckiem. za każdym razem na ktg nic nie wychodziło, potrzymali mnie na obserwacji po trzy dni, a mały urodził się tydzień po terminie, po kroplówce z oksytocyny. Musisz byc dobrej myśli. Ja się trzymam, zaczął się 36 tydz., muszę wytrwać do końca przyszłego tygodnia, bo u nas jest remont i dezynfekcja na położnictwie, a nie chciałabym rodzić gdzie indziej. Pozdrawiam wszystkie Mamusie!
 
Nathaliep staraj się jak najwięcej leżeć bo to też pomaga, u mnie też Maluszek jest nisko ułożony i stąd problemy z szyjką, tyle że ja jestem na fenoterolu od 26tc
 
Nathaliep uszy do gory troszke wczesniej jeszce na was nie spies sie tak...polez i bedzie ok ja sie boje bo u nas porodowka przepelniona i kobiety a dziecmi leza na korytazu i na wszytkich mozliwych oddzialach lacznie na ginekologii chirurgicznej czy onkologicznej... wiec nic fajnego a ja jeszce na CC wcale mi sie to nie podoba ... a co do klopocikow to mam obiawy menopalzy jest mi goraco poce sie a humory to takie ze ja ledwo sama z soba wytrzymuje...:shocked2:
 
reklama
hej,ja tez mam takie dziwaczne obiawy,poce sie bucha ze mnie goraco,wsciekam sie z blachych powodow i wogole jestem nie znosna,moj maz twierdzi ze jesli wytrzymal tyle czasu to bez problemu da rade jeszcze,ale jesli zauwazamy ze jestesmy nieznosne to chyba nie jest z nami tak zle.pozdrowionka mamuski.:-):-):-)
 
Do góry