reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciązowe Kłopociki

Z anemią borykam się od jakiś 3 miesięcy. Najpierw brałam sorbifer 2 razy dziennie - nie pomogło, teraz mam hemofer też dwa razy dziennie. Zobaczymy jakie będą wyniki kolejnych badań. Oby lepiej.
 
reklama
Jatez mam za mało żelaza. poprzedni miesiaca brałam tabletki, nie pamietam nazwy i nie pomogło. teraz biore ferrm lek. i co ciekawe gin nie zleciła mi teraz morfologii:baffled:...
 
Witam wszystkie mamy.mam prosbe jesli mozecie pomozcie mi zrozumiec co znaczy za duzo wod??jestem w 28 tygodniu ciazy i boje sie o moje malenstwo.
 
lana3 takie pytanie powinnaś zadac swojemu lekarzowi. My w większosci nie mamy wyksztalcenia medycznego. Pomagamy sobie z wiedzy praktycznej jaka posiadamy.
Oprocz tego, ze masz za duzo wod, cos jeszcze Ci powiedzial lekarz?

pozdrawiam
Clue
 
reklama
Szkoda ze nikt nie napisal mi na zadane pytanie odpowiedzi,pozdrawiam wszystkich.
Skoro nikt nie napisal odpowiedzi to zapewne nikt jej nie zna :sorry2:
Tak jak napisala CLUE - nalezy zapytac lekarza.....skoro Ci powiedzial ze jest za duzo, trzeba bylo zapytac co to oznacza.
A przyczyny moga byc rozne - wystarczy wpisac hasło w google i poszukac - tylko przez internet diagnozy nikt nie postawi....
 
Do góry