Dziękuję dziewczyny. Mala była bardzo grzeczna ale to tylko dziecko wiec sie namordowalam z nią. Nosic ja ciągnąć walizkę. Na lotnisku nikt nie pomoże. Szok.
Ona zasnęła jak tylko w chmury weszliśmy i obudziła sie bo jakieś dziecko się darlo. Pobawila i juz Kraków. Ale mordega z malym dzieckiem. Tu mleczko tu woda do picia pieluche zmienić i wszystko prawie na kolanie. Ja juz chce do domu ;-)
Ona zasnęła jak tylko w chmury weszliśmy i obudziła sie bo jakieś dziecko się darlo. Pobawila i juz Kraków. Ale mordega z malym dzieckiem. Tu mleczko tu woda do picia pieluche zmienić i wszystko prawie na kolanie. Ja juz chce do domu ;-)