reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciężarne na Wyspach

hej dziewczyny! ja osobiscie mam niezbyt przyjemne wspomnienia ze spotkan z polozna, na pierwszym spotkaniu moja polozna byla na holiday i mialam zastepstwo, na kolejnym pierwy raz poznalam moja polozna i powiedziala mi ze w 25tyg mojej ciazy (wtedy powinnam miec kolejne spotkanie) bedzie na holiday i dlatego mnie umawia na 27 tydz. i co? oczywiscie jak poszlam w 27 tyg to bylo zastepstwo bo moja byla na holiday. tak naprawde to troche lipa bo myslalam ze bede miec przydzielona caly czas jedna polozna :no:

badania krwi mialam dwa, pierwsze na poczatku ciazy - wyniki przyszly swietne a drugi w 27 tyg, a jakies sa wyniki dowiem sie na kolejnej wizycie z polozna.

usg mialam dwa, jedno okolo 13 tyg, a drugie kolo 23 tyg - i tu mnie mile zaskoczyli bo takze zrobili mi wewnetrzne usg i mierzyli dlugosc szyjki bo podobno teraz takie sa wymogi u mnie w szpitalu. znam pare osob ktore rodzily przede mna i bez potrzeby nigy im wewnetrznych usg nie robili :)
 
reklama
hej dziewczyny! ja osobiscie mam niezbyt przyjemne wspomnienia ze spotkan z polozna, na pierwszym spotkaniu moja polozna byla na holiday i mialam zastepstwo, na kolejnym pierwy raz poznalam moja polozna i powiedziala mi ze w 25tyg mojej ciazy (wtedy powinnam miec kolejne spotkanie) bedzie na holiday i dlatego mnie umawia na 27 tydz. i co? oczywiscie jak poszlam w 27 tyg to bylo zastepstwo bo moja byla na holiday. tak naprawde to troche lipa bo myslalam ze bede miec przydzielona caly czas jedna polozna :no:

badania krwi mialam dwa, pierwsze na poczatku ciazy - wyniki przyszly swietne a drugi w 27 tyg, a jakies sa wyniki dowiem sie na kolejnej wizycie z polozna.

usg mialam dwa, jedno okolo 13 tyg, a drugie kolo 23 tyg - i tu mnie mile zaskoczyli bo takze zrobili mi wewnetrzne usg i mierzyli dlugosc szyjki bo podobno teraz takie sa wymogi u mnie w szpitalu. znam pare osob ktore rodzily przede mna i bez potrzeby nigy im wewnetrznych usg nie robili :)

ważne że wszystko w porządku, a Ty dalej w Maidstone mieszkasz?Ja też nie miałam dopochowego usg robionego w ciąży a rodziłam niedawno.
ropucha a Ty gdzie się podziewasz?Chyba że już jesteś bardzo zajęta?
vanilka co tam u ciebie moja droga?maureen, kingusia jak tam sobie radzicie?
pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki!
 
Karis dokladnie to teraz mieszkam w Chatham ;) tutaj mam rodzicow i licze na nich, na pomoc po porodzie, zwlaszcza na mame :)
Elzu dziki za linka, juz obejrzalam pare epizodow :p kiedys szukalam wlasnie tych odcinkow na internecie bo jak lecialy o 9 w tv to ja w pracy akurat bylam i nigdy nie moglam obejrzec.
 
Hejka, no muszę się pochwalić że 16.08 na świat przyszła moja Laurka przez cc. 12. 08 pojechałam do szpitala bo miałam wysokie ciśnienie o czym wam pisałam i mnie zostawili, a ze szpitala wyszłam już z małą:-):-D:tak:. Na razie to tyle bo muszę nakarmić głoda;-). Pozdrawiam
 
Hejka, no muszę się pochwalić że 16.08 na świat przyszła moja Laurka przez cc. 12. 08 pojechałam do szpitala bo miałam wysokie ciśnienie o czym wam pisałam i mnie zostawili, a ze szpitala wyszłam już z małą:-):-D:tak:. Na razie to tyle bo muszę nakarmić głoda;-). Pozdrawiam

GRATULACJE :) Super juz masz malutka przy sobie ja juz nie moge sie doczekac :)
 
Ropuszka,

WIELKIE GRATULACJE !!! Super, że Twoja księżniczka jest już przy Tobie :tak:
Jak się troszkę ogarniesz, to koniecznie napisz jak tam u Was i wstaw zdjęcie malutkiej :-)

Karis78,

kochana, dziękuję za pamięć ;-) Ja teraz rzadko piszę, bo po prostu nie mam czasu przy mojej trójeczce ;-) ( poza tym dziwnie tak, w końcu nie jestem już ciężaróweczką :-D ) Marcelka skończyła już 4 miesiące i jest coraz ruchliwsza :-D, no a Amelka jest taką wiercipiętą i rozrabiaką, że :szok: A co tam u Ciebie ??



Witam wszystkie nowe Babeczki, z którymi nie miałam jeszcze przyjemności pisać :-)
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczyny

Witam nowe ciezarowki:-)

Pisalyscie o USG dopochwowym-ja mialam takie tutaj w 12tc ale tylko dlatego,ze lekarz robiac Usg nie mogl malej zmierzyc przeziernosci karkowej bo sie zle ulozyla i po kilku razach postanowil zrobic dopochwowo.A drugi raz zrobil mi ginekolog w Polsce zeby sprawdzic czy szyjka macicy jest zamknieta.

Agatakat jak Ci sie w Chatham mieszka??Ja mieszkalam jeszcze rok temu w Gillingham przez 3,5 roku i w sumie teskni mi sie za tamtymi stronami.

Ropucha wielkie gratulacje!Super ze masz juz malutka przy sobie i wszystko jest ok.Napisz pozniej co nieco z porodu:-)

Maureen no wlasnie Ty chyba nigdy nie dodalas zadnego zdjecia swoich 3 pociech a ja z checia bym zobaczyla jak wygladaja:-)
Ja tez nie jestem ciezarna ale jakos dobrze mi na tym forum-poza tym mam nadzieje ze za niedlugo moj stan sie zmieni:-D

A to zdjecie mojej malej z dzisiaj:
Zobacz załącznik 277717

 
ropucha gratulacje! ale swietnie ze masz juz bobaska przy sobie, tesknisz za ruchami w brzuszku ;) ?

ja juz zaczynam sie zastanawiac czy mala jest dobrze ulozona i czy przypadkiem nie bede miec cesarki

kamilalopez do chatham przyzwyczailam sie :) jednak nie ma tutaj takiego ruchu i szumu jak w wiekszych miastach, a co do slabych okolic to po prostu nie ma co sie tam szwedac po nocy ;)
 
reklama
kamilalopez,

a to mi ćwieka zabiłaś z tymi zdjęciami :baffled: Wklejałam fotki, ale chyba na innym wątku.. postaram się nadrobić w miarę wolnego czasu ;-)
A twoja Olivcia jest prześliczna :tak:

Jak sytuacja z domem ??
 
Do góry