Medio - musze powiedzieć, że boli

ale mam nadzieję, że jakoś doprowadzę kolanko do stanu używalności poprzez zakładanie opaski (już zamówiłam na ebay

), nieforsowanie (co drugi dzień a nie codziennie

) i bieganie po nawierzchni innej niż beton (a z tego są chodniki w parku) - czyli trawka, asfalt, tudzież właśnie bieżnia na siłowni - jutro spróbuję pobiegać po trawce, jak będzie gorzej, idę na siłownię (jak będę jeszcze w stanie) - trudno się mówi - za głupotę trzeba płacić - dosłownie (33,50F miesięcznie unlimited acces

lub 4,80F za jedno wejście

). A jak nie wyjdzie z bieganiem to mam rower, ładne jezioro i rzekę w Motherwell - jest gdzie jeździć :-) Tak łatwo się nie poddam
A Ty chcesz mieć trzecie dziecko?

Podziwiam Cię - wierz mi



Ja się do tego nie nadaję

I tak już uważam się za męczennicę

(jednak nie byłabym sobą gdybym nie brała wszystkiego dzielnie na klatę

) ...
PS. Moja kuzynka ma 34 lata i 8 dzieci







